Miesiąc: wrzesień 2025

Dziś tym “pobitym przez zbójców” z Ewangelii o dobrym Samarytaninie jest katolik. 4.09.2025 r.

4 września 2025 r., podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, Ksiądz Michał Woźnicki SDB, wygłosił kazanie “Dziś tym “pobitym przez zbójców” z Ewangelii o dobrym Samarytaninie jest katolik” – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

W kazaniu, odnosząc się do odczytanej Ewangelii o dobrym Samarytaninie, Ks. Woźnicki mówił m.in:
“…ja odniosę, że dzisiaj, tym ubitym [pobitym przez zbójców]najbardziej, jest katolik wierzący Wiarą katolicką.
I nie może się spodziewać, że miłosierdzie mu okaże ksiądz proboszcz, ksiądz biskup i ten w białej sutannie, też nie.
Że okaże mu jakiś redaktor, chciałoby się powiedzieć: redaktorzyna, że okaże ktokolwiek litość.
Nie okaże mu.
Mówię o katoliku stojący przy doktrynie katolickiej, przy liturgii katolickiej, nie mówię o wyjściach [opcjach] typu indult, bo to jest pytanie, czy to jest wiara katolicka…”


“… katolik staje naprawdę w sytuacji opłakanej i nie ma znikąd pomocy, tak długo, jak Pan Bóg się nad nami nie zmiłuje i nie da katolickiego papieża, papieża- katolika, i do tego takiego, żeby jeszcze przeżył przynajmniej do następnego dnia, że go nie ubiją w Stolicy Apostolskiej- tamta cała ferajna tych rożnych kardynałów i tych, którzy obsługują Watykan…”

” i jeżeli jesteś katolikiem, chcesz być dobrym katolikiem musisz się do tej pozycji leżącego, na pewien sposób, przyzwyczaić.
Nie będzie nikogo, kto ci (…) dopomoże. Tak może być w naszym życiu.
Nasze życie tak może upłynąć.”

“2017 rok, wiosna. Rekolekcje zorganizowane przez Ks. Powąskę z kardynałem Burke w Licheniu. Ja się umówiłem na rozmowę z kard Burke, żeby zadać mu proste pytanie, byłem po złożeniu ślubu, wewnętrznego ślubu, że się wiążę z Mszą Św. w rycie rzymskim, aż do śmierci, wyłącznie, nieodwołalnie. Żeby mieć tą pieczęć, pytam na rozmowie: zrobiłem taki ślub, czy wykroczyłem przeciwko Kościołowi? [Ks. kard. Burke]-on jest kanonistą.
[kard Burke odpowiedział:] Nie. Nie wykroczył ksiądz przeciwko Kościołowi Katolickiemu.

Tylko zobacz, jakie są konsekwencje prostego księdza, jak ja, który taki ślub złożył i te konsekwencje przyjmuję, a jakie kardynała Burke- uchodzi dzisiaj jako kardynał, który najbardziej stoi dzisiaj przy tradycji katolickiej.
Rzecz, że wam, że nam, nie powiedzą, że gdzieś musi maczać łapy w nowej mszy (…) albo przynajmniej nie będzie odnosił, że nowa msza jest produktem, owocem Soboru Watykańskiego II- jest do odrzucenia. Nie będzie mówił tego, co mówi Abp Carlo Maria Vigano, bo by w Watykanie tam nie siedział.
Ale Was, ze tak powiem- wypuści.
Ja dziękuję Panu Bogu, że mi to powiedział. Tamtego czasu jeszcze myślałem, że na hierarchów możesz liczyć.
Możesz liczyć- że zdradzą.
Nie ciebie.
Pana Jezusa”


“…Dla nas co by było dzisiaj istotne?
Jeżeli widzisz, w jakiej ty jesteś pozycji. Postawa bardzo ważna. Tam gdzie inni oszukają- ty nie oszukasz. Tam gdzie inni ukradną – ty nie ukradniesz, gdzie inni okłamią- ty nie okłamiesz. Tam gdzie inni będą grzeszyć bez skrupułów, ty nie będziesz grzeszyć, bo ten stan, w którym jesteśmy nie upoważnia do zła. Wręcz odwrotnie.
Jest w nim jakiś znak wybraństwa…”


Pod koniec kazania Ks. Woźnicki poruszył temat Polek wyjeżdżających za granicę, do Niemiec by opiekować się np starszymi protestantami. Kapłan mówił m.in:
“Jest niebezpieczeństwo (…) można stracić wiarę, dla Polek , które spełniają funkcję wobec Niemców, wobec Niemek- zwłaszcza ewangelików, gdzieś na zachodzie i nie tylko, jest niebezpieczeństwo indyferentyzmu religijnego…”

Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego.

