Eksmisja Księdza Michała Woźnickiego SDB 08.09.2022 r. cz.1 wieczór i noc przed eksmisją

08.09,2022 r. bezbożni Salezjanie, rękoma bezbożnego Komornika Sądowego, dokonali eksmisji Księdza Michała Woźnickiego SDB z Kaplicy-Celi przy Wronieckiej 9 w Poznaniu.

Chwilę po godz. 9:00 bezbożny ślusarz, działający na zlecenie bezbożnego Komornika Sądowego w asyście bezbożnych policjantów i pod okiem licznych kamer i aparatów bezbożnych dziennikarzy rozwiercił zamek drzwi Kaplicy-Celi.

Mimo informacji na drzwiach o obecności Pana Jezusa w Przenajświętszym Sakramencie wszyscy Ci bezbożni ludzie wchodzili do Kaplicy Celi jak do “obory”, bez jakiegokolwiek uszanowania Pana Jezusa, którego obecności w tabernakulum winni byli się spodziewać.

Po niemal pięciu latach licznych profanacji, zakłócania kultu, ataków fizycznych i słownych na Kapłana i wiernych katolików związanych z katolicką Mszą Św. w rycie rzymskim nie powinno już dziwić bezbożne zachowani księży (jeśli to księża) Salezjanów.

Bezbożne zachowanie rektora Salezjańskiego Domu Zakonnego z Wronieckiej 9 ks.(?) Arkadiusza Szymczaka SDB, oraz ks.(?) Tomasza Olejnika SDB, zarejestrowane okiem kamery monitoringu (brak jakichkolwiek oznak szacunku dla Pana Jezusa- brak przyklęknięcia, choćby skłonienia głowy przed tabernakulum potwierdza prawdziwość słów o nowej posoborowej religii, głoszonych przez minione lata przez Salezjanina Księdza Michała Woźnickiego.

To właśnie odprawianie katolickiej Mszy Św. w rycie rzymskim (wyłącznie, nieodwracalnie i dożywotnio) oraz głoszone słowa prawdy o stanie kościoła, wskazywanie na odstępstwa od katolickiej wiary, kultu i moralności na łonie kościoła i macierzystego zgromadzenia salezjańskiego były pierwotną przyczyną wyrzucenia Księdza Michała Woźnickiego SDB ze zgromadzenia Salezjańskiego co w ostateczności doprowadziło do eksmisji, która odbyła się 8 września 2022 roku- w Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.

O tych najważniejszych dla sprawy faktach trudno znaleźć jakąkolwiek informację w licznych relacjach telewizyjnych, prasowych i internetowych.
Zasadniczo nikt z przedstawicieli mediów nagłaśniających i komentujących wydarzenia na Wronieckiej, nie był i nadal nie jest zainteresowany prawdą, o co toczy się spór, o co toczy się zmaganie Księdza Michała Woźnickiego SDB wraz z garstką wiernych.
Milczą o sprawie przedstawiciele mediów określających się jako katolickie (związanych z nową posoborową religią) ale milczą o sprawie również przedstawiciele tzw. mediów i środowisk tradycyjnych.

7 września 2022 r. wieczorem Ksiądz Michał Woźnicki SDB odprawił ostatnią Mszę Św. w Kaplicy-Celi na terenie Domu Salezjańskiego przy Wronieckiej 9 w Poznaniu.
Kapłan wygłosił do przybyłych wiernych stosowne “Kazanie na wypadek eksmisji- dlaczego Ks. Michał stanął i stoi przy Mszy Św. katolickiej?” – do odsłuchania tutaj
Na początku kazania Kapłan, wskazując na prawomocne umocowanie swoich działań- zmagań o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim do Salezjańskiego kościoła Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych przy Wronieckiej 9 w Poznaniu odczytał Bullę Quo Primum Tempore papieża Św. Piusa V z 14 lipca 1570 r.
Dalej Ksiądz Woźnicki powoływał się na Krótką analizę krytyczną Novus Ordo Missae odczytując słowa rozpoczynającej ją listu wysłanego 25 września 1969 r.do papieża Pawła VI (później do wszystkich biskupów świata) przez Kard. Alfredo Ottavianiego i Kard. Antonio Bacci:
“Jak dostatecznie udowadnia załączona krótka analiza krytyczna, będąca dziełem grupy doborowych teologów, liturgistów i duszpasterzy, Novus Ordo Missae (nowa msza, wprowadzona w 1969 r.)– biorąc pod uwagę elementy nowe i podatne na rozmaite interpretacje, ukryte lub zawarte w sposób domyślny – tak w całości, jak w szczegółach, wyraźnie oddala się od katolickiej teologii Mszy św., sformułowanej na XX sesji Soboru Trydenckiego.”
W dalszych słowach kazania Kapłan wskazywał na powody wyrzucenia Mszy Św. Kapłana oraz wiernych z Kościoła (w grudniu 2017 r.) co skutkowało ostatecznie rozpoczęciem codziennego sprawowania Mszy Św. w rycie rzymskim w Kaplicy-Celi.
Ksiądz Woźnicki odczytał też list posłuszeństwa jaki otrzymał w styczniu 2018 r. od Insp. ks.(?) Jarosława Pizonia SDB, kierujący go ze skutkiem natychmiastowym do oddalonej o 300 km Marianówki. Ksiądz wskazywał, iż powodem pozostania na Wronieckiej było zabezpieczenie Mszy Św. w rycie rzymskim wiernym przychodzącym na Mszę Św., najpierw do kościoła, a po wyrzucenie z kościoła do Kaplicy-Celi Kapłana.
W dalszej części kazania Kapłana wskazując na powody podjęcia swojego zmagania o katolicką Mszę Św. na Wronieckiej odczytał wpis ze strony internetowej Księdza Jacka Bałemby, który jako pierwszy z trzech Salezjanów z terenu Wrocławskiej Inspektorii podjął wobec Boga i Kościoła decyzję wyłącznego i dożywotniego odprawiania Mszy Świętej w rycie rzymskim.
We wpisie cytowane były wypowiedzi O. Rogera-Thomasa Calmel OP – jednego z Kapłanów wiernych, którzy nie poddali się modernistycznej rewolucji Soboru Watykańskiego II i posoborowych zmian.
O. Calmel pisał 27 listopada 1969 roku, trzy dni przed wprowadzeniem nowej mszy (Novus Ordo Missae):
“Pozostaję wierny Mszy tradycyjnej, która została skodyfikowana, lecz nie wyprodukowana, przez Świętego Piusa V w XVI wieku, w zgodności z wielowiekową praktyką. Odrzucam zatem Ordo missae Pawła VI.
Dlaczego? Dