9 lutego 2025,r., w V Niedzielę po Objawieniu, Ksiądz Michał Woźnicki SDB, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie wygłosił ogłoszenia i kazanie: “Co zrobić z ludźmi, którzy nas nienawidzą? Masz się za nich modlić.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
W ogłoszeniach Kapłan odniósł się m.in. do odbytej poprzedniego dnia 38 Pieszej Pielgrzymki do Gietrzwałdu. W aspekcie I Komunii Św. Ks. Woźnicki zwracając się do członków rodziny mówił m.in: ” To was powinno cieszyć, że się tu, daj Boże, odbędzie. Trzeba dzieci do I Komunii Św. przygotować, niech się mama i ciocia- katechetki postarają o to. Materiał – wziąć od Kapłańskiego Bractwa Św. Piusa X. Nie przeceniać tych wszystkich fatałaszków, ubranek(…) Niedziela po wyborach -25 maja na Mszy Św. tutaj.(…) Proszę się modlić za dzieci, żeby z wiarą przyjęły do serca Pana Jezusa, dla pożytku dusz swoich i zbudowania też dusz naszych, dla chwały Pana Boga w Trójcy Jedynego”
W kazaniu Ksiądz Woźnicki mówił m.in: “Wiesz co to jest nienawiść? A nienawidziłeś kiedyś? (…) Nienawiść jest w uczuciach”
“Apogeum nienawiści może sięgnąć Osoby Boga. Można nienawidzić Boga. Żydzi nienawidzą Boga- Jezusa Chrystusa. Z nienawiści powiesili Jezusa Chrystusa na krzyżu, z nienawiści męczyli apostołów, z nienawiści mordowali męczenników, z nienawiści prześladują Kościół. Z nienawiści, którą mieli do Jezusa Chrystusa pałają dzisiaj do uczniów Jezusa Chrystusa- to się nie zmieniło.”
“Kto w nas obudzi uczucia nienawiści? Ten kto nas nienawidzi.”
“Co wobec kąkolu, co wobec tych, którzy czynią zło, a jednocześnie stają w Kościele, bo tu mówimy o złu w Kościele, o złych w Kościele i każdy z nas po jakieś części takim jest. Albo był, albo jest, albo się stanie- bo mu to grozi, albo daj Boże, że nie, ale takich będzie wokół siebie mieć. W Kościele, i z tym Kościołem będziesz mieć u siebie w domu, u siebie w klasie, u siebie w rodzinie, w zakładzie pracy, gdziekolwiek będziesz. Tak zawsze będzie.” “Granica tak nie za bardzo biegnie między ludźmi, ona biegnie w człowieku”
“Znasz dobrych? Nie zepsuj ich, żeby się przez twoją złość nie zepsuli, bo mogą zniechęcić się. Znasz złych? Żebyś się nie stał tak jak oni (…) Kościół jest jakąś szkołą świętości w obrębie dobrych i złych. Próbowani są dobrzy- przez złych. Źli są ciągnięci- czemu masz być złym? Nie chcesz być dobrym?”
“Kościół trzeba dziś z grzechu dźwigać. Strukturalny kościół. Co to znaczy strukturalny? Nas, w naszej wielości, gdzie hierarchowie Kościoła, ze względu na nasz grzech są w grzechu i nie chcą go porzucać”
“Co zrobić z ludźmi, którzy nas nienawidzą? Masz się za nich modlić. Masz się za nich modlić, żeby im Pan Bóg dał Łaskę odrzucić zło (…) Jeżeli ja grzesznika nie napomnę, a on się znajdzie w piekle to ja z nim będę też” [w piekle]
“Jeżeli ogarnia cię nienawiść- spotęgowane uczucie niechęci i złości wobec innych osób, a to jedno z silniejszych odczuć mogących zawładnąć całym myśleniem, całym działaniem, całym nawet życiem to masz się za tego grzesznika modlić i masz myśleć o swojej śmierci, w której ty będziesz prosił o miłosierdzie Boże w związku z czym chcesz mieć dzisiaj miłosierdzie dla tego grzesznika. Panie, daj mu jeszcze czas.”
“Jeżeli żyjesz na sposób katolika to Pan Jezus powiedział: będziecie w nienawiści u wszystkich (…) a nam nie wolno nienawidzić, nie wolno się dać ponieść temu uczuciu.”
Kazanie Ks. Jacka Bałemby SDB na V Niedzielę po Objawieniu, 9.02.2025 r. z opisem: Pszenica i kąkol. “Dopuśćcie obojgu róść aż do żniwa”– do odsłuchania tutaj.
W sobotę 08 lutego 2025 r., Św. Jana z Maty Wyznawcy, wcześnie rano- o godz. 2:00 Ksiądz Michał Woźnicki SDB odprawił w domowej kaplicy przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Mszę Św. w rycie rzymskim rozpoczynającą “38 Pieszą Pielgrzymkę z Olsztyna do Gietrzwałdu” z intencją: o uproszenie dla Polski biskupów wiernych Tradycji katolickiej. Kazanie wygłoszone przez Księdza Woźnickiego podczas Mszy Św. “Na pielgrzymkę trzeba nam się udawać ze względu na WIARĘ i po WIARĘ.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
W kazaniu Ksiądz Woźnicki mówił m.in: ”…Prawda o duszy ludzkiej, że człowieka nie zaspokoi to co materialne, że niespokojne jest serce człowieka dopóki nie spocznie w Bogu”. Czemu to jest mówić w dzisiejszą noc?(…)
Udawanie się na pielgrzymkę tą do Tulec i udawanie się na pielgrzymkę do Gietrzwałdu, ma te walory, które znajdujemy w walorach potrzebnych, czy wprost koniecznych do świętości, jako owoce świętości. To nam po prostu służy (…) Rzecz jest, że [to] nie działa z automatu. Działa dla uświęcenia duszy, a przez to dla polepszenia kondycji ciała. Zdrowy duch organizuje sobie zdrową materię (…) To ci służy. Tylko rzecz jest, że służy pod jednym warunkiem: kiedy jest WIARA, albo kiedy pielgrzymowanie jest ze względu na WIARĘ.(…) Trzeba nam za każdym razem, kiedy się udajesz [na pielgrzymkę], udawać się ze względu na WIARĘ i po WIARĘ. Panie przymnóż wiary! I wtedy to chodzenie nasze rzeczywiście służy nam i przez to także służy wielu, służy wszystkim. Bo po Łaskę uda się jeden- uprasza dla wszystkich. Otrzyma on – skorzysta wielu, skorzystają wszyscy.(…) Na naszym pielgrzymowaniu daje się zobaczyć te konieczne walory, bez których nie ma świętości- czyli zrobiony wysiłek…”
Po Mszy Św. Kapłan wyruszył wraz z wiernymi samochodem w podróż do Olsztyna. Chwilę po 9:00 przed kościołem Matki Bożej Różańcowej na Dajtkach Ksiądz Woźnicki rozpoczął pielgrzymkę modlitwą i do obecnych skierował słowo– do odsłuchania tutaj (na początku transmisji) Kapłan do stałej intencji tych pielgrzymek dołączył intencję za JE śp. Ks. Biskupa Richarda Williamsona.
Po wyruszeniu w drogę i odśpiewaniu pieśni, Kapłan wraz z ośmiorgiem wiernych modlili się Godzinkami ku czci NMP, a następnie została odmówiona pierwsza część Różańca– do odsłuchania tutaj (w dalszej części transmisji)
Po przerwie na posiłek odmawiana była druga część Różańca oraz Koronka do Miłosierdzia Bożego – do odsłuchania tutaj.
Po przerwie, Kapłan wraz z wiernymi modlili się o życie wieczne dla duszy śp Biskupa Williamsona. Następnie Ksiądz Woźnicki wygłosił Słowo wstępne przed odsłuchaniem wielkiego Kazania JE Ks. Michała Stobnickiego. – do odsłuchania tutaj. Następnie odtworzone zostało wypowiadane 6.02.2025 r., w Święto Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny, prze JE Ks. Michała Stobnickiego, kazanie na okoliczność śmierci, JE śp. Ks Bp Richarda Williamsona.
Po krótkiej przerwie Kapłan wygłosił słowo, na temat odsłuchanego wcześniej kazania JE Ks. Bp Michała Stobnickiego, również wierni mieli okazję odnieść się, zarówno do samego kazania, jak i do faktu śmierci JE śp Ks. Bp Richarda Williamsona. – do odsłuchania tutaj.
Ks Woźnicki mówił m.in: “… drugi raz odsłuchałem dzisiaj kazanie Ks. Bp Michała Stobnickiego. Pierwsze to to, co powiedziałem przed chwilą w modlitwie: Bogu niech będą dzięki za te słowa kazania Księdza Biskupa- tego, który otrzymał święcenia i kapłańskie i biskupie, po śmierci tego, który na ten sposób jest ojcem duchowym w kapłaństwie i w biskupstwie. Dalej są te wszystkie: “bratem i towarzyszem zmagań”. Za te słowa i takie słowa, w tym czasie i w tych okolicznościach (…) powinniśmy mieć wielką wdzięczność Panu Bogu za te słowa i tak wypowiedziane i udostępnione przez Ks. Bp Stobnickiego…”
Na końcowym odcinku pielgrzymki, Kapłan wraz z wiernymi rozpoczął odmawiać trzecią część różańca – do odsłuchania tutaj (na początku transmisji)
Chwilę po godz. 16:00 Kapłan i wierni dotarli do celu, do Gietrzwałdu- w miejsce, gdzie w 1877 roku objawiła się Matka Boża. Na miejscu okazało się iż w Kapliczce Objawień nie ma figury Matki Bożej, która została wyjęta aby przeprowadzić jej renowację.
Ksiądz Woźnicki wraz z pielgrzymami dokończył odmawianie Różańca, wypowiadając comiesięczną intencję przyniesioną do Matki Bożej, a także inne modlitwy odmawiane przy przechodzeniu przy krzyżu misyjnym, przy grobie Ks. Augustyna Weichsela, przy kapliczce Św. Józefa. Na koniec Kapłan wraz z wiernymi śpiewając pieśni maryjne udał się do “źródełka”, gdzie zakończona została “38 Piesza Pielgrzymka z Olsztyna do Gietrzwałdu” z intencją: o uproszenie dla Polski biskupów wiernych Tradycji katolickiej. Modlitwy i słowo końcowe wygłoszone przez Księdza Woźnickiego w Gietrzwałdzie– do odsłuchania tutaj (w dalszej części transmisji)
Aktualizacja: 11.02.2025 r. Ks. Woźnicki w ogłoszeniach podczas Mszy Św. informował: “Jak to zwykle czynimy po pielgrzymce do Gietrzwałdu [w bliskości powrotu z wyjazdu] udaję się, udajemy się (…) na cmentarz, na grób śp. Jerzego Zygarłowskiego, by dziękować za to, że ostatnie trzy lata życia poświęcił całkowicie w obronie, i o przywrócenie Najświętszej Ofiary Mszy Św. w rycie rzymskim do naszego salezjańskiego kościoła (…) i umadlał nawrócenia swoich synów, z których jeden za łaską Bożą się nawraca i służy Kościołowi- nam służy, Bogu służy- tutaj (…). Więc i tym razem w niedzielę (…) wieczorem udaliśmy się (…) byliśmy nad grobem pomodlić się. Zawsze wtedy też idziemy na grób (…) syna [Państwa Tabaków]- modlimy się taką stałą intencją (…) o łaski spływające na rodziców, na córkę. Modlimy się też- bo miał Piotr na imię- o katolickiego papieża, papieża katolika(…) Jeżeli dziecko umarło po chrzcie, no to nie ma gdzie indziej, jako dzieciątko roczne, nie ma gdzie indziej być jak w niebie. No to się modlimy (…) przez wstawienie waszego synka, żeby wspomagał was i nas w tym zmaganiu…”–do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
Kolejna– 39 Piesza Pielgrzymka z Olsztyna do Gietrzwałdu z intencją o biskupów Tradycji Katolickiej dla Polski, odbędzie się, jak Pan Bóg da, w sobotę 8 marca 2025r. Więcej informacji w zakładce: “Pielgrzymki”.
7 lutego 2025,r., w Pierwszy Piątek Miesiąca po Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, Ksiądz Michał Woźnicki SDB poprowadził nabożeństwo z wystawieniem Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Po odśpiewaniu Litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa odmawiany był Różaniec w stałej intencji: “O przywrócenie Najświętszej Ofiary Mszy Św. w rycie rzymskim do naszego salezjańskiego kościoła- Wroniecka 9 w Poznaniu, a przez to przyczynienie się, by Najświętsza Ofiara Msza Św. w rycie rzymskim została przywrócona do każdego katolickiego kościoła, budowanego i konsekrowanego dla składania w nich Najświętszej Ofiary Mszy Św. w rycie rzymskim- nie posoborowych uczt, naszego miasta Poznania, Polski, Europy i świata. Upraszamy o każdy kościół, kaplicę, ołtarz. Jeden po jednym. Jeden co do jednego. Jeden, każdy, wszystkie- bez wyjątku!“
W modlitwę różańcową Kapłan włączał też inne intencje, m.in: “Włączone intencje dzisiaj – w Pierwszy Piątek Miesiąca: przebłaganie za grzechy nasze , wynagrodzenie Najświętszemu Sercu Chrystusa za wszystkie grzechy, któreśmy w życiu popełnili myślą, słowem, uczynkiem, zaniedbaniem, udziałem w grzechu, brakiem upomnienia braterskiego, zgodą na grzech. Czynienie wynagrodzenia za grzechy naszych bliźnich, nade wszystko za grzech podmiany doktryny, kultu, dyscypliny życia. Faktycznie zamiany Kościoła Chrystusowego na świątynię antychrysta, w czym mieliśmy przez wiele, wiele lat swój udział, nie orientując się w celu soborowych i posoborowych zmian, przyzwalając na nie, godząc się- mając w nich swój udział.” (…)”
“Intencja włączona: o jak najszybszy katolicki pochówek ciała JE Ks. Bp Richarda Williamsona, o zbawienie jego biednej duszy i pochówek dla ciała- po katolicku”
Po różańcu odmówiona została tradycyjna Koronka do Miłosierdzia Bożego, ułożona przez papieża Piusa IX w 1847. Kapłan i wierni modlili się “na intencję ekspiacji za wszystkie grzechy duchowieństwa, zwłaszcza grzechy nieczyste, świętokradzkich Komunii, świętokradzkich spowiedzi, szafowania sakramentami na sposób świętokradzki, głoszenie Słowa Bożego (….) dla ludzkiego poklasku, za wszystkie zdradzone łaski, które Pan Jezus dał i daje, zwłaszcza duchowieństwu.”
7 lutego 2025,r., w Św.Romualda Opata podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie: “Nie patrz,że masz 70, 80 lat i już się Kościołowi nie przysłużysz, bo jesteś na emeryturze.“– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
W ogłoszeniach wygłoszonych przed kazaniem, Ksiądz Woźnicki m.in: wzywał wiernych do udziału w 38 Pieszej Pielgrzymce do Gietrzwałdu mówiąc m.in: “Włączyć się w to pielgrzymowanie- nie być na nie obojętnym. Może się okazać, że to będzie kiedyś wina przed Panem Jezusem, że ten dar pielgrzymowania był dany wielu. Ci co poodchodzili mają obowiązek się pytać, czy nie powinni wrócić- dołączyć, chodzić, kontynuować.”
Następnie w ramach kazania Kapłan odczytywał z “Żywotów Świętych” Ojca Prokopa Kapucyna żywot Św. Romualda Opata- założyciela zakonu Kamedułów. Ksiądz Woźnicki czytał m.in: “… Święty Romuald zaprowadzał ścisłość życia zakonnego, gdy nie zrażał go opór, jaki w wyrodnych synach Św. Benedykta napotykał, przyszło do tego, iż go ci nieszczęśni mnisi zbiwszy- wypędzili za furtę” “Mając już lat 102 poszedł był razu pewnego w góry apenińskie (…) tam usnąwszy przy źródle wody miał widzenie, w którym ukazała mu się drabina z ziemi sięgająca do nieba po której zstępowali zakonnicy w białych habitach odziani. To podało Świętemu myśl założenia tam klasztoru dla braci, którym by sam nowe zadał ustawy (…) wybudował pierwszy klasztor założonych przez niego kamedułów (…) Tym nowym zgromadzeniem, a z ubiegiem czasu i w wielu innych krajach rozszerzonem, rządząc jeszcze lat osiemnaście, w Roku Pańskim 1027, mając lat 120 poszedł do Pana Boga po zapłatę za tyloletnią swoją wierną Jemu służbę…”
Nawiązując do wskazanych przez Ojca Prokopa Kapucyna w “pożytku duchowym” słów: “Proś gorąco Pana Boga by takich świętych i za naszych czasów wskrzeszać raczył”, Ksiądz Michał Woźnicki SDB w dalszej części kazania mówił m.in:
“Jesteś mężczyzną, jesteś kobietą, przeżyłeś swoje życie, przeżywasz swoje życie. Jak taką modlitwę kierujesz, to do czego musisz być gotowy, jeżeli ta modlitwa jest prawdziwa? Że ja jestem gotowy. Boże, jeśli Ty chcesz, to mnie poślij. Jak mogę prosić o dary dla innych, sam nie będąc gotowym (…) Co jest źródłem kryzysu? Grzech, który się rozlał jak morze. (…) Jest w człowieku, w sercach ludzi. I żeby od tego grzechu odejść trzeba odejść przez świętość. Świętych zakonników, świętych kapłanów, świętych ludzi świeckich, gotowych do ofiary swojego życia.(…) Kiedy Św. Romuald zakłada kamedułów? Jak ma blisko 100 lat! Ci, którzy maczali paluchy w heretyckotwórczym, heretyckim Soborze Watykańskim II jeszcze nie wszyscy poumierali imają w swoim życiu coś do zrobienia. Odejście od zgubnych skutków Soboru Watykańskiego II. Wielu z nich powie: jestem już za stary, już mam 70 lat, już mam 80 lat. No to Bogu dzięki, Pan Bóg nam daje w naszych czasach Ks. Abp Carlo Maria Vigano (…) A czemu nie jeden, drugi, trzeci, czwarty biskup? Czemu nie Abp Dzięga, czemu nie Abp Jędraszewski, czemu nie Abp Gądęcki? Czemu nie? Inne nazwiska powinny padać. Bo co? Macie za dużo lat, czy przeliczacie emeryturę? Że zostaniecie bez [emerytury]. To Pan Bóg się wami zajmie, ludzie dobrzy przyjdą z ofiarami. Ale nie patrz z perspektywy, że masz 70, 80 lat i się Kościołowi już nie przysłużysz bo jesteś na emeryturze. Zostały ci: łowienie rybek, pisanie książek i spotykanie się z jakimś jednym czy drugim redaktorzyną. A kazania gdzie? A wyświęcenie tych którzy przyjdą po [tobie] gdzie? A seminarium Tradycji Katolickiej w Polsce gdzie? Kto je założy? Kto je otworzy?”
Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego. Apologetyczny Katechizm Katolicki 9. cz. 1 Bóg twórca i stróż sumienia– do odsłuchania tutaj.
W drugą sobotę miesiąca- 8 lutego 2025 r. jak Pan Bóg da, wyruszy 38 Piesza Pielgrzymka z Olsztyna do Gietrzwałdu z intencją o biskupów dla Polski wiernych Tradycji katolickiej, którą poprowadzi Ksiądz Michał Woźnicki SDB.
W nocy, przed wyjazdem z Poznania, Kapłan o godz. 2:00 odprawi w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Mszę Św. w rycie rzymskim. Po Mszy Św. Kapłan wraz z pielgrzymami uda się do Olsztyna, gdzie przed kościołem Matki Bożej Różańcowej na Dajtkach o godz. 9:00 rozpocznie się kolejna, comiesięczna Pielgrzymka do Gietrzwałdu, jedynego w Polsce uznanego przez Kościół miejsca Objawień Matki Bożej.
7.02.2025r. podczas ogłoszeń Ksiądz Michał Woźnicki SDB wzywał wiernych do udziału w pielgrzymce mówiąc m.in: “Włączyć się w to pielgrzymowanie, nie być na nie obojętnym. Może się okazać, że to będzie kiedyś wina przed Panem Jezusem, że ten dar pielgrzymowania był dany wielu. Ci co poodchodzili mają obowiązek się pytać, czy nie powinni wrócić- dołączyć, chodzić, kontynuować…” Ogłoszenia z 7.02.2025 r- do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
Więcej informacji ogólnych o tych pielgrzymkach w zakładce: “Pielgrzymki“
6 lutego 2025,r., w Św.Tytusa Biskupa i Wyznawcy podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie: “W sprawie Chrystusowej stawajmy odważnie: z imienia i nazwiska.“– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
W ramach kazania Ks. Woźnicki odczytywał z “Żywotów Świętych” Ojca Prokopa Kapucyna przypadający również na ten dzień żywot Św. Doroty Męczennicy.
Następnie Kapłan przytoczył wiadomość- pytanie od wiernych. Kapłan czytał m.in: “…Chcieliśmy prosić o Słowo Wielebnego Kapłana w pewnej kwestii: mianowicie Bractwa Św. Piusa X i możliwości jego przejęcia przez wrogów.(…) Co jakiś czas odbywają się tam przyjęcia do “Rycerstwa Niepokalanej tradycyjnej obserwancji”. (…) Zapisujący Ksiądz Karol Stehlin kazał wypełnić ankiety z wieloma danymi osobowymi: imię, nazwisko, adres, data urodzenia itp. Żona myślała “spiskowo” i nie wszystko uzupełniła. Bp. Pierre Roy z Kanady (katolik integralny) w wywiadzie powiedział, że pewnie toczą się rozmowy FSSPX z Vatykanem w sprawie święceń biskupich (…) . Rozmowy, bo Bractwo przyjęło strategię, że potrzebuje rzekomą “zgodę” na świecenia. Śmierć JE bp. Williamson potwierdza to naglące działanie czasu. Wiadomo że szatański Rzym nie da tej “zgody” za darmo. Może ceną będą namiary Wiernych Bractwa (bardzo wielu z nich zapisuję się do MI). A wierni Bractwa są najliczniejszą z grup uważanych za “Tradycję” I to świadomych politycznie, wiec przeszkadzają nie tylko uzurpatorom z nowego “kościoła” ale i tzw. “Deep state”. Pozbywając się tych wiernych pod byle pretekstem: dwie pieczenie na jednym ogniu: kościelna i polityczną. Czy te dane są bezpieczne? Czy nie możne ich ktoś wykraść? (…) Czy Wielebny Ksiądz też uzna nasze obawy za zasadne? “
Ksiądz Woźnicki w kazaniu w aspekcie powyższego pytania mówił m.in: “Jak się gdzieś angażujemy, zapisujemy do Militia Immaculatae, itd. , (sam jestem wpisany w Bractwie [Kapłańskim Św. Piusa X] (…) wielu z nas tam było na tych rekolekcjach, które prowadził Ks. Karol Stehlin- tu w Poznaniu się wpisywaliśmy), to miejmy odpowiedzialność i gotowość stanąć odważnie z imienia i nazwiska i być gotowym do poniesienia konsekwencji, jeżeli by takie kiedykolwiek przyszło nam w życiu przyjmować.”
“…Nam jest patrzeć na przykład świętych- prawdziwych świętych. I nie możemy marnować, nie bojąc się prześladowców, nie możemy dzisiaj zmarnować, jakiś ziaren, które Pan Bóg daje dla odbudowy struktur ziemskich Kościoła, kiedy są w stanie takim, w jakim są- hierarchiczny kościół: stan wiary kapłanów, biskupów, każą nam wierzyć, tego, który jest tam w Rzymie “papieżem”- Bergoglia, żebyśmy my, z tytułu jakiegoś lęku o własne dobre imię, czy majątek, a niech by było i o życie, bali się o nasze imię i nazwisko i adres wtedy, kiedy stajemy otwarcie w sprawie Bożej, w sprawie Kościoła. Niech przykład Św. Doroty, wstawiennictwo każdego męczennika, każdego świętego, a nade wszystko świętość Matki Najświętszej, której wstawiennictwo potężniejsze od wstawiennictwa wszystkich świętych razem wziętych umacnia nas do stanięcia odważnie w sprawie Chrystusowej, kiedy do tego świadectwa jesteśmy, albo będziemy zawołani i zawezwani (…)”
Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, odebranego w tym dniu, po naprawie, od introligatora, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego. Apologetyczny Katechizm Katolicki 8. cz. 2 Nieśmiertelność duszy ludzkiej– do odsłuchania tutaj.
6 lutego 2025,r , w Pierwszy Czwartek Miesiąca, w Różańcu odmawianym przed Mszą Św. w rycie rzymskim Ksiądz Michał Woźnicki SDB modlił się, jak co dzień, w stałej intencji: “O przywrócenie Najświętszej Ofiary Mszy Św. w rycie rzymskim do naszego salezjańskiego kościoła- Wroniecka 9 w Poznaniu, a przez to przyczynienie się, by Najświętsza Ofiara Msza Św. w rycie rzymskim została przywrócona do każdego katolickiego kościoła, budowanego i konsekrowanego dla składania w nich Najświętszej Ofiary Mszy Św. w rycie rzymskim- nie posoborowych uczt, naszego miasta Poznania, Polski, Europy i świata. Upraszamy o każdy kościół, kaplicę, ołtarz. Jeden po jednym. Jeden co do jednego. Jeden, każdy, wszystkie- bez wyjątku!“
Następnie Kapłan modlił się m.in słowami: “Włączona intencja dziś- w Pierwszy Czwartek [Miesiąca] o nowe święte powołania kapłańskie. Kapłanów wiernych ortodoksji katolickiej w klucie, w doktrynie, w moralności. O seminarium Tradycji Katolickiej w Polsce. Ciebie prosimy – wysłuchaj nas Panie”
Po modlitwie różańcowej Ksiądz Woźnicki modlił się m.in: “O wskazanie nam, przez światło i moc Ducha Świętego, jak mamy zachować się wobec zbliżających się wyborów na Prezydenta Polski. Kogo, dlaczego, jak należy nam poprzeć. Z kim, i dlaczego nie wolno nam stać na drodze realizacji karier politycznych. Za Pana Grzegorza Brauna, by w swoim zmaganiu się o Urząd Prezydenta postępował według słów, które słyszymy- które głosi. Ciebie prosimy – wysłuchaj nas Panie”
5 lutego 2025,r., w Św.Agaty Męczennicy, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie: “Umadlajmy u Św. Agaty o wstawiennictwo w “pożarach duchowych” “– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
Nawiązując do dzisiejszego słowa z lekcji Kapłan mówił m.in: “Co to jest “posoborowie”- religia, w której wyrastaliśmy? To jest nic innego, jak stanięcie z chełpliwością wobec Pana Boga. W liturgiI- we Mszy Św. to widać. Odwrócenie kapłana plecami do Tabernakulum. Liturgia, która nie ma kierunku versum Christum, versum orientem, ma kierunek: ksiądz ku ludziom, ludzie ku księdzu, wokół stoła posoborowego- obcego mebla- jak w “kółku graniastym”. (…) Diabeł się cieszy. Wszystko zanoszone w Imię Jezusa Chrystusa, faktycznie czynione jest w imię diabła.”
“… spotkanie w Asyżu, które Wojtyła prowadził…. I nie miał pistoletu przy głowie. I nie powiedział, że został przymuszony, a tylu ludzi będzie mówić, że to nie jest zdrada wiary, nie będzie na ten fakt patrzeć z perspektywy zdrady.”
“…Pan Jezus nas w jakiś sposób uprzedza i przygotowuje: “przypatrzcie się swoim wezwanym, że niewielu mądrych według ludzi, niewielu możnych, niewielu wysokiego rodu ale co głupie jest u świata, wybrał Bóg aby zawstydził mądrych, co słabe u świata wybrał Bóg aby zawstydził mocne”
“…dzisiaj jest nam patrzeć na piękny przykład Św. Agaty, która jako męczennica- młoda dziewczyna z Włoch, z Sycylii jest patronką od gaszenia pożarów. Pożary są różne. Ale te, które człowiekowi najbardziej grożą to nie jest ten, że się zapali dom (…) ale rzecz, co z pożarami, w których człowiek, ze względu na chuć, całkowicie swoje życie rozbije? (…)
“Umadlajmy u Św. Agaty (…) o wstawiennictwo z modlitwy, żeby w tych pożarach (…) duchowych, tych, które na nas przyjdą- żebyśmy wyszli zwycięsko. Żebyśmy wyszli zwycięsko trzeba być gotowym do zmagań, do obrony wiary nawet za cenę męczeństwa”
W tym miejscu Ks. Woźnicki odczytywał z “Żywotów Świętych” Ojca Prokopa Kapucyna żywot Św. Agaty Męczennicy. Kapłan czytał m.in:
“…wielkorządca, od najwyższego stopnia gniewem uniesiony kazał Agatę stawić przed sobą, i z zamiarem zadania jej mąk najokrutniejszych rozpoczął badania sądowe. Najprzód zapytał ją: (…) Dlaczego? powiedział znów do niej sędzia, poniżasz się do tego stopnia, że chrześcijanką zostałaś? Gdyż prawdziwa szlachetność, odrzekła Agata, nabywa się przez wyznanie Jezusa Chrystusa, którego mianuję się być sługą. A więc, odrzekł Kwincjan, my wzgardzając Twoim ukrzyżowanym, szlachetność naszą utracamy? Tak jest- odpowiedziała Święta. Utracasz prawdziwą szlachetność, stając się niewolnikiem szatana i do tego stopnia, że aby mu cześć oddać kłaniasz się bryłom kamieni”
W tym miejscu Ksiądz Woźnicki dodał swój komentarz: “Zwróć uwagę, że ona [Św. Agata] wieży zupełnie inaczej niż Wojtyła. Bo ona wieży w godność ludzką, która jest z tytułu wyznawania Jezusa Chrystusa i życia według Wiary, a Wojtyła wierzył w godność ludzką, która jest z narodzenia. Że przez zrodzenie, a z faktu wcielenia Jezusa Chrystusa, Pan Jezus zjednoczył się z każdym człowiekiem, w związku z czym człowiek ma nieutracalną godność w Chrystusie ze względu na zrodzenie i wcielenie. To nie jest wiara chrześcijańska, To jest panteizm Wojtyła był panteistą, niekatolikiem. I taką wiarę miał jak przyszedł już z Polski i w Polsce stał się heretykiem…”
“…chrześcijanin jest gotowy oddać życie, żeby głosić Chrystusa i innych dla Chrystusa zdobyć. A wobec tych, którzy Jezusa Chrystusa nie poznali, będzie mówił: “poznajcie”. A wobec tych, którym daje okazję poznać, będzie mówił: jeśli nie przyjmiecie Jezusa Chrystusa- potępicie dusze swoje. A nie Wojtyłowe dyrdymały- ekumeniackie znaki, które niechrześcijan do chrześcijańskiej wiary nigdy nie miały mocy zaprowadzić, natomiast do dzisiaj synów światłości, synów wiary prowadzą na bezdroża niewiary!”
Po zakończonym różańcu Ks. Michał Woźnicki SDB dokonał poświęcenia chleba Św. Agaty
Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego w 2022 r. nakładem Wydawnictwa Te Deum Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego (wydanego oryginalnie nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, 1939-1941) Apologetyczny Katechizm Katolicki 8. cz. 1 Nieśmiertelność duszy ludzkiej– do odsłuchania tutaj.
04.02.2025r. Ksiądz Michał Woźnicki SDB podczas kazania w trakcie wieczornej Mszy Św. w rycie rzymskim odczytał mowę żałobną dla ŚP. Biskupa Ryszarda Nelsona Williamsona wygłoszoną 31.02.2025r. przez Arcybiskupa Karola Marię Viganò do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
“VITA MUTATUR, NON TOLLITUR
Mowa żałobna dla ŚP. Biskupa Ryszarda Nelsona Williamsona wygłoszona przez Arcybiskupa Karola Marię Viganò
Biskup Ryszard Nelson Williamson 8 III MCMXL – 29 I MMXXV
Tuis enim fidelibus, Domine, vita mutatur, non tollitur; et, dissoluta terrestris hujus incolatus domo, æterna in cælis habitatio comparatur.
Albowiem życie Twoich wiernych, o Panie, zmienia się, ale się nie kończy, i gdy rozpadnie się dom doczesnej pielgrzymki, znajdą przygotowane w niebie wieczne mieszkanie.
Prefacja żałobna
Drogi Przyjaciel, Czcigodny Brat w Biskupstwie, Towarzysz w boju zakończył swoją ziemską pielgrzymkę i odszedł do wieczności. W tych godzinach żałoby, łagodzonej jedynie przez spojrzenie oczami Wiary, nie możemy nie opłakiwać jego odejścia, wspominać jego wytrwałej walki, jego wierności, jego pracy w służbie Świętej Matki Kościoła i uciekać się do modlitwy za jego duszę.
Moja braterska przyjaźń z Biskupem Williamsonem jest stosunkowo nowa. Rozpoczęła się, gdy znalazłem się w konflikcie z władzami rzymskimi, po tym jak dojrzała we mnie świadomość rewolucji soborowej i jej niszczycielskich skutków, świadomość, do której Jego Ekscelencja doszedł na długo przede mną. Z naszych spotkań zachowałem w pamięci jego zdolność do pogodzenia bezwarunkowego przylgnięcia do Prawdy Katolickiej z duchem prawdziwej Miłości i niestrudzonej siły w głoszeniu Słowa w czas i nie w czas. Wspominam jego pokorny i uprzejmy sposób bycia. Jako prawdziwy brytyjski dżentelmen miał przenikliwe poczucie humoru. Jego rozległa znajomość kultury nie przeszkadzała mu zachowywać się zwyczajnie i skromnie, także w ubogim ubiorze. Dobrze pamiętam wytartą sutannę, którą zwykle nosił i jego niechęć do okazywania sztucznych uprzejmości.
Nawrócony z anglikanizmu i ukształtowany w tradycyjnej Wierze w szkole wielkiego Arcybiskupa Marcela Lefebvre, potrafił pozostać mu wierny nawet w obliczu upadków swoich współbraci, gdy ludzkie względy i dyplomatyczne kalkulacje okazały się ważniejsze od spuścizny francuskiego Arcybiskupa. Biskup Williamson był nieposłuszny wobec odstępczego Rzymu; nieposłuszny wobec ropiejącego konserwatyzmu, który zapomniał o prawdziwych powodach swojego istnienia; nieposłuszny wobec świata niezdolnego do usłyszenia prawdy w twarz. To jego pozorne nieposłuszeństwo – które nierozerwalnie łączy go z postacią Arcybiskupa Lefebvre, „biskupa buntownika”, który odważył się rzucić wyzwanie modernizmowi Pawła VI i Jana Pawła II – było powodem, dla którego w 2012 roku został opuszczony i wydalony z Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X, do którego należał, z powodu jego niechęci do porozumienia z soborowym Rzymem i pseudokonserwatyzmem Benedykta XVI.
Od tego momentu Biskup Williamson zaangażował się w budowanie „Katolickiego Ruchu Oporu”, który mógłby skutecznie przeciwstawić się z jednej strony apostazji władz rzymskich, a z drugiej kompromisom i uległości Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X, którego przełożeni byli coraz bardziej pochłonięci poszukiwaniem kanonicznej normalizacji. Biskup Williamson był wolnym człowiekiem, zwłaszcza jeśli chodzi o niepodporządkowanie się poprawności politycznej, i nigdy nie martwił się o wizerunek, który tworzyła o nim prasa. W swojej jasnej wizji geopolitycznej wyprzedzał wiele idei, które są dziś poparte faktami, począwszy od roli syjonizmu w ataku na społeczeństwo chrześcijańskie. Przeżywał próby i upokorzenia bez szemrania, zachowując pogodę ducha i we wszystkim szukając jedynie chwały Bożej i własnego zjednoczenia z Chrystusem Kapłanem.
Kiedy w 2020 roku podniosłem głos, by potępić oszustwo psycho-pandemiczne, podzielaliśmy tę samą wizję świata i jego geopolitycznych trudności, identyfikując globalizm jako punkt zbieżny ideologii współczesnych czasów, zaś związek między głębokim państwem a głębokim kościołem jako prawdziwe zagrożenie dla ludzkości i Kościoła.
Był gorliwym czcicielem Najświętszej Dziewicy, a zwłaszcza Matki Bożej Fatimskiej. Jego przekonanie o zwycięstwie Niepokalanego Serca, zgodnie z obietnicami Maryi, było światłem przewodnim jego wewnętrznego życia i działania, a wierne odmawianie Różańca Świętego jego niezwyciężoną bronią.
Udar, który dotknął go w ostatnim tygodniu, nie przeszkodził mu, dzięki łasce Bożej, w przyjęciu pocieszenia płynącego z Sakramentów i przebywaniu w towarzystwie tych, którzy byli mu bliscy w chwili, gdy zasnął w Panu. W ten sposób, w spokojnym śnie ciała, Pan chciał, aby zakończył życie jako wojownik w okopach Kościoła Świętego, opłakiwany przez swoich przyjaciół i niezmiennie budzący respekt wśród swoich przeciwników.
Katolicka doktryna dotycząca modlitwy za zmarłych, znakomicie wyrażona w tradycyjnej liturgii, którą Biskup Williamson zawsze i troskliwie strzegł oraz przekazywał, czerpie z Drugiej Księgi Machabejskiej w Starym Testamencie. I tak, Juda Machabeusz kazał złożyć ofiarę przebłagalną za zmarłych, aby zostali oni uwolnieni od grzechu (2 Mch 12, 45).
To właśnie tę przebłagalną Ofiarę celebrujemy podczas uroczystych egzekwii za naszego Czcigodnego Brata Biskupa. Ofiarę zapowiadaną przez znaki Starego Prawa i wypełnioną w Chrystusie w Nowym i Wiecznym Przymierzu. Ofiara, którą Biskup Williamson składał codziennie, w formie przechowywanej przez wieki przez Kościół Święty, ponieważ słusznie widział w niej wypełnienie starożytnych obietnic i obietnicę nieskończonych łask na przyszłość.
Ostatecznie to właśnie ta Msza Święta jednoczy wszystkich katolików, a w szczególności nas, Sługi Pańskie, w nieprzerwanej procesji, która przemierza każdy region ziemi i każdy czas aż do końca świata. Jest to Msza Apostolska, Msza św. Grzegorza Wielkiego, św. Piusa V, św. Piusa X, Ojca Pio, Arcybiskupa Lefebvre. Msza, która jest nasza, gdyż jest modlitewną syntezą naszej Wiary, Wiary Kościoła. Msza, która jest nasza i wiernych, a której soborowy i synodalny Rzym chciałby nas pozbawić, ponieważ dobrze wie, że ten Czcigodny Ryt obala i potępia wszystkie jego błędy, całe jego tchórzliwe milczenie, wszelki nikczemny współudział.
Tu es sacerdos in æternum secundum ordinem Melchisedech [Tyś jest kapłanem do końca wieka, według porządku Melchizedeka], mówi Boska Mądrość. Dopóki istnieją kapłani i biskupi, którzy podążają za przykładem prawdziwych pasterzy, takich jak Arcybiskup Lefebvre i Biskup Williamson, Wiekuista Ofiara nie ustanie i dzięki niej będziemy w stanie zwycięsko przejść przez te dramatyczne czasy ucisku, które zapowiadają czasy ostateczne.