Apologetyczny Katechizm Katolicki: 135 Które miejsce nazywamy czyśćcem-  do odsłuchania tutaj.

Sobór Watykański II i jego owoce, płyną z tego ducha, któremu sprzeciwiał się Św. Pius X 3.09.2025 Św. Piusa X Papieża i Wyznawcy

3 września 2025 r., we wspomnienie Św. Piusa X Papieża i Wyznawcy, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, Ksiądz Michał Woźnicki SDB, wygłosił kazanie “Sobór Watykański II i jego owoce,płyną z ducha,któremu sprzeciwiał się Św.Pius X” – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

Na początku kazania Ks. Michał Woźnicki SDB zapytywał:
“Jak upamiętnić świętego Papieża, któremu tyle się zawdzięcza (…) tytle, dla Kościoła uczynił”
“…zaledwie 100 lat i trochę [temu] (…) żylibyśmy w czasach, w których Kościół miał Papieża, miał Świętego Papieża i tego Papieża”

W trakcie kazania Ks. Woźnicki odczytywał fragmenty encykliki “Iucunda sane” o Św. Grzegorzu Wielkim pisanej przez Świętego Papieża Piusa X w początkach pontyfikatu.
Św. Pius X 12 marca 1904 r pisał m.in:
“… choć świat współczesny korzysta ze świata cywilizacji chrześcijańskiej tak obficie, że w żaden sposób nie można go już porównać do stanu ludzkości za Św. Grzegorza, to wydaje się jednak, jakby sprzykrzyło mu się już owo życie, życie, które pozostaje głównym, a często nawet jedynym źródłem wszelkiego dobra. Nie tylko w przeszłości, ale też i w czasach dzisiejszych i nie dość, że świat ten oddziela się od pnia głównego na podobieństwo nieużytecznej gałęzi, jak to bywało dawniej, kiedy to wybuchały herezje i schizmy czyha on wręcz na sam pień główny, którym jest Kościół, usiłując pozbawić go życiodajnych soków, aby drzewo tym pewniej runęło, nie puszczając już więcej żadnego kiełku”
Ksiądz Woźnicki w tym miejscu uczynił dopowiedzenie:
“Nie należałoby po 60 latach od Soboru Watykańskiego II, zanalizować sobór w perspektywie owoców? I po 60 latach od Soboru Watykańskiego II mieć odwagę powiedzieć: że Sobór Watykański II i jego owoce, płyną z tego ducha, któremu sprzeciwiał się Św. Pius X ?”

Odnosząc się do dalszych fragmentów encykliki Ks. Woźnicki mówił m.in:
“Św. Pius X nigdy w Asyżu by nie był, Św. Pius X nigdy z heretykami z ludźmi innych religii nie modlił by się o pokój, Św. Pius X nigdy by nie pozwolił na jakieś Dni Ekumenizmu, ekumeniactwa w Kościele, nie podpisywałby żadnych dekretów z muzułmanami o wspólnym Bogu, o wspólnej jakiejkolwiek drodze do Boga. Nie robiłby tego.
Św. Pius X nigdy by w obecnych żydach nie uznawał starszych braci w wierze!
Polacy! Na miłość Boską- zrozumcie to, że nie można mieć za Papieża Świętego Piusa X i kultywować pamięć o Janie Pawle II jako o świętym, co najwyżej upadłym w grzechu modernizmu papieżu- papieżu ogłupiałym- głupcu!”


