“Bądź gotowy na trudności, na przeciwności” oraz o wykładzie p. Pawła Chmielewskiego. 12.03.2025r. Św. Grzegorza Wielkiego

12 marca 2025,r., w Św. Grzegorza Wielkiego papieża, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił ogłoszenia i kazanie “Bądź gotowy na przeciwności. Św. Grzegorza; oraz o wykładzie P. Chmielewskiego”: – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

W ogłoszeniach Kapłan odniósł się do sposobu i miejsca pochówku JE śp Ks. Bp Richarda Williamsona- więcej na ten temat więcej na ten temat- tutaj

Na początku kazania Ks. Michał Woźnicki SDB odczytał z “Żywotów Świętych” Ojca Prokopa Kapucyna żywot Św. Grzegorza Wielkiego. Ojciec Prokop pisał m.in:
” Wytępił herezje donatystów w Afryce, arianów w Hiszpanii, wygnał bezbożnych agnoitów z Aleksandrii i podobnychże sekciarzy zwanych neofitami z Galii, a cały naród Gotów przywiódł do wyrzeczenia się kacerstwa ariańskiego, które między nimi podówczas zagnieździło się. Był pomny na opłakany stan Wielkiej Brytanii, wtedy jeszcze pogańskiej. Posłał tam Św. Augustyna z Canterbury z kilku innymi zakonnikami, przez co ten kraj już wtedy bardzo ludny do Wiary Chrystusowej nawrócił…”

Pouczenie duchowne dot. żywotu Św. Grzegorz Wielkiego, Ojciec Prokop kończy słowami:
“…Naucz się przezwyciężać, wszelkie do przeprowadzenia dobrych twoich zamiarów przeszkody, bo takowe w każdej chwalebnej sprawie napotkać cię muszą.”

Dalej w kazaniu Ksiądz mówił m.in:
“Napotkasz trudności: dla jednego takie, dla drugiego takie- w wierze, bądź na nie gotowy- zwycięż je. Nie zamykaj sobie furtki, nie zamykaj sobie drogi, ale też nie odkładaj tego, co jest do zrobienia, na jutro. Nie ma jutra. Łaska Boża jest dana dziś, na teraz, na daną sytuację. Odrzucisz- Pan Bóg nie da następnej, może zabrać te, które dał wcześniej. Odbierze ci wiarę- stracisz ją.

W dalszej części kazania Ksiądz Woźnicki odniósł się do obecności, dzień wcześniej, na wykładzie red. Pawła Chmielewskiego z PCH 24 pod tytułem “Największa rewolucja w Kościele. Co się zmieni?”. Kapłan mówił m.in:
“Przez godzinę pan redaktor opowiadał (…) co nas czeka w związku z rewolucją synodalną (…).
Przedstawił sprawę z historią o tej synodalności, których to spraw jak słuchałem- poczułem niewiarygodną radość i dumę z tego tytułu, że to, o czym on mówi- nie może dotyczyć Kościoła Katolickiego- te rzeczy, które się dzieją. Nie na forum jakimś tam lokalnym, gdzieś, tylko Rzymu. Chodzi o synod rzymski i jego oddziaływanie i reperkusje na poszczególne kraje. W związku z tym, że chodzi tu o Polskę tę, o możliwość tej drogi synodalnej w Polsce (…)
Więc poczułem się dumny, bo zrozumiałem, że to, o czym on mówi, to nie jest Kościół Katolicki. To jest jakaś inna wspólnota, inne wyznanie, inna wiara, inny kościół.(…)
A ja dumny, że wyrzucony, no bo skoro to, co [pan redaktor Chmielewski] przedstawia dotyczy organizacji, w której ja byłem przez tyle lat, wyświęcony w dwutysięcznym roku, myśląc, że w Kościele Katolickim, a to jest to, co on tam opowiada, no to radość nie przynależeć do tej wspólnoty. Nie tej, w której się było wyświęconym, czy dla której się było wyświęconym, tylko tej, która dotyczy tego, co on o tej synodalności opowiadał: o historii, o założeniach, o wprowadzaniu, o metodach itd.


Potem były pytania. (…)
Czy zna biskupa- katolika. Czy wśród tych biskupów, którzy w tej drodze synodalnej uczestniczą- polskich biskupów jest jakiś katolik?
[Pan Chmielewski odpowiedział] że ma nadzieję, że wszyscy.
Ciekawe na czym opiera tę nadzieję, skoro takie rzeczy [jak opowiadał], się dzieją.(…)
Sposób w jaki pan redaktor Chmielewski odpowiadał, panu [ministrantowi] było wejście w dziedzinę sumienia, bo chodziło dokładnie o to, że w jakiś sposób ma być pan [ministrant] spokojny,że tak długo jak zmiany dzieją się gdzieś, a nie dotykają nas, to mamy możliwość się obronić i cały czas wierzyć, że to jest Kościół Katolicki. (…)
Potem była jedna osoba, druga osoba, potem ja zapytałem (…) powiedziałem o tej dumie swej, że z tej organizacji, o której on [pan redaktor Chmielewski] ten wykład miał, zostałem ekskomunikowany, w związku z czym się czuję dumny i radosny z tego powodu.
A zapytałem tylko o jedno- z kuluarów spotkania, wywiadu [pana Chmielewskiego] z kard. Rysiem- czy się umocnił w wierze?(…)
Odpowiedź właściwie jednoznaczna była: NIE- nie umocnił się. (…)