To jednoczenie się z Ofiarą nie może ograniczać się jedynie do samego rytuału. Każda dusza kapłańska – mówię to do was, Drodzy Bracia Kapłani – musi również stać się mistyczną ofiarą, wzorowaną na czystej, świętej i niepokalanej Ofierze, aby dopełnić we własnym ciele to, czego brakuje w cierpieniach Chrystusa, dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół (Kol 1, 24). To właśnie uczynił Biskup Williamson, który zgodził się cierpieć prześladowania i wygnanie z miłości do Chrystusa i aby nie naruszyć uroczystych zobowiązań przyjętych w pełni kapłaństwa.
W niebiosach, zgromadzeni na adoracji Baranka i Trójcy Świętej w wiecznej niebiańskiej Liturgii, wszyscy Święci wszystkich czasów są zjednoczeni miłością do Ofiary doskonałej. Módlmy się, aby Biskup Williamson mógł zostać przyjęty do niebiańskich zastępów i aby stamtąd mógł patrzeć, jak powtarzamy święte gesty i święte słowa, które miał na ustach jeszcze kilka dni przed swoim odejściem.
Dewizą biskupią Biskupa Williamsona były słowa Fidelis inveniatur, zaczerpnięte z Pierwszego Listu do Koryntian: “Niech o nas człowiek tak myśli jak o sługach Chrystusowych i szafarzach tajemnic bożych. Tu już wymaga się od szafarzy, aby każdy okazał się wiernym.” (1 Kor 4, 1-2). Ponieważ szafarz nie jest właścicielem dobra, ale tym, który musi przekazać je tak, jak je otrzymał, tym, którzy przyjdą po nim. I to dokładnie uczynił nasz Brat Biskup, świadomy słów Apostoła: “bo mię już ofiarować mają, i czas rozwiązania mego nadchodzi. Potykaniem dobrem potykałem się, zawodu dokonałem, wiarę zachowałem. Na ostatek, odłożony mi jest wieniec sprawiedliwości, który mi odda Pan, sędzia sprawiedliwy w on dzień, a nie tylko mnie, ale i tym, którzy miłują przyjście Jego”.
✠ Carlo Maria Viganò, Arcybiskup
31 stycznia 2025″
W dalszej części kazania Ksiądz Woźnicki, w aspekcie śmierci JE Ks. Bp Richarda Williamsona mówił m.in: “…pytania miałbym do Ks. Bałemby, do Ks. Dariusza Kowalczyka, do Ks. Włodzimierza Małoty no i do (dzisiaj) biskupa- Michała Stobnickiego: Czy wam sumienie nie wyrzuca, żeście nic nie zrobili dla skojarzenia, czy prostego zachęcenia Ks. Michała [Woźnickiego], żeby napisał list do bp Williamsona (…) no i ewentualnie w jakiś sposób przysłużyć się, żeby dać adres gdzie ten list mam wysłać, jak mam go dostarczyć…”
W dalszej części kazania Ksiądz Woźnicki odnosił się do odbytego 1.02.2025 r. w Warszawie “Kongresu dla Społecznego Panowania Chrystusa Króla”
Oryginalny (w jez. włoskim) tekst mowy żałobnej oraz zamieszczone w tym wpisie zdjęcia zostały umieszczone 1.02.2025r. na stronie JE. Ks. Abp Carlo Maria Vigano: exsurgedomine.it
Odczytywany (wyżej zamieszczony) tekst mowy żałobnej w języku polskim pochodzi z wpisu z 02.02.2025r. na facebookowym profilu Walka o wiarę Walka o wiarę
Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego w 2022 r. nakładem Wydawnictwa Te Deum Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego (wydanego oryginalnie nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, 1939-1941) Apologetyczny Katechizm Katolicki 7. cz. 5 Niematerialność duszy ludzkiej– do odsłuchania tutaj.
We wtorek 4 lutego 2025 r. Ks. Michał Woźnicki SDB chwilę po godz. 14:00 modlił się różańcem, wraz z panem ministrantem, u drzwi salezjańskiego kościoła przy Wronieckiej 9 w Poznaniu, ze stałą intencją o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim… Podczas odmawiania drugiej dziesiątki różańca pod bramę prowadzącą na podwórze salezjańskie podjechał samochodem ks. (?) Jacek Bielski SDB obserwując modlącego się Kapłana i pana ministranta. Po wprowadzeniu samochodu na podwórze Domu Zakonnego, ks. Bielski zakłócił modlitwę: podszedł do klęczącego Księdza Woźnickiego i pchnął go ręką wypowiadając jednocześnie słowa: “mówiłem ci, żebyś tu nie przychodził”. Gdy pan ministrant podszedł aby zapobiec ewentualnym kolejnym atakom i zapytał; “co robisz człowieku?”, ks.(?) Bielski powiedział ponownie w kierunku Ks. Woźnickiego : “Mówię- nie przychodź tutaj.” Widać, że prawomocne wyroki sądu, skazujące ks.(?) Bielskiego za wcześniejsze ataki (pałką teleskopową, gazem, ataki fizyczne), nie spowodowały refleksji i nie ostudziły zapędów księdza (?) “bandziora”. Nadal kipi on nienawiścią.
Ksiądz Woźnicki na zakończenie modlitwy modlił się m.in: “…za ks.(?) Bielskiego, o łaskę nawrócenia do Najświętszej Ofiary Mszy Św., którą sprawował nasz Ojciec Założyciel- Ksiądz Bosko, wiary, którą wierzył- katolickiej wiary, o odrzucenie soborowych i posoborowych guseł.”