W ostatnim dniu roku wieczorem, po zakończonej w tym dniu “64 Pieszej Pieszej Pielgrzymce o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim” Ksiądz Michał Woźnicki SDB w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie odprawił przy wystawionym Panu Jezusie w Najświętszym Sakramencie nabożeństwo dziękczynno- pokutne za mijający 2024 rok. – do odsłuchania – tutaj.
31.12.2024, w ostatnim dniu roku kalendarzowego odbyła się “64 Piesza Pielgrzymka o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim”.
Podczas rannej Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie: “Ostatni dzień roku kalendarzowego każe nam pomyśleć o ostatnim dniu mojego życia.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
Po Mszy Św. Ksiądz Woźnicki wraz z garstką wiernych przejechał na Wroniecką, gdzie rozpoczęła się “64 Piesza Pielgrzymka o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim”.
Modlitwa i słowo sprzed drzwi salezjańskiego kościoła – do odsłuchania tutaj.
Na trasę pielgrzymki wyruszył Kapłan z garstką ( z siedmiorgiem) wiernych. Na pierwszym etapie trasy, min. wzdłuż jeziora maltańskiego, z którego została spuszczona woda, odmawiany był Różaniec oraz odśpiewane Godzinki ku czci NMP.– do odsłuchania tutaj.
Po przerwie na posiłek Ksiądz Woźnicki wraz z pielgrzymami odmawiał drugą część różańca i inne modlitwy– do odsłuchania tutaj. oraz – do odsłuchania tutaj.
Po kolejnej przerwie na odpoczynek w lesie Ksiądz Michał Woźnicki SDB kończył odczytywać rozpoczętą podczas poprzedniej pielgrzymki do Tulec lekturę encykliki Leona XIII “Humanum genus – O masonerii”- do odsłuchania tutaj oraz – do odsłuchania tutaj oraz – do odsłuchania tutaj.
Po dotarciu do Sanktuarium Maryjnego w Tulcach Kapłan wraz z pielgrzymami odmówił stosowną modlitwę i skierował do wiernych krótkie Słowo – do odsłuchania tutaj.
Kolejna – “65 Pielgrzymka W obronie Mszy św. w rycie rzymskim” z Poznania, z Wronieckiej do Tulec, jak Pan Bóg da wyruszy za miesiąc, w ostatnią sobotę stycznia tj. 25.01.2025 r.
Więcej na temat Pieszych Pielgrzymek do Tulec w zakładce Pielgrzymki
31 grudnia 2024r., w ostatnim dniu roku kalendarzowego, Ksiądz Michał Woźnicki SDB podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie wygłosił kazanie: “Ostatni dzień roku kalendarzowego każe nam pomyśleć o ostatnim dniu mojego życia.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
Kapłan w kazaniu mówił m.in:
“… ostatni dzień roku kalendarzowego Anno Domini (roku pańskiego) 2024 (…)- nic się nie zmienia? Zmienia się kartka w kalendarzu ale ze zmianą tej kartki w kalendarzu jakaś, kolejny raz, świadomość ma moc się do nas przedrzeć: wszystko upływa, wszystko podlega temu prawu przemijania,(…) zniechęcenia. Ulegamy mu. Ro w rok, rok w rok.
ale ważne też z tym dzisiejszym dniem zwłaszcza dzisiejszym dniem, gdzie mamy te jasne znaki sprzed dwóch lat: szliśmy w pielgrzymce- przyszła wiadomość o śmierci “papieża” Benedykta, każą nam wierzyć “papieża” Benedykta, że ostatni dzień roku, roku kalendarzowego każe nam pomyśleć o ostatnim dniu mojego życia
Ostatni dzień roku kalendarzowego, kiedyś będzie ostatni dzień mojego życia …”
30 grudnia 2024r., w trakcie trwania oktawy Bożego Narodzenia, Ksiądz Michał Woźnicki SDB podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie wygłosił kazanie: “Odpowiedzialność, obowiązek wobec miłowania w czasie- kiedy upływa czas.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
Kapłan w kazaniu mówił m.in:
“… może być dobry początek- koniec nie będzie dobry, bo droga jest, bo upływ czasu jest. Czas, który sprawia, że coś się zmienia, coś się zmienia w nas.
Co się zasadniczo zmienia w nas?
Na pewien sposób wszystko powszednieje.”
Dalej Kapłan mówił:
“…Wszystko zaczyna się od krzyża. Od męki i śmierci i ich owocu- zmartwychwstania Pana Jezusa. Od zesłania Ducha Św, od szerzenia się Kościoła, a potem jest to działanie wgłąb, szerzej i do początku (…).
I z tej perspektywy Kościoła- szerzenia się Kościoła, głoszenia zmartwychwstania, zmartwychwstania bo jest Ten Jeden, który umarł i zmartwychwstał, jest spojrzenie na początek- na żłóbek, na samo przyjście Pana Jezusa”
“…Dobry początek to dobry koniec. Nie zawsze tak musi być!
Droga ma swoją cenę.
Okres Bożego Narodzenia, okres oktawy Bożego Narodzenia, żebyś do żłóbka przychodził, przy żłóbku umadlał: a co jak przyjdzie krzyż? A co jak przyjdzie cierpienie?(…) Czy ostoję się? Przy czym?- Przy prawdzie.
Czy ostoję się przy miłości, przy pierwszej miłości, której dawałem wiarę ślubowałem wierność (…) i dla nas, na szczególny sposób to zmaganie podjęte.
W związku z czym?:
Księże- przywrócono Mszę! – pierwsza wiadomość.
Ale mija pół roku:
Księże- wyrzucono Mszę! Salezjanie wyrzucili Mszę! Powiesili kartkę: od dzisiaj 21 grudnia 2017r Mszy Św. trydenckiej (jak tam napisali) nie sprawuje się. Salezjanie”
Księże- wyrzucono Mszę! Siedem lat temu. I co z tego dziś jest? (…)
… w sercu żyje obowiązek wobec faktu, zdarzenia: WYRZUCONO MSZĘ !
Nie mamy jak jej przywrócić, nie mamy jak zrobić, żeby została przywrócona. Kto ją ma przywracać i nie na zasadach, na których była: suvenir- źródło dochodu.
Ile się przez ten czas wydarzyło. Jakieś osoby doszły, jakieś odeszły, ale jak jest w nas?
Dojrzewa świadomość zmagania w którym jesteśmy? Odpowiedzialność, obowiązek wobec miłowania w czasie- kiedy upływa czas i po ludzku- wszystko powszednieje?…”
Od początku stycznia 2025 Ksiądz Michał Woźnicki będzie odprawiać Msze Św. w domowej kaplicy w Baranowie wg poniżej podanego porządku:
Niedziela (i święta w dniu wolnym od pracy): 07:30 Różaniec- później Msza Św. w rycie rzymskim,*
Poniedziałek, środa, czwartek 6:00 Msza Św. w rycie rzymskim, Różaniec- po Mszy Św.
Wtorek, piątek 18:00 Różaniec, po Różańcu Msza Św. w rycie rzymskim,
Sobota: 6:00 Godzinki ku czci NMP, później Msza Św. w rycie rzymskim, Różaniec po Mszy Św.**
* (UWAGA! w każdą drugą niedzielę miesiąca, ze względu na sobotnią pielgrzymkę z Olsztyna do Gietrzwałdu) niedzielny Różaniec rozpoczyna się w południe- o godz. 12:00, później Msza Św. w rycie rzymskim.
** W każdą drugą sobotę miesiąca, Kapłan wraz z wiernymi pielgrzymuje z Olsztyna do Gietrzwałdu (17 km) z intencją o uproszenie dla Polski biskupów wiernych Tradycji katolickiej; wówczas Mszę Św. Ksiądz odprawia w sobotę o godz. 2:00 w nocy w Baranowie, Godzinki ku czci NMP są wówczas śpiewane, a także Różaniec odmawiany jest na trasie pielgrzymki.
** W każdą ostatnią sobotę miesiąca, po Mszy Św. rusza Piesza Pielgrzymka z Poznania, spod kościoła przy Wronieckiej 9- do Tulec (16 km) z intencją o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim ; Godzinki ku czci NMP są wówczas śpiewane i Różaniec odmawiany jest na trasie pielgrzymki.
W sylwestra, we wtorek 31 grudnia 2024 r., jak Pan Bóg da, po rannej Mszy Św. w rycie rzymskim (odprawionej o godz. 6:00 w domowej kaplicy, w Baranowie przy Placu Zmartwychwstania 1) Ks. Michał Woźnicki SDB wraz z wiernymi katolikami uda się do Poznania, na Wroniecką 9, skąd wyruszy z “64 Pieszą Pielgrzymką o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim”.
Trasa prowadzi spod kościoła pw. NMP Wspomożycielki Wiernych z Wronieckiej 9 w Poznaniu do Sanktuarium Matki Boskiej w Tulcach (ok. 16 km).
W ogłoszeniach z 29.12.2024r. Ksiądz Woźnicki poinformował, że w sylwestra od 19:00 do 21:00 odprawi w kaplicy domowej nabożeństwo pokutne na zakończenie roku.
Więcej na temat Pieszych Pielgrzymek do Tulec w zakładce Pielgrzymki.
29 grudnia 2024r., w Niedzielę w oktawie Bożego Narodzenia, po odmówieniu przez wiernych modlitwy różańcowej, Ksiądz Michał Woźnicki SDB podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie wygłosił kazanie: “Żłóbek, krzyż, ołtarz. Naklęczmy się przed żłóbkiem.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
Kapłan w kazaniu mówił m.in:
“Bóstwo przyobleka się w człowieczeństwo. To jest kenosis. To jest ogołocenie się Bóstwa. To co duchowe staje się cielesne, podlega prawom ciała- właśnie tej słabości. Dlatego ten żłóbek budowany jako odzwierciedlenie miejsca, gdzie Pan Jezus przychodzi w ten świat, od strony uczuć ludzkich- jest dla nas taki (…) sielankowy obraz(…) A to nie jest tak.
To jest obraz nędzy w jakiej Syn Boży wstępuje w ten świat. Nędzy ubogaconej obecnością dwóch osób: Matki Najświętszej i Św. Józefa, przywołanych przez aniołów pasterzy, zwierząt, które rozpoznają w Dzieciątku Pana. Więc żłóbek nas gorszy bo my tak nie jesteśmy. Dlatego ważne jest żebyśmy w żłóbku widzieli krzyż.
Pan Jezus przychodzi na ten sposób bo wie- misją, z którą przychodzi w ten świat jest że za nas umrze na krzyżu, żeby nas z grzechów, z pychy posianej przez grzech pierworodny wyrwać, żeby przywrócić drogę do- drogę w niebie.
Więc mamy żłóbek, mamy krzyż i coś dalej jest?
Dalej jest.
Urzeczywistnianie się tych rzeczywistości, w których Pan Bóg się nam w swojej zbawczej obecności jawi w żłóbku i na krzyżu w naszym “hic et nunc”- “tu i teraz”.
I gdzie to się dzieje?
To jest Ołtarz.
Te trzy rzeczywistości w jakiś sposób są razem, jedna do drugiej prowadzi. Żłóbek do krzyża, krzyż do Ołtarza.
Ale też właśnie Kościół tą mądrość ma, że mając Mszę Świętą, co roku nam żłóbek daje.
Napatrzcie się na żłóbek, naklęczcie się przed żłóbkiem, namódlcie się przed żłóbkiem…”
W dalszej części kazania Ksiądz Woźnicki m.in. odczytywał Bullę Quo primum témpore papieża Św. Piusa V, ustanawiającą “po wsze czasy” kanon Mszy Świętej.
Przed rozpoczęciem odczytywania tekstu Kapłan mówił m.in:
“Jakby ktoś miał w domu członków rodziny, którzy się dziwią: czemu ty tutaj [do Baranowa] przyjeżdżasz?
Na przykład (…) matka dzwoni: gdzie jesteście?
No jeszcze tu, i [matka] rzuca słuchawką- widocznie nie podoba jej się, że tutaj córka przyjeżdża, bo prawdopodobnie [matka] by chciała widzieć córkę na nowej mszy.
No to weźmy “recepturę” na nową mszę- tu bym wziął “krótką krytyczną analizę [novus ordo missae]” i receptę [Bullę Quo primum témpore] na Mszę Św. katolicką, po katolicku, dla katolików. Takim jestem, takim chcę być, chcę takim żyć i umrzeć.”
Całe kazanie Ks. Michała Woźnickiego SDB z 29.12.2024 r. – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
28.12.2024 r. w święto Młodzianków Ksiądz Michał Woźnicki SDB podczas rannej Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, wygłosił kazanie: “Musimy wiedzieć, że jesteśmy społeczeństwem Herodów”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
Podczas kazania Kapłan m.in odczytał świadectwo matki w ciąży, która ok 30 lat temu mimo wskazań dwóch lekarzy aby z powodów zagrożenia życia dokonać aborcji matka tego nie uczyniła. Mimo dużych komplikacji przy porodzie, dzięki Łasce Bożej i matka i dziecko- córka przeżyły. Dziś owa wówczas cudem odratowana córka jest żoną i mamą trójki dzieci.
W odniesieniu do grzechu aborcji Ksiądz Woźnicki dalej mówił m.in:
“Jeżeli ktoś gotowy jest zabić dziecko, zgodzić się na zabicie dziecka, poczętego, nienarodzonego (…) to znaczy, że zabił w sobie życie Boże. Musi je odzyskać, bo inaczej w piekle będzie. Pójdzie z Mszy w rycie rzymskim- do piekła, jeśli nie odzyska życia Bożego. Spowiedź- jest jedno, ale jest [jeszcze] sprawiedliwość wobec człowieka, wobec społeczeństwa.
Musimy wiedzieć, że jesteśmy społeczeństwem Herodów. Wśród nich będą nasze ciotunie, babunie (…)
I do tego pamiętajmy o najważniejszej rzeczy (…), że od 50 lat nie masz gwarancji, że za to morze przelewanej krwi- dzieci zabijanych przez matki (…) dzieci poczęte i zabijane, że od ponad pół wieku, zasadniczo nie ma jak czynić przebłagania za ten grzech- z tytułu zamiany Mszy, zlikwidowania Mszy jako ofiary. Najświętsza Ofiara mszy Świętej w rycie rzymskim- i w to miejsce nowa msza, która jest ucztą (…)
Kto przebłaga za tyle, tyle przelanej niewinnej krwi mordowanych dzieci?
Najświętsza Ofiary Mszy Św. w rycie rzymskim tym przebłaganiem jest! (…)”
27.11.2024 r. we wspomnienie Św. Jana Apostoła Ksiądz Michał Woźnicki SDB podczas rannej Mszy Św. w rycie rzymskim wygłosił kazanie: “Święty Jan mówił o miłowaniu bliźniego, które wypływa z umiłowania Boga.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
Ksiądz Woźnicki mówił m.in: “ Święty Jan nawoływał do miłości wzajemnej, bo na pewien sposób miłość do Boga była częścią własną tych, którzy wierzyli- wierzyli w Boga, miłowali Boga. Natomiast niekoniecznie musiało się to przekładać na właściwy stosunek do drugiego człowieka. Dzisiaj te słowa Świętego Jana “Synaczkowie, miłujcie się wzajemnie”- bo na ten sposób wypełnimy miłość, która Chrystus nam zadał- od ponad pół wielu, za sprawą zwodniczego Soboru Watykańskiego II (który nie wziął się znikąd, wziął się za sprawą tych, którzy ulegli herezji modernizmu- sprawę wiary ściągnęli do uczuć) te słowa są miodem dla uszu.
Rzecz, że to nie o tej miłości mówił Św. Jan.