Potem pytały jeszcze inne osoby i pan redaktor zaczął odpowiadać na sposób, który kazał mi wstać, podnieść się, wyjść i wołać: ratujcie duszę swoją- pan jest redaktorem, a nie księdzem, pan zwodzi ludzi. Panie Pawle Chmielewski, jest pan zwodzicielem katolickich dusz- jako redaktor Polonii Christiana.
Dlatego, że przedstawiając drogę synodalną- stawiając tezy i opowiadając historię- z wiedzą (…) bez żadnej mimiki, na zimno, wypowiada jak taka maszyna (…) tak to wygląda (…) nie widzisz w tym przejęcia. To jak byś miał zapytać: czy ten człowiek kocha Kościół? No – on żyje z kryzysu Kościoła.(…)
Być może owoc z tego spotkania będzie, że jakaś jedna, czy druga dusza się tam opamięta, bo na resztę nie możesz liczyć…”
Pan Chmielewski jest zwodzicielem dusz- wchodzi w buty, które przynależą do dziedziny sumienia. Ludzie mu zadają pytania, które powinni zadać duszpasterzowi, i on nie mówi: proszę o to pytać biskupów, biskupa, księdza, tylko sam odpowiada ustawiając ludzi. Łaska Boża jest silniejsza, więc być może z tego spotkania, na którym byłem jakaś jedna , czy druga dusza się opamięta, a może nikt- nie wiem.
Natomiast od tej strony się cieszę, że byłem- tym bardziej, że później po wyjściu (…) pojechałem na Wroniecką. Tam się pomodliliśmy całym różańcem wieczorem o przywrócenie Mszy Św.
Bądź gotowy na trudności, na przeciwności.”


“Ks. Arcybiskup Carlo Maria Vigano, ekskomunikowany, przez uzurpatora, heretyka Bergoglio na Rzym napatrzył się dość- jako czwarta osoba w [hierarchii] państwa watykańskiego (…) i pisze słowa: “Niech upadną kłamstwa i oszustwa hierarchii i papiestwa przetrzymywanych jako zakładników przez wrogów Chrystusa podporządkowanych szatanowi.”
No nie pisze, że chodzi o spisek masońsko-żydowski, o przejęcie struktur Soboru Watykańskiego II, przez strukturę Soboru Watykańskiego II doprowadzenie do przejęcia struktur kościelnych- hierarchów kościelnych. Tego nie pisze, ale to tutaj jest, że to jest bycie zakładnikiem.
Bergoglio nie jest nikim innym jak zakładnikiem jest marionetką, jest kukłą (…)
A pan Chmielewski przedstawił wczoraj wizję: dopóki nam nie każą robić bezpośrednio źle, to to jest Kościół i mamy w nim trwać.
A wcześniej mówił, że Kościół budowany jest od góry, jak Kościół przez wieki miał. Czyli Kościół powszechny, który się rozszerza na kościoły lokalne. (…)

Polonia Christiana- ci redaktorzy to jest zatrzymywanie dróg wyjścia dla dusz, które coś widzą o kryzysie struktur kościelnych- ludzi- właśnie tych zakładników. Dali się wziąć w zakład i boją się z tego wyjść, bo gdzie znajdą kapłana, który będzie głosił katolicką naukę, będzie ważnie wyświęcony, będzie udzielał Sakramentów, gdzie będzie kościół, gdzie do szkoły poślę dzieci na katechizm, do Sakramentów, gdzie?
I każdy stoi przed tymi dylematami, sprawami.
Ale jednocześnie zostając na ten sposób, jak ci ludzie, te owce prowadzone na rzeź, tak by należało powiedzieć, ci na sali wczoraj- to nie jest żadne rozwiązanie.
I pan Chmielewski o tym wie, a uspokaja sumienia ludzi- na błędny sposób.
Więc czcigodny wierny- popatrz na siebie, w swoich sprawach, w których jesteś: “Niech upadną preteksty, które umiemy znaleźć, aby odłożyć nasze nawrócenie i nasz postęp w świętości”
[cyt. z Abp Vigano].“(…)

Co mamy dzisiaj do zrobienia?
Środa Suchych Dni w Kościele, tydzień Wielkiego Postu.
Zacząłeś już post? Pościsz? Wsparłeś post mówieniem prawdy, o czym było wczoraj, żeby rozbijać zawoje fałszu, które tworzą zło w twoim domu, w miejscu, gdzie jesteś, w pracy (…)
Środa Suchych Dni w Kościele. Dzień, czas, w którym mamy podejmować zmaganie dla uświęcenia naszej duszy. Jeżeli to zmaganie dla uświęcenia będziemy podejmować, będzie w nas widać miłość.
W panu Chmielewskim nie widać miłości do Kościoła. Widać znajomość faktów, wydarzeń ale, że Kościół kocha? Absolutnie nie.
Co najwyżej z niego żyje. Pytanie, czy dobrze, czy nie. Może jakby się nawrócił by dostatniej żył…”

Gdzie jest grób JE śp. Ks. Bp Richarda Williamsona.

12 marca 2025,r., w Św. Grzegorza Wielkiego , Papieża i Wyznawcy, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, w ogłoszeniach – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.– Ksiądz Michał Woźnicki SDB mówił m.in:

“Wczoraj czcigodny pan [ministrant], ze współczesnej książki telefonicznej, czyli z internetu znalazł jakiegoś Polaka w Ramsgate, czyli w miejscowości, gdzie jest pochowany Ks. Bp Richard Williamson- na przykościelnym cmentarzu, przy kościele katolickim Św. Augustyna z Canterbury.
Zadzwonił do tego Polaka i poprosił, żeby tam poszedł- na grób zidentyfikowany ze zdjęć, które przysłał pan “Oszek”, za co, gdyby czynił to w dobrej wierze, należałoby podziękować- tak ze sprawiedliwości(…), żeby poszedł w to samo miejsce, które dało się zidentyfikować- zobaczył, czy jest tam grób.
Powinniśmy wiedzieć, gdzie jest grób Księdza Biskupa. (…)
Po co? Przynależy to do każdego człowieka.
Jak ty pochowałeś swojego ojca, matkę to tylko rodzina wie? (…)
No i jestem świadkiem sceny prawie jak z jakiegoś kryminału, czy horroru(…):
Tamten człowiek dzwoni. Wszedł na cmentarz. Przez furtkę się wchodzi w bramie starej. No i dzwoni do pana, że jest na cmentarzu.
Polak: “to gdzie mam iść?”
Więc
[pan ministrant] kieruje pana: “tutaj ma pan wszystko na tej pinezce zaznaczone”- kieruje pana.
Pan idzie i dochodzi do takich jakiś charakterystycznych dwóch drzew, więc jest już bardzo blisko miejsca na nowym cmentarzu, i doskakuje do niego człowiek. Tamten [Polak] przerywa rozmowę [telefoniczną].
Później, po jakimś czasie oddzwania i dzieli się, co się stało: no pojawiła się jedna, czy ileś osób pilnujących grobu i wywalili go z cmentarza, zakazali robić jakichkolwiek zdjęć, wywalili z cmentarza, że nie ma co tutaj szukać.
Więc ewidentnie jest, że raczej Ksiądz Biskup tam jest pochowany. Tam jest pochowany.
Ksiądz Biskup Stobnicki wie.
No i widać zabieg jest, żeby tam nie przychodzić, żeby się nie niosło(…)
Teraz pytaj czy Pan Bóg zechce zadziałać jak działał w wiekach dawnych?
Czyli, że w związku z grobem, przy grobie, zaczną się dziać cuda.
No wtedy będą mieli kłopot, no bo będą przybywać ludzie, gdzieś tam obrazek postawią, będą stawiać świeczki, krzyżyk, kwiatki.
W Anglii wiara katolicka jest prześladowana. To jest państwo, w którym zwyciężyła rewolucja Lutra w wydaniu anglikańskim Henryka VIII.
Ale dla Pana Boga to nie są prawa, którymi się ma kierować.
I tylko nam przychodzi się zapytać, czy taki sposób pochówku, taki wybór- to nie jest ukłon?
Komu złożony?
Ksiądz Biskup Williamson, jak potrafił, tak chciał być bezkompromisowy.
Jest ewidentne, że pochówek na takim cmentarzu musiał się odbyć za zgodą miejscowego przełożonego kościoła. Pytanie, czy on wyżej dopytywał.
Czy miał tytuł tamten odmówić, czy nie?
No ale ewidentnie jest, że: przeż nie jest, że wchodzisz na jakiś cmentarz i ktoś do ciebie doskakuje i cię wygania z cmentarza. Raczej by zapytał: w czym pomóc? (…)
A nie, żeby mówić, że nie wolno ci sfotografować, nie wolno tu fotografować i uciekaj z cmentarza, bo nie masz tu co szukać.
Znamienne rzeczy.”


W różańcu odmawianym po Mszy Św. Ks. Michał Woźnicki SDB oprócz stałej intencji o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim dodawał m.in:
“intencja włączona, za sprawą Św. Grzegorza- patrona Anglii, tego, który wysyłał Św. Augustyna z Canterbury do Anglii, który przybył w miejsce, gdzie dziś leży ciało, zwłoki śp. Ekscelencji Ks.Bp Richarda Williamsona, by miał godny grób.
Godny grób, to znaczy z personaliami tego, który w tym grobie leży.
Żeby katolicy mogli się na ten grób udać, pomodlić się. Po ludzku złożyć chwałę, hołd zmarłemu, a w świetle wiary- modlić się, także i o cuda i ze skutkiem cudów, przy tym, który tyle się nacierpiał: odrzucenia.
Od struktur kościelnych, które się jawiły jako Kościół Katolicki, do którego wrócił z schizmy, z herezji anglikańskiej. Przyszedł – nawrócił się.
I od swoich: Kapłańskie Bractwo [Piusa X].
[Biskupa], dla którego wszyscy okazali się niczym macocha, niczym ojczym.
Ale nie Bóg, nie Matka Kościół .
Żebyśmy w Jego grobie, jako katolicy mieli znak: nas może spotkać to samo.
Trzeba będzie wytrwać bez świateł- po ludzku- do śmierci i nie ugiąć się.
Intencja włączona: o godny grób. O godny grób w miejscu, które Pan Bóg dla swojego dziecka ma- z oznaczonymi personaliami.
By nie leżał w godnym miejscu pochowany niczym pies, kot albo szczur. Pupil.
Dla zadowolenia i spokoju żyjących.
Tego grobu będą pilnować strażnicy, żeby nikt tam nie chodził, nie robił zdjęć. Kościelni strażnicy.”

