Panie Boże przymnóż nam wiary, umocnij nas w wierze, żebyśmy okazali się wierni. 21.02.2025 r.

21 lutego 2025,r., podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie: “Panie Boże przymnóż nam wiary, umocnij nas w wierze, żebyśmy okazali się wierni.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.

Nawiązując do fragmentu czytania mszalnego Kapłan w kazaniu mówił m.in:
“… Jeśli na niebo mamy zasłużyć, to zasługa dzieje się tu.
W niebie już zasłużyć na niebo nie możemy(…)
Królestwa Niebieskiego nie ma się bez wysiłku i że to nie jest jakiś tam sobie wysiłek, tylko to jest wysiłek całego życia.”


“Więc przyjdzie się natrudzić. (…) Ten sposób natrudzenia, jak Św. Paweł powie, ma walor biegu. Do nieba (…) idzie się na sposób wysiłku towarzyszącego biegowi. (…)
Św. Paweł będzie mówił, że niewielu znalazło upodobanie, to znaczy, niewielu weszło do ziemi, którą Bóg obiecał, po to, żeby pouczyć, że będziemy słyszeć wszyscy o Jezusie Chrystusie, o świętej Wierze, o świętym Kościele i będą ci, którzy tej nauki nie przyjmą, albo nie dochowają jej wierności.
Więc każdy z nas ma obowiązek patrzeć na siebie w perspektywie tego słowa, umiejscawiać siebie i czynić wszystko, żebym w Królestwie był – bo mogę się w nim nie znaleźć. I jest przestroga- Apostoł ją daje wobec siebie: jest możliwe, że będę głosił i nie wejdę. Jest przestroga dla wszystkich: będę słyszał- i nie wejdę. Oszukam siebie, dam się oszukać.
No i do tego trzeba widzieć w jakim my stajemy czasie, czcigodni wierni.
Czas naszego życia (…) to konkretne miejsce: Wroniecka, kiedy się dokonało coś, co dla nas ma znaczenie. Została przywrócona Najświętsza Ofiara Mszy Św. (…)



W dalszej części kazania Ksiądz Woźnicki m.in. przeczytał z rozdziału “osiem lat pracy” kolejny fragment książki Pana Pawła Lisickiego, pt.: “Krew na naszych rękach?” wcześniej mówiąc m.in:
“… ta niechlubna historia naukowca Ariela Toaffa, który dokumentuje fakt krwawych pasch, żebyśmy widzieli co nam grozi, jaką drogą nam nie wolno iść, w momencie, kiedy z Rzymu zawołają: habemus papam…”

W trakcie lektury Ks. Woźnicki mówił m.in:
“… Jeżeli nie jesteś gotowy żyć i umierać dla Chrystusa, być pracownikiem winnicy Pańskiej, prawda naukowa okaże się niczym, jeżeli swoi cię przycisną.
I ci swoi to będą rabini żydowscy- wyznawcy quasi religii holokaustu: w świecie cierpieli tylko żydzi i do tego jeszcze przez chrześcijan. Winny za to, jeśli nie Chrystus to Apostołowie- na pewno.
Już nas wszystkich wprowadzili w antysemityzm.
Rodzisz się chrześcijaninem- jesteś antysemitą. Wiesz to o sobie? Nie wiesz?
To wiedz, że żydzi o tobie to wiedzą i wraz z ich pieniędzmi i wpływami ma o tym wiedzieć każdy człowiek i cały świat.
Jeśliś do tej pory się nie dowiedział to z powodu ignorancji, bo powinieneś był to wiedzieć, bo oni to wiedzą.
I na ten sposób patrzą i regulują świat.
Regulują kto papieżem dzisiaj jest i którego wybiorą.
Jeśli nie będzie wyznawcą quasi religii holokaustu- nie ma szans, żeby był wybrany na następnego ‘habemus papam”.
Te metody: zaszczuwania człowieka, zaszczuwania ludzi. Szantażem terrorem, kijem i marchewką- co potrzebne. W takiej sytuacji świat jest.
Wśród Niemców- mogą być źli. Wśród Rosjan- mogą być źli. Wśród takich
[owakich] – mogą być źli.
Wśród żydów- nie ma tego, nie ma tych, którzy odpowiadają za fakty, o których profesor Toaff udokumentował, że miały miejsce (…)


Jest obowiązek odniesienia się do tego. Miały miejsce.
Żydzi stwierdzili: nie.
Cena, jaką się płaci za nieprzyznanie do tego, żeśmy rękoma Rzymian ukrzyżowali Mesjasza. Ale właśnie rękoma Rzymian, żeby mógł być ukrzyżowany (…)
Po to byli potrzebni Rzymianie, żeby nadać charakter legalności, że to autorytet państwa.
To jest majstersztyk tamtego czasu i każdego czasu Kościoła, bo ta sama walka toczy się zawsze o prawdę. O najdrobniejszą prawdę naukową- o każdą prawdę.
Tam gdzie prawda się ujawnia- rusza sfora psów.
Co to są? Dzieci diabła, zaprzedani piekłu ludzie.
I ci, którzy są bez wiary, bez wiary i chrztu są bezsilni wobec tego ataku piekła na siebie samych. Poświęcą swojego. Poświęcą sumienie dorobek tego człowieka, a on im sam da placed. Osiem dni będzie bronił prawdy, a potem już zmięknie…”


Kapłan kończył kazanie słowami:
“Panie Boże przymnóż nam wiary, umocnij nas w wierze, żebyśmy przez próby, którym my jesteśmy poddani i będziemy poddani okazali się wierni. Wierni do ostatniej godziny, wierni w ostatniej godzinie. Amen”

Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego.
Apologetyczny Katechizm Katolicki 16. cz.2. Wiarygodność Ewangelii św .-  do odsłuchania tutaj.