Wybory prezydenckie. Kto pójdzie z zawieszonym wysoko sztandarem katolickim? 23.01.2025r.

23 stycznia 2025,r., we wspomnienie Św. Rajmunda z Pennafortu, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie: “Wybory prezydenckie. Kto pójdzie z zawieszonym wysoko sztandarem katolickim?”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.

Podczas kazania, zwracając się do pana ministranta aby rozważył kandydowanie na urząd prezydenta Polski Kapłan mówił m.in:
“dzielę się poddając czcigodnym wiernym, czcigodnemu panu pod rozpoznanie (…)
Kto pójdzie, kto stanie z zawieszonym wysoko sztandarem katolickim, z krzyżem, z Matką Najświętszą i Najświętszą Ofiarą Mszy Św. w rycie rzymskim, na której Polska wyrosła, powstała i przez 1000 lat utrzymywała swoją państwowość i narodowość (…)
Żaden polityk poważnie nie stawia sprawy religijnej.
Ona jest kluczowa dla polskiego narodu.(…)
Zostaliśmy skolonizowani. I rzecz jest, że wyjść z tej sytuacji da się zasadniczo tylko na jeden sposób: jeśli Pan Bóg pomoże.
I mamy obowiązek o tę pomoc Pana Boga prosić.
Ale pomoc prosić na sposób, jak Pan Braun mówił lat temu ileś, a jak dzisiaj (…) albo ciszej mówi, albo już tak głośno nie mówi, że trzeba klęknąć przed właściwym ołtarzem i odnosić się do właściwej mocy.
Jest sprawa podniesienia wysoko sztandaru katolickiego.
Jest sprawa odrzucenia nowej mszy, jako bałwochwalczej.
Jest sprawa podważenia ortodoksyjności Soboru Watykańskiego II i jego skutków.
Jest sprawa podważenia legalności, przynajmniej Bergoglia, jeśli nie wszystkich [“papieży”] od Soboru Watykańskiego II, i że my takich dyrektyw z Rzymu, które dotyczą niszczenia wiary katolickiej, jako naród katolicki, jako państwo katolickie, jako ten, który stanie, czy pragnie stanąć na czele jako prezydent- nigdy tego nie będę słuchać…”