2 marca 2025,r., w Niedzielę Pięćdziesiątnicy, po odmówionym przez wiernych Różańcu, Ksiądz Michał Woźnicki SDB, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie wygłosił ogłoszenia i kazanie: “Niedziela Pięćdziesiątnicy prowadzi nas przez obraz ślepca z Jerycha.”– do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.- tutaj.
“Jesteśmy w przededniu Wielkiego Postu, zwróćmy uwagę na błogosławieństwo czasu przedpościa, który Kościół ma od niedzieli siedemdziesiątnicy, sześćdziesiątnicy i dziś pięćdziesiątnicy, że w Wielki Post nie wchodzimy jak śliwka w kompot(…)
Kościół ma swój czas przygotowania, w którym nie było postu ale już było pomyślenie, jakieś duchowe przygotowanie się (…)
I ta Niedziela Pięćdziesiątnicy nas w Słowie Bożym bezpośrednio prowadzi przez obraz ślepca z Jerycha. Dlaczego podejmuję Wielki Post? Dlaczego (…) Kościół podejmuje ten czas, dlaczego uczynił czas przygotowania do Świąt Zmartwychwstania, jako 40-dniowy okres przygotowania. Bo mam się uznać jako ślepiec, że w życiu postępuję jako ślepy…”
W dalszej części kazania Ks. Michał Woźnicki odczytał wiadomość JE Ks. Abp Carlo Marii Vigano, przesłaną na uroczystość pogrzebową JE Ks. Bp Richarda Williamsona.
JE. Ks. ABP Carlo Maria Viganp pisał 26.02.2025r. m.in:
“Kraina Canterbury została poświęcona Chrystusowi przez krew św. Tomasza Becketa, zamęczonego 29 grudnia 1170 roku, w katedrze, która stała się anglikańska. W tym czasie arcybiskup Tomasz sprzeciwiał się konstytucjom Klarendonu, z którymi Henryk II zwracał uwagę na wolności i niezależność Kościoła katolickiego. Płacił swoim życiem odważną obroną Kościoła, a dziś Święty Biskup patrzy na nas z nieba, gdy celebrujemy prawa wyborcze innego biskupa, Richarda Nelsona Williamsona, którego uważamy za świadectwo wiary i tradycji katolickiej w czasach nie mniej zakłopotanych i wrogich.
Mons. Williamson nie został zabity przez czterech zabójców Henryka II. Nie przelał krwi i został uderzony podczas obdarowywania Najświętszej Ofiary przy ołtarzu swojej katedry. Katedra, w której świętowałby, została odrzucona przez Hierarchię, która jest teraz sprzymierzona i współwinna tych samych wrogów tamtych czasów, i która ekskomunikuje nie wrogów papiestwa, ale tych, którzy potępiają zdradę uzurpatora. On również został zdradzony: nie przez czterech zabójców, ale przez tych, którzy zranili go w jego sercu, zdradzając dziedzictwo arcybiskupa Marcela Lefebvre’a.
Mam nadzieję, że bohaterski przykład św. Tomasza Becketa i świadectwo białego męczeństwa Mons. Richard Williamson może obudzić w nas uczucia, które obaj dzielą: miłość Boga, przede wszystkim; miłość Boga człowieka, Pana naszego Jezusa Chrystusa i Świętego Kościoła katolickiego apostolskiego; miłość człowieka z miłości do Boga, z której wypływa apostolska gorliwość prawdziwych Pasterzy wobec owiec, które rozpoznają w głosie Boskiego Pasterza.
To ziemskie życie jest polem bitwy, w którym walczymy bez wykluczenia ciosów przeciwko śmiertelnemu wrogowi. Wróg ten został już pokonany przez naszego Pana, na krzyżu, drogą królewskiego kierunku ku wiecznej chwale Niebios. Oznaczało to, że prorok Ozeasz, kiedy, odnosząc się do Chrystusa, wypowiedział te słowa: O rany, ja byłem tuzą; morsus tuus był, piekło. Oddawanie życia, oddawanie całego waszego życia i całej waszej energii dla naszego Pana i dla Świętego Kościoła, a czyniąc to w codziennym ukrzyżowaniu, pozwala nam być współpracownikami Odkupienia. Nasza ludzka słabość, kiedy zostanie umieszczona w służbie Ewangelii, pozwala łasce czynić wielkie rzeczy; pozwala nam stawić czoła każdemu, nawet ostatniemu, nie wyrzekając się, aby walczyć z bonum certamen i powtarzać, z Prorokem: o śmierci, będę twoją śmiercią; będę twoim śmiertelnym ciosem lub piekło.
Tempora bona veniant. Pax Christi veniat. Regnum Christi veniat.
+ Carlo Maria Vigan, arcybiskup”
Po odczytaniu tekstu Ks. Woźnicki mówił m.in:
“Jesteśmy w czasie, w którym jesteśmy zobowiązani modlić się gorliwie o katolickiego papieża, papieża katolika. I pytanie powstanie, kiedy w Rzymie kogoś tam postawią (…) Po czym rozpoznasz, czy to katolik jest?
Bo jeżeli nie jest katolik to nie może być papieżem. I nie będzie nim, choćby mu zaklaskali, pokłony oddali, odziali w białą sutannę i nie wiem co jeszcze zrobili.
Jeśli (…) nie będzie miał wiary katolickiej- jest poza Kościołem- nie może być głową Kościoła, choćby obwieścili, że to papież…”
Pod koniec kazania Ks. Woźnicki nawiązując do zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce mówił m.in:
“… z tych osób, które słucham, które widzę ja nie znajduję innego kandydata, na którego katolik mógłby ze spokojnym sumieniem zagłosować, jak Pan Grzegorz Braun. (…)
Jeżeli znasz kogoś bardziej Bożego, który bardziej jako katolik i po katolicku mówi, to mi go wskaż. Na pewno to nie jest Pan Trzaskowski i na pewno to nie jest Pan Nawrocki i na pewno to nie jest Pan Mentzen (…)
Natomiast, jeżeli ktoś mówi po katolicku, myśli po katolicku, wierzy po katolicku, czyni po katolicku, jak mamy nie dać szansy?
Ty pójdziesz do władzy? Ty pójdziesz rządzić? Ja nie- to nie są moje obowiązki stanu.
Jeżeli ktoś chce iść, trzeba się modlić i dać szansę. To chodzi o Polskę! O nas, to jest sprawa nas wszystkich!”
Na zakończenie Kapłan mówił m.in:
“Niech Nabożeństwo Czterdziestogodzinne, niech post, prowadzi nas do rozpoznania własnych grzechów, do spowiedzi wielkanocnej.
Trudno lepiej zacząć Wielki Post, jak dobrą spowiedzią…”
Kazanie Ks. Jacka Bałemby SDB na Niedzielę Pięćdziesiątnicy czyli Zapustną, 2.03.2025 r. z opisem: “Taki Skarb mamy dostępny! Czy wystarczająco Go cenimy?”– do odsłuchania tutaj.
Kazanie Ks. Rafała Trytka ICR na Niedzielę Pięćdziesiątnicy 2.03.2025 r. ””Jezusie, Synu Dawidów”: byśmy zobaczyli nasze życie w świetle wieczności” – do odsłuchania tutaj