Jan mówił o miłowaniu bliźniego, która to miłość bliźniego wypływa z umiłowania Boga, a nie miłości bliźniego, która z miłością Boga nie ma nic wspólnego, albo ma pozór Boga, albo pozorną miłość do Boga. (…) Te pozory widzimy wszędzie. Pozornego miłowania człowieka, które nie opiera się o miłowanie Boga. Bo Boga miłujemy wtedy, powie Pan Jezus, kiedy zachowujemy Jego przykazania…”
Po Mszy Św. Ksiądz Michał Woźnicki SDB, zgodnie z rytuałem poświęcił wino.
Po odmówienia Różańca i codziennych modlitw Kapłan skierował do wiernych Słówko –”Z miłości do Boga płynie miłość do bliźnich”- do odsłuchania- tutaj.
Tego dnia Ksiądz Michał Woźnicki SDB odczytał (wraz ze stosownymi własnymi komentarzami-aktualizacjami) kolejny fragment, wydanego w 1866 roku: KATECHIZMU RZYMSKIEGO WEDŁUG UCHWAŁY Ś. SOBORU TRYDENTSKIEGO DLA PLEBANÓW UŁOŻONEGO, z rozkazu najprzód Piusa V., potem Klemensa XII.”
Fragment: “Prosty wykład artykułu wiary o Niepokalanym Poczęciu NMP cz.2.” – do odsłuchania tutaj.
26 grudnia 2024r. w święto Św. Szczepana Ksiądz Michał Woźnicki SDB podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie wygłosił kazanie: “Żeby miłować nieprzyjaciół najpierw trzeba miłować Chrystusa.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
W kazaniu Ksiądz Woźnicki mówił m.in:
“Szaweł miał na rękach krew Szczepanową (…) a potem Szaweł Pawłem jest.
Szaweł jest ze Szczepanowej krwi. Krwi jako krwi?- Nie!
Z miłości (…), która odróżnia kto jest nieprzyjacielem Boga, a kto przyjacielem Boga i każe miłować bliźnich w Bogu, w tym miłować nieprzyjaciół ale miłować nieprzyjaciół miłością, która z Boga jest, a nie ze mnie. (…) Żeby miłować nieprzyjaciół najpierw trzeba miłować Chrystusa.
Jak? Ponad wszystko. Inaczej o żadnej miłości nieprzyjaciół nie ma mowy.
Dlaczego? Dlatego, że człowiek zraniony grzechem pierworodnym zaneguje, że to jest nieprzyjaciel Boga. I wśród nieprzyjaciół Boga- przyjaciół będzie mieć.
Masz takich? (…)
Szczepan umiera ze słowami: Odpuść im, przebacz im, nie poczytaj grzechu.
Nazywa grzech. Czyli robi to rozróżnienie gdzie wróg, gdzie przyjaciel.
Tam gdzie grzech, nie ma przyjaźni z Bogiem. Grzech ją rozrywa.
Grzech śmiertelny trwale zabija przyjaźń z Bogiem.
Ktoś, kto żyje bez stanu łaski jest nieprzyjacielem Boga. siedziałeś z takimi przy Wigilii?
Opłatek dzieliłeś?(…) a wezwałeś do spowiedzi?(…)
Miłość Szczepanowa bo (…) przychodzi na świat Jezus Chrystus.
Jeżeli kochasz Jezusa Chrystusa, a kochanie z poznania jest.
Z kochania- służba jest. To Pan Bóg da ci łaskę życia dla przyjaciół i nieprzyjaciół Boga.
… tak jak Szczepan mógł się z tymi z tej Synagogi dogadać, mógł podpisać bargogliański pakt, asyżowy- wojtyłowy pakt. Mógł to zrobić. A on umiera i mówi: odpuść im ich grzechy, a nie, że grzechu nie mają. Na siebie bierze ich grzech.
Czy na siebie może? Nie, bo zbawcą nie jest. Tylko chce umrzeć w tej samej miłości, bo żyje w tej samej miłości, którą miłuje nas Bóg. Życie w nas jest od Chrystusa, miłość w nas jest od Chrystusa, życie jest od Chrystusa…”