“Zaprzecza się dziś istnieniu porządku nadprzyrodzonego, zaprzecza się udziałowi Boga w stworzeniu świata, Jego Opatrzności, w kierowaniu biegiem wszystkich spraw tego świata, jak też możliwości cudów”


Nawiązując do kolejnych słów encykliki Św. Piusa X, Ks. Woźnicki mówił m.in:
“Posoborowi hierarchowie, którzy chcą trzymać się Soboru Watykańskiego II jako dokumentów- wykładni nauki Kościoła są głupcami.
Dokumenty Soboru Watykańskiego II są do zniszczenia i do spalenia- dla bezpieczeństwa- wszystkie, na sposób pokazowy, z klauzulą: “nigdy więcej!”.
I owoc Soboru Watykańskiego II- nowa msza- jest do wyrzucenia, do zakazania, z uroczystymi aktami wyniesienia posoborowych stołów z kościołów. Porąbania- do rzeki.
I zakazem brania się za nowy, posoborowy mszał i stawania do posoborowego stoła, do uczty. To może się wydarzyć, to musi się wydarzyć, jeśli Kościół ma trwać.
O to winniśmy się modlić, ofiarować całe życie, każdy dzień!”


Papież Pius X pisał dalej m.in:
“…zaraza zepsucia się wszędzie szerzy. Władza zaś ludzka zupełnie wobec niej bezsilna nie będzie w stanie jej zahamować, jeśli nie ucieknie się do pomocy środków wyższego porządku, o czym właśnie mówiliśmy.
Ale nawet i w leczeniu innych chorób władza ludzka nic nie pomoże jeśli się zapomni, a zgoła zaprzeczy temu, że wszelka władza od Boga pochodzi”


Tutaj Ks. Woźnicki dopowiadał m.in:
“Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej ma obowiązek powiedzieć narodowi polskiemu, ludziom, którzy byli jego wyborcami: “władza moja nie jest od was, tylko jest od Boga, nie od wyborców, tylko jest od Boga, w związku z tym, jako Prezydent Państwa Polskiego mam obowiązek służyć Bogu i dopiero potem jest: narodowi i Polsce”. Dlatego jest obowiązek przez Prezydenta stania przy prawdziwej Wierze, a przy prawdziwej Wierze nie stoi Kapelan Prezydenta- Slezjanin od kiboli- jeżeli stoi za nową mszą i tym całym posoborowym bałamuceniem w kulcie, doktrynie i moralności…”

Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego.

Apologetyczny Katechizm Katolicki: 50 Czyściec-  do odsłuchania tutaj.


Odzyskanie Polaków z posoborowia dla Wiary Katolickiej, ważniejsze niż reparacje. 2.09.2025 r. Św. Stefana Króla i Wyznawcy

2 września 2025 r., we wspomnienie Św. Stefana Króla i Wyznawcy, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, Ksiądz Michał Woźnicki SDB, wygłosił kazanie “Z Soborem Watykańskim II i posoborowiem jest WOJNA. I nie spoczniemy- to o nas trzeba wiedzieć” – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

W kazaniu, w nawiązaniu do wezwania o reparacje od Niemców wygłoszonego 1 września na Westerplatte przez Prezydenta Karola Nawrockiego Ks. Woźnicki mówił m.in:

“Daj nam Boże świętego prezydenta, Daj Panie Boże Polsce świętego prezydenta- choćby krótko miał być i życie tragicznie skończyć…”

“Jak trudno jest królem być, a cóż dopiero świętym, dokazałby dopiero ten, któryby na prezydenta poszedł i świętym został.
No to żeby tak było, trzeba pojechać do Stanów Zjednoczonych i nie zeszmacić się, czyli sprawę Polski mieć wyżej niż sprawy swoje osobiste. Sprawę Polski- to jest sprawę Polaków- bezbożnych Polaków, Polaków- materialistów, Polaków, którzy faktycznie wyrzekli się katolickiej Wiary za cenę “soborowych” mrzonek i nie chcą tych rzeczy rozpoznawać…”

“Jak ten człowiek, jako prezydent państwa chce odbudowywać państwo Polskie mając przy sobie kapelana, który mu zaserwuje nową mszę?”

“… ty byś umiał dzisiaj patrzeć, jak kapłan staje do posoborowego stoła i ma za plecami Boga? A on- wojownik o sprawę Polską, Prezydent Nawrocki ma na to patrzeć, i nic?”

“Polska się nie odbuduje na posoborowym zeszmaceniu Polaków z JP II na sztandarze. Na ten sposób Polska jest zeszmacona…”


Po odczytaniu przez Księdza Woźnickiego z “Żywotów Świętych”, autorstwa Ojca Prokopa Kapucyna, przypadającego na ten dzień, żywotu Św. Stefana Króla i Wyznawcy Kapłan mówił m.in:
“… prosimy o katolickiego papieża, papieża katolika, świętego papieża, prosimy o tych, którzy spełniają zewnętrzne znamiona władzy nad naszym narodem, państwem, za nowo wybranego, od kilku miesięcy Prezydenta, w którym [to wyborze] jakiś tam swój udział (…) mam. W pierwszej turze głosowałem na Pana Brauna, a w drugiej na Pana Nawrockiego. Cóż może prosty kapłan mówić?
No, że jak się było szefem IPN-u i się ma odwagę mówić, nie wiem, czy w obecności, czy bez obecności na rocznicę (…) porozumień solidarności, prawdziwie o agencie Bolku (…) jak te rzeczy się rozświetla i wiele, wiele innych, to być może Pan Bóg daje tego prezydenta po to, by jednemu, drugiemu hierarsze kościelnemu powiedział:
Sobór Watykański II- to co to było? To był jeden wielki spisek i gdzieś dokumenty na to są.
I jakkolwiek by się tej sprawy nie wyjaśniało, kto by miał jej nie wyjaśniać, to jeżeli ten człowiek jest katolikiem- mówię o Prezydencie Państwa Polskiego, ma obowiązek, mając kompetencje historyka, do tego szefa IPN-u powiedzieć, jakkolwiek by nie było z wyjaśnieniem, to pozostałością po Soborze [Watykańskim II], zgniłą pozostałością jest zniszczona doktryna i nowa msza. I tego nie wolno się tykać, to trzeba odrzucić.
I do tego trzeba się modlić, żeby w Rzymie był katolicki papież, papież- katolik.”

“odrzucenie zgniłych owoców i skutków Soboru Watykańskiego II- tą sprawę [Karol Nawrocki] może podnieść, jako Prezydent Polski. Zobaczymy jak długo będzie [prezydentem], ilu katolików przy nim stanie? Żebyś stanął wtedy przy nim TY, jeśli ten człowiek ma być święty i drogą świętości iść. Bo łatwo jest (…) pójść na stu, czy na tysiąc jako mężczyzna (…) ale trudno jest stanąć z PRAWDĄ wobec tych, którzy się jej sprzeciwiają.
I po tym poznasz wielkiego człowieka, że będzie przeciwko niemu stu i tysiąc, a on będzie mówił PRAWDĘ.
Sobór Watykański II to był jeden wielki spisek i to jest ważniejsza sprawa niż reparacje od Niemców. To jest ważniejsza sprawa: odzyskanie polaków dla Wiary Katolickiej z posoborowego zaćmienia, zahukania, zafałszowania, niż pieniądze od Niemców.
Św. Stefanie Węgierski, Święty Królu, módl się za nami, za Polskim Prezydentem. Amen”

Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego.

Apologetyczny Katechizm Katolicki: 49 Sąd pośmiertny na osobności-  do odsłuchania tutaj.

Z Soborem Watykańskim II i posoborowiem jest WOJNA. I nie spoczniemy- to o nas trzeba wiedzieć. 1 września 2025 r. Bł. Bronisławy Dziewicy

1 września 2025 r., we wspomnienie w Polsce Bł. Bronisławy Dziewicy, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, Ksiądz Michał Woźnicki SDB, wygłosił kazanie “Z Soborem Watykańskim II i posoborowiem jest WOJNA. I nie spoczniemy- to o nas trzeba wiedzieć” – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

W kazaniu Ks. Woźnicki mówił m.in:
“Jestem jeszcze z tego pokolenia (…), które ma obowiązek, z tytułu osób, które się znało, bo sam, Bogu dzięki- nie, pamiętać 1 września o wojnie”

“Dzisiaj kiedy my mamy lat tyle, ile mamy, świadomość, jaką mamy, (…) perspektywa się poszerza, łącznie z takimi stwierdzeniami, dałoby się powiedzieć: nie byłoby państwa Izrael, gdyby nie było II Wojny
[Światowej]”
“… dla nas istotniejsze- nie byłoby prawdopodobnie (…) Soboru Watykańskiego II, jako takiego i nie byłoby nowej mszy.