Cmentarz przykościelny przy kościele Św. Augustyna z Canterbury w Ramsgate.
26.02.2025 r. Pogrzeb JE śp. Ks. Bp Richarda Williamsona.
Od lewej stoją: Bp Giacomo Ballini, Bp Paul Morgann,
w środku- w kapie Bp Michał Stobnicki, obok w płaszczu: Ks. Pere Chazal
z prawej (w kapturze) Bp Thomas Aquinas,
Zdjęcie zrobione w kierunku morza, w nowszej (tylnej) części cmentarza, zza czarnego pomnika, na początku ścieżki prowadzącej do metalowej bramy w kamiennym ogrodzeniu.
Z lewej strony grobu Biskupa Williamsona znajduje się nagrobek, w którym pochowani są:
FRANCIS HILL oraz MARGARET ANN BOWN
dokładna lokalizacja grobu na mapach google- tutaj
Miejsce grobu na zdjęciu zrobionym od strony morza (od metalowej bramy w kamiennym ogrodzeniu cmentarza) w kierunku kościoła Św. Augustyna z Canterbury w Ramsgate

Opublikowane w tym tekście zdjęcie z pogrzebu, przesłane 3.03.2025r. do Ks. Michała Woźnickiego SDB przez pana “Jana Oszka”, pochodzi z wpisu zamieszczonego 28.02.2025r. na platformie X, na profilu “Trad Cath HQ”

Blokada kanału Youtube- brak możliwości transmisji

12 marca 2025 r. serwis Youtube zablokował na tydzień kanał “Pl.Zmartwychwstania 1, Baranowo. Jakub Zygarłowski.”
W związku z tym na razie nie ma możliwości transmisji Mszy Św. w rycie rzymskim odprawianych przez Księdza Michała Woźnickiego SDB.

Nie potrafię też umieścić na tym blogu dokonywanych zapisów audio kazań, ogłoszeń i czytanego codziennie przez Kapłana Apologetycznego Katechizmu Katolickiego.
Jeśli ktoś ma fachową wiedzę, i może pomóc w kwestii zamieszczania tutaj nagrań audio– proszę o pomoc i wiadomość na maila: wobroniemszy@gmail.com

Jakub Zygarłowski

Jako powód podano: “naruszenie wytycznych dla społeczności”.

We wskazanym przez Youtube kazaniu Kapłan mówił m.in o sposobie i miejscu pochówku JE Bp Richarda Williamsona, a także o informacjach jakie ukazały się po uroczystościach pogrzebowych w miejscowej, angielskiej prasie.
Ks. Woźnicki mówił m.in :
Dlaczego te osoby, które były na na pogrzebie – dwieście [osób] nie pojechało na pogrzeb?
A ciało [biskupa Williamsona] dwóch, trzech, pięciu jedzie pogrzebać? (…)
Dlaczego się to dzieje?

Z obawy.
Przed kim?

Przed żydami! Przed niektórymi żydami którzy tam sami albo bezpośrednio, albo przez inne ręce poszliby i znieważyliby grób. Ludzie się boją tego co Żydzi zrobią i co żydzi robią.”

Kazanie JE Ks. ABP Carlo Maria Vigano na Środę Popielcową. 11.03.2025r.

11 marca 2025,r., podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił ogłoszenia i kazanie: – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

W ogłoszeniach Ks. Woźnicki odczytał zaproszenie Klubu Polonia Christiana na spotkanie, na które Ksiądz chciałby się udać, z red. Pawłem Chmielewskim pod tytułem “Największa rewolucja w Kościele. Co się zmieni?”
Spotkanie ma się odbyć we wtorek 11 Marca o godzinie 18:15. W Domu Technika NOT, ul. Wieniawskiego 5-9, sala nr 119, I piętro.

Dalej w ogłoszeniach Ks. Woźnicki informował m.in o obecności dnia poprzedniego (10.03.2025r.) w Licheniu, gdzie na tamtejszej “Kalwarii” Kapłan odbył Drogę Krzyżową.

Wraz z panem ministrantem Kapłan modlił się również u drzwi bazyliki oraz u drzwi kaplicy Miłosierdzia Bożego, gdzie w sierpniu 2016 r. Ks. Woźnicki odprawił pierwsze w swoim życiu Msze Św. w rycie rzymskim

Druga w życiu Ks. Michała Woźnickiego SDB Msza Św. odprawiana w rycie rzymskim, podczas warsztatów Ars Celebrandi, rankiem 10 sierpień 2016 r.- Kaplica Miłosierdzia Bożego w Licheniu
(zdjęcie zaczerpnięte ze strony https://arscelebrandi.pl/)

11.03.2025 r. W kazaniu Ks. Woźnicki odczytał dodając swój komentarz kazanie JE Ks. Abp Carlo Maria Vigano na Środę Popielcową.

JE. Ks. Abp Vigano pisał m.in:

“Ta Środa Popielcowa wyznacza wejście w czas pokuty i oczyszczenia, aby przygotować nas ciałem i duchem na ten triumf Naszego Pana: prawdziwy, historyczny triumf, którego świadkami byli współcześni, obchodzone przez chrześcijan w każdym wieku i każdym miejscu. Aby towarzyszyć nam w tym oczyszczeniu, święta Liturgia pokazuje nam, co nasi ojcowie czynili w Starym Testamencie i wskazuje nam na potrzebę bycia gotowym z kolei na stawienie czoła wielkim prześladowaniom Czasów Ostatnich. Ponieważ nie możesz walczyć bez ćwiczeń lub stawić czoła wyścigowi bez treningu.”