Więc co o wojnie jest?
Znamy powiedzenie: nigdy więcej wojny.
Jakiej wojny nigdy więcej?
Niesprawiedliwej, to znaczy podejmowania działań, które prowadzą do tego, że odbiera się na sposób przemocy, realizuje się interesy na sposób przemocy, których to interesów nie dałoby się zrealizować wcześniej.


Bo my dzisiaj, po tych latach od 1 września 1939, jako dorośli ludzie wiemy, że wojna sobie tak nie wybucha (…), że jest środkiem polityki, że jest konsekwencją prowadzenia polityki.


I dzisiaj chcemy powiedzieć “NIE” wobec wojny, tak jak je znamy, jak są wywoływane, ale jednocześnie jest nam przed oczy postawione: A jak sprzeciwić się niesprawiedliwej wojnie? A co mieli robić Polacy między rokiem 1939, a 1945, albo dalej po 1945, jak nie odzyskali swojej Ojczyzny?
Wojować.


Rzecz jest, że w tym czasie kiedy jedni wojowali drudzy już nie wojowali, przyjęli jakieś status quo- jako obowiązujący stan [rzeczy]”.

“I my dzisiaj widzimy wokół, wiele metod, które przynależą do wojny, która grozi.(…)
W polityce są ci, którzy wkalkulowują na zimno wojnę, jako sposób realizacji polityki.
Możemy sobie krzyczeć: nigdy więcej wojny” -skutek tego będzie, że zabiorą nam bez wojny to, po co cą robić wojnę. Mogą tak przynajmniej zrobić.


Nam jest wyciągać wnioski, żebyśmy byli gotowi podejmować sprawiedliwą wojnę.


Przeciwko Soborowi Watykańskiemu II i jego zgniłym skutkom należy wypowiedzieć wojnę.”


“… na nową doktrynę – nie możemy się zgodzić. Na nową mszę- nie możemy się zgodzić.
I są dla nas piękne świadectwa, że po latach od faktów zaistniałych znajdują się osoby jak Ks. Abp Carlo Maria Vigano, który jest w stanie wypowiedzieć, że: jak ja bym mógł dzisiaj odprawiać nową mszę, skoro wiem, dla jakich celów została ona zrealizowana.


Odpowiedzialnymi za wojnę przeciwko nam, wobec nas są ci, którzy chcą nam odebrać, chcieli nam odebrać doktrynę katolicką, kult katolicki. I wobec nich jest wojna.
Z posoborowiem jest WOJNA. I nie spoczniemy- to o nas trzeba wiedzieć.
Możemy stracić życie na tej wojnie, majętność, dobre imię.”


“Z Soborem Watykańskim II i posoborowiem, czcigodni wierni katolicy- WOJNA- na śmierć.
Tego nie przyjmiemy, bo to grozi naszym duszom, i duszy każdego…”

W Różańcu odmawiany po Mszy Św. wraz z wiernymi, Ks. Michał Woźnicki SDB oprócz stałej intencji o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim, modlił się m.in
– za dzieci i młodzież, które rozpoczynają szkołę,
– za wszystkich, którzy kiedykolwiek stawali jako ci, którzy czynią wojnę sprawiedliwą dla obrony ziemi, kobiet, dzieci, nade wszystko stają w sprawie obrony Wiary…

W południe, Kapłan modlił się również m.in. w tych intencjach u drzwi salezjańskiego kościoła przy Wronieckiej 9 w Poznaniu.

Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego.

Apologetyczny Katechizm Katolicki. IV O rzeczach ostatecznych-  do odsłuchania tutaj.