“Niech więc opadną zasłony i zasłony sztuczki którzy próbują ukryć grzech i występki, zaprzeczyć im, nadać im pozory dobra i cnoty. Niech spadają koce, które ukrywają okropne zbrodnie i zbrodnie – przeciwko Bogu i dzieciom, przede wszystkim – w sieci nikczemnego współudziału między zagubionymi duszami. Niech upadną fikcje zbuntowanego świata, kłamstwa wypaczonego autorytetu, piekielnego systemu, który zaprzecza, obraża i walczy z Chrystusem i Jego dziećmi. Niech upadną kłamstwa i oszustwa hierarchii i papiestwa przetrzymywanych jako zakładników przez wrogów Chrystusa podporządkowanych szatanowi. Niech upadną argumenty i wymówki, które zbyt często formułujemy, aby usprawiedliwić nasze lenistwo, naszą duchową bezwładność, naszą niezdolność do stanięcia po którejś ze stron i pozostania pod sztandarem naszego boskiego Króla. Niech upadną preteksty, które umiemy znaleźć, aby odłożyć nasze nawrócenie i nasz postęp w świętości.”

Tego dnia- 11.03.2025 Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego.
Apologetyczny Katechizm Katolicki 19 cz.2 Pismo św. Nowego Zakonu-  do odsłuchania tutaj.

11.03.2025, w godzinach wieczornych, po opuszczeniu spotkania z Panem red. Chmielewskim, Ksiądz Michał Woźnicki SDB udał się wraz z panem ministrantem przed drzwi kościoła salezjańskiego przy Wronieckiej 9, Kapłan zanosił modlitwę różańcową (do odsłuchania tutaj) ze stałą intencją:
“o przywrócenie Najświętszej Ofiary Mszy Św. w rycie rzymskim do naszego salezjańskiego kościoła- Wroniecka 9 w Poznaniu, a przez to przyczynienie się, by Najświętsza Ofiara Msza Św. w rycie rzymskim została przywrócona do każdego katolickiego kościoła, budowanego i konsekrowanego dla składania w nich Najświętszej Ofiary Msza Św. w rycie rzymskim- nie posoborowych uczt, naszego miasta Poznania, Polski, Europy i świata. Prosimy o każdy kościół, kaplicę, ołtarz.
Jeden po jednym. Jeden co do jednego. Jeden, każdy, wszystkie!“

“Z obawy przed żydami”. O pochówku JE Ks. bp Richarda Williamsona 10.03.2025r.

10 marca 2025,r., Czterdziestu Męczenników, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie: – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

Kapłan w kazaniu najpierw odczytał z Żywotów Świętych autorstwa Ojca Prokopa Kapucyna przypadający na ten dzień żywot Czterdziestu Męczenników, dalej w kazaniu, odnosząc się do niezłomnej postawy Ks. Bp Richarda Williamsona, oraz do sposobu pochówku Jego doczesnych szczątków Ks. Woźnicki mówił m.in:
“No i szczęśliwie pogrzeb się odbył.
Jedź znaleźć grób…
Napisałem do dwóch osób, o których jakoś tam wiem, że są w pobliżu miejsca nam wskazanego: cmentarz przy kościele Świętego Augustyna z Cantenbury w Ramsgate. To jest kilkadziesiąt, zależy od którego miejsca liczyć, kilometrów od Londynu, w kierunku kanału, więc na wschód.
Udała się osoba (…) i grobu ni hu hu.
A cmentarzyk taki jak ogród czcigodnego pana [ministranta], wiele większy nie będzie.
Więcej- osoba która tam jakoś tym cmentarzem zarządza, czy ma większą orientację
[powiedziała] : ” tutaj nie ma takiego “.
To gdzie jest?
No i mamy to zestawienie. Dlaczego tak się dzieje, tak by się dziać mogło, że może jest gdzie indziej pochowany.
Ale dlaczego tak by było? Dlaczego te osoby, które były na na pogrzebie – dwieście
[osób] nie pojechało na pogrzeb?
U nas jest normalne, że jest pogrzeb, że jest Msza. Tych ludzi się zaprasza na bankiet, bo z daleka przyjechali.
A ciało [biskupa] dwóch, trzech, pięciu jedzie pogrzebać? (…)
Dlaczego się to dzieje? Z obawy.
Przed kim? Przed żydami! Przed niektórymi żydami którzy tam sami albo bezpośrednio, albo przez inne ręce poszliby i znieważyliby grób. Ludzie się boją tego co Żydzi zrobią i co żydzi robią.”


Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego.
Apologetyczny Katechizm Katolicki 19 cz.1 Pismo św. Nowego Zakonu-  do odsłuchania tutaj.

Jak się do kogoś uprzedziło – to się [trzeba] “oduprzedzić”, bo inaczej człowiek w życiu duchowym nie postąpi. 9.03.2025r.

9.03.2025 r. w I Niedzielę Wielkiego Postu, Ksiądz Michał Woźnicki SDB, po zakończonym Nabożeństwie Gorzkich Żali wygłosił krótkie słowo.
Kapłan odniósł się do opisanej w dzisiejszym kazaniu ( do odsłuchania tutaj) sytuacji, mającej miejsce dzień wcześniej na pielgrzymce: przesłanie przez wiernego na wspólny komunikator wiadomości od Pana Sławomira z Wiednia o treści: “Laudetur Jesus Christus et Maria emakulata.
Pouczenia duchowe dla Ks. Michała Woźnickiego aby nie prowadził jako pasterz Polaków na rzeź… “
i do tego załączony link do filmu deprecjonującego Pana Grzegorza Brauna- wskazującego, jakoby był żydem.

Słowo Ks. Woźnickiego (po zakończonym nabożeństwie Gorzkich Żalów)– do odsłuchania tutaj

Kapłan mówił m.in:
“…Istotne tutaj jest, na czym polega rzucenie oszczerstwa.
Ktoś powie, przecież Ksiądz sam mówił: o Ks. Stehlinie- o tym, o tym, o tym, że to masoneria.
No dobrze- ale podawałem pod to przesłanki. Natomiast do tej osoby nie mam uprzedzenia!
Czyli: podaję przesłanki, ponieważ to są osoby publiczne- to samo z Panem Grzegorzem Braunem.
Jestem księdzem- mam obowiązek pewne rzeczy powiedzieć, żeby się ujawniło.

Natomiast, jeżeli ty, faktycznie jesteś do osoby uprzedzony, nawet nie musisz do tej konkretnej, są kategorie, które sprawiają, że jak się trafi “ten człowiek”, to musisz być do niego uprzedzony(…)
Wychodzi na to, że wśród wiernych tutaj, są osoby, które potrafią nieść głęboko w swoim sercu, niesione uprzedzenie. (…)
I wtedy jest tak, że jeżeli przychodzą jakieś argumenty, to one ci to uprzedzenie potwierdzają. Rzecz, że nie ma żadnego argumentu, który mógłby to uprzedzenie zdjąć.
To jest straszne nieszczęście tych osób. Człowiek dał swój rozum, który jest dla prawdy, wprowadzić w meandry.
Patrzysz na człowieka, myślisz, że on jest normalny. A on nie jest normalny, bo on nigdy nie wyciągnie właściwego wniosku z właściwych przesłanek- bo jest uprzedzony.
Rozum jest dla prawdy.
Jeżeli człowiek zadziałał wbrew rozumowi, to ten rozum będzie pracował, ale nigdy nie na sposób taki, żeby prowadzić nas tam, gdzie ma nas prowadzić.
Do poznania Pana Boga, uwielbienia Pana Boga, w związku z tym poznania drugiego człowieka, świata.
Jak się do kogoś uprzedziło – to się
[trzeba] “oduprzedzić”, bo inaczej człowiek w życiu duchowym nie postąpi. Nie jest człowiekiem prawdy, nie jest człowiekiem wiarygodnym, jest człowiekiem wewnętrznie skorumpowanym.
Drugi człowiek może nas zawsze zawieźć, ale my mamy obowiązek żyć wobec zasady, w sytuacjach tych, w których jest konieczność: “ufam ale sprawdzam”- to jest postawa katolicka.
I wtedy [może być, że] się zawiodę.
A nie, że ja nie ufam, bo jestem do tego typu ludzi uprzedzony, bo to żyd, bo to taki, bo to taki (…)

Możesz cokolwiek powiedzieć i oni nigdy swojego zdania nie zmienią (…)
Brońcie się przed takimi- nie przed takimi ludźmi, tylko takim sposobem wpływania na siebie. Najlepiej się bronić, jak się samemu u siebie takie takie rzeczy by zobaczyło- trzeba z serca je rugować- przed Panem Jezusem.
A ja, to kim jestem? A ja, to jak jestem?
Niech Pan Bóg czcigodnym wiernym błogosławi.
Ja dziękuję, że się osoby wczoraj potrafiły przyznać do swoich przypadłości.”

Gorzkie Żale z niezafałszowanym- oryginalnym tekstem

9.03.2025 r. w I Niedzielę Wielkiego Postu, Ksiądz Michał Woźnicki SDB, po rannej Mszy Św. odprawionej w katolickim domu w Baranowie, poprowadził przy wystawionym Panu Jezusie w Najświętszym Sakramencie, Nabożeństwo Gorzkich Żali, wg niezmienionego w czasach późniejszych (w XX w.) tekstu tego Nabożeństwa.

Gorzkie Żale wg tekstu z 1842 r. oraz Słowo Ks. Woźnickiego po zakończonym nabożeństwie– do odsłuchania tutaj

Odśpiewane Gorzkie Żale – “Rozpamiętywanie męki Pańskiej czyli Passya” zaczerpnięte zostały z: „Książki do Nabożeństwa dla wszystkich katolików szczególniej zaś dla wygody katolików Archidyecezyi Gnieźnieńskiej i Poznańskiej z polecenia Najprzewielebniejszego ARCY-BISKUPA DUNIN ułożona” (strony 300-308).
We wstępie do tej „Książki do Nabożeństwa…” Arcybiskup Marcin Dunin pisał w Poznaniu, dnia 6 września 1842 m.in.:
„Książkę do Nabożeństwa z mojego polecenia ułożoną,(…) jako zawierającą pobożne uczucia i westchnienia naszych Ojców, Dziadków i Babek gdy Wam do częstego
a pobożnego użycia polecam, błagam Boga: aby w nas odrodził pobożność naszych przodków.” Gorzkie Żale (1842r.) książeczka do wydruku i poskładania – do pobrania tutaj

Ksiądz Woźnicki wskazywał, że łatwo można zauważyć zmiany, jakie dokonano w tekście tego Nabożeństwa m.in.:

W nowych modlitewnikach jest:
“Bije popycha tłum nieposkromiony” a w starym:
“Bije popycha, Żyd nieposkromiony”.

W nowych modlitewnikach jest:
“Jezu! na zabicie okrutne, Cichy Baranku od wrogów szukany” a w starym:
“Jezu! na zabicie okrutne, Cichy Baranku od Żydów szukany”.

W nowych modlitewnikach jest:
“Jezu! od pospólstwa niewinnie jako łotr godzien śmierci obwołany” a w starym:
“Jezu! od żydostwa niewinnie jako łotr godzien śmierci obwołany”.

W nowych modlitewnikach jest:
“Jezu, jawnie pośród dwu łotrów Na drzewie hańby ukrzyżowany” a w starym:
“Jezu, jawnie w pośród dwu łotrów zelżywie od Żydów ukrzyżowany”.

Za pomocą Łaski Bożej pokusy zwyciężysz. 9.03.2025r. II Niedziela Wielkiego Postu.

9 marca 2025,r., w I Niedziela Wielkiego Postu, po odmówionym przez wiernych Różańcu, Ksiądz Michał Woźnicki SDB, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie wygłosił ogłoszenia i kazanie: “Za pomocą Łaski Bożej pokusy zwyciężysz.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.

W ogłoszeniach Kapłan mówił m.in o odbytej dzień wcześniej “39 Pieszej Pielgrzymce z Olsztyna do Gietrzwałdu” z intencją: o uproszenie dla Polski biskupów wiernych Tradycji katolickiej.
Następnie Ks. Woźnicki odczytał zaproszenie Klubu Polonia Christiana na spotkanie z red. Pawłem Chmielewskim pod tytułem “Największa rewolucja w Kościele. Co się zmieni?”
Spotkanie ma się odbyć we wtorek 11 Marca o godzinie 18:15. W Domu Technika NOT, ul. Wieniawskiego 5-9, sala nr 119, I piętro, w związku z tym Kapłan zapowiedział, że w ten wtorek Mszę Św. odprawi wyjątkowo rano- o godz. 6:00.

W kazaniu Ksiądz Woźnicki mówił m.in:
“Pan Bóg dopuszcza pokusy, żeby wypróbować moja miłość, żebym miłował. Gdybym nie miał pokus, jakbym miał miłować?”
“Diabeł kusił, diabeł kusi, będzie kusił. Pana Jezusa kusi i Kościół to Słowo, tę Ewangelię daje na I Niedzielę Wielkiego Postu.”
“Pokusy zwalczę, odeprę- będę miał zasługę.
Pokusy, którym ulegnę- muszę żałować, muszę pokutować. Nie mogę ich usprawiedliwić od strony: ponieważ są- muszę im ulec.”

W dalszej części kazania Kapłan odczytywał też fragmenty Katechizmu Trydenckiego.
Ks. Woźnicki, w odniesieniu do słów Modlitwy Pańskiej “i nie wwódź nas w pokuszenie” mówił m.in:
“…wszystkie pokusy są po to, żebyśmy je odparli, w związku z czym mamy mieć świadomość, że “ludzi pobożnych najwięcej szatan kusi”. Jesteś pobożny? To się nie dziw, że jesteś kuszony.”
“Twoje życie stoi na: “biedak zawołał- Pan go usłyszał”. Jeżeli zawołasz do Boga, Bóg cię nie może nie słyszeć. Jeżeli wołasz o pomoc w pokusie, o zwyciężenie- zwyciężysz! Łaskę otrzymasz, żeby zwyciężyć.”
“Za pomocą Łaski Bożej pokusy zwyciężysz”.

Po Mszy Św. Ks. Woźnicki posypał głowy popiołem osobom, które nie mogły przyjąć tego znaku w Środę Popielcową.

Kazanie Ks. Jacka Bałemby SDB na I Niedzielę Wielkiego Postu, 9.03.2025 r. z opisem: “Wielki Post, czas pokuty, czas naprawy. Trzeba duszę naprawić, zreperować i pięknie przyrządzić, aby Chrystus Pan mógł w nas mieszkać, jak w czystej i pięknej świątyni!”– do odsłuchania tutaj.

Kazanie Ks. Rafała Trytka ICR na I Niedzielę Wielkiego Postu, 9.03.2025 r. ”Bez współpracy z Aniołem Stróżem marnie zginiemy, On wie jak zaprowadzić nas do Nieba” – do odsłuchania tutaj

39 Piesza Pielgrzymka do Gietrzwałdu z intencją o biskupów dla Polski wiernych Tradycji katolickiej. 8 marca 2025 r.

W sobotę 8 marca 2025 r., Bł. Wincenta Kadłubka, wcześnie rano- o godz. 2:00 Ksiądz Michał Woźnicki SDB odprawił w domowej kaplicy przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Mszę Św. w rycie rzymskim rozpoczynającą “39 Pieszą Pielgrzymkę z Olsztyna do Gietrzwałdu” z intencją: o uproszenie dla Polski biskupów wiernych Tradycji katolickiej.
Kazanie wygłoszone przez Księdza Woźnickiego podczas Mszy Św. “Uprosimy biskupów katolickich (choćby jednego) zatroskanych o twoja duszę.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.

W kazaniu Ksiądz Woźnicki mówił m.in:
“Raczej się nie spotykamy z tym, żeby biskupi odchodzili , tak jak tutaj w tym przypadku [Bł. Wincentego Kadłubka]- prosili papieża: zdejmij ze mnie ten krzyż.
No bo jak już został biskupem, to do końca chce być.
Pytanie, czy spełnia to, co biskupowi jest dane. A to jest zarząd.
To jest kapłaństwo, które swoją pełnie otrzymuje w tym, że masz w zarządzie dobra, (…)dusze.
Dusze masz prowadzić do Chrystusa i za każdą odpowiesz….”
“No i takich biskupów umadlamy”
“To nam przychodzi robić- modlić się i ten trud powierzyć. Tym bardziej, że trud pielgrzymowania (…) wspiera naszą stałą intencję, moją stałą intencje dla życia, o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim…”
“Pielgrzymka comiesięczna taki ma wymiar- to jest ofiara, to nie jest wycieczka”
“Uprosimy biskupów katolickich- choćby jednego. Jak będzie- będziesz to czuł.
Jak przemówi, jak powie- będziesz widział, że to Ojciec mówi- zatroskany o twoja duszę, a nie czekający, że go gdzieś tam w szuwarach znajdziesz. Schowany szczur”

Po Mszy Św. Kapłan wyruszył wraz z wiernymi samochodem w podróż do Olsztyna.
Chwilę po 9:00 przed kościołem Matki Bożej Różańcowej na Dajtkach Ksiądz Woźnicki rozpoczął pielgrzymkę modlitwą i do obecnych skierował słowo– do odsłuchania tutaj (na początku transmisji)

Kapłan do stałej intencji tych pielgrzymek dołączył intencję
“o dokończenie życia, ile by jeszcze nie przyszło, Jorge Bergoglio, żeby nie potępił swojej biednej duszy za herezje, które głosił, za herezje, przed którymi katolików nie bronił – wprost- żeby się nawrócił, żeby nie potępił swojej duszy.
O katolickiego papieża, papieża katolika, jak przyjdzie wybierać. Jakby się to miało zadziać, kto miałby to czynić…?”

Po wyruszeniu w drogę i odśpiewaniu pieśni, Kapłan wraz z sześćciorgiem wiernych modlili się Godzinkami ku czci NMP, a następnie została odmówiona pierwsza część Różańca– do odsłuchania tutaj (w dalszej części transmisji)

Po przerwie na posiłek odmawiana była druga część Różańca – do odsłuchania tutaj.

Po przerwie, Kapłan odczytał ostatnie fragmenty z książki Ks. Feliksa Cozela TJ pt. “Spowiedź jaką powinna być i jak się do niej przygotować”.
Ks. Michała Woźnickiego SDB rozpoczął lekturę tej książki podczas Nabożeństwa Czterdziestogodzinnego odprawianego przed rozpoczęciem Wielkiego Postu.

“Spowiedź jaką być powinna…cz.8” podczas 39 Pieszej Pielgrzymki z Olsztyna do Gietrzwałdu – do odsłuchania tutaj.

“Spowiedź jaką być powinna…cz.9” podczas 39 Pieszej Pielgrzymki z Olsztyna do Gietrzwałdu – do odsłuchania tutaj.

Na końcowym odcinku pielgrzymki, Kapłan wraz z wiernymi rozpoczął odmawiać trzecią część różańca – do odsłuchania tutaj (na początku transmisji)

Ok godz. 17:00 Kapłan i wierni dotarli do celu, do Gietrzwałdu- w miejsce, gdzie w 1877 roku objawiła się Matka Boża.
Cały czas, od poprzedniego miesiąca, w Kapliczce Objawień nie ma figury Matki Bożej, która została wyjęta aby przeprowadzić jej renowację.


Ksiądz Woźnicki wraz z pielgrzymami dokończył odmawianie Różańca, wypowiadając comiesięczną intencję przyniesioną do Matki Bożej, a także inne modlitwy odmawiane: przy przechodzeniu przy krzyżu misyjnym, przy grobie Ks. Augustyna Weichsela, przy kapliczce Św. Józefa.

Na koniec Kapłan wraz z wiernymi śpiewając pieśni udał się do “źródełka”, gdzie zakończona została “39 Piesza Pielgrzymka z Olsztyna do Gietrzwałdu” z intencją: o uproszenie dla Polski biskupów wiernych Tradycji katolickiej.
Modlitwy i słowo końcowe wygłoszone przez Księdza Woźnickiego w Gietrzwałdzie– do odsłuchania tutaj (w dalszej części transmisji)

Do odbytej pielgrzymki Ks. Woźnicki odniósł się następnego dnia w ogłoszeniach – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.

Kolejna– 40 Piesza Pielgrzymka z Olsztyna do Gietrzwałdu z intencją o biskupów Tradycji Katolickiej dla Polski, odbędzie się, jak Pan Bóg da, w sobotę 12 kwietnia 2025r.
Więcej informacji w zakładce: “Pielgrzymki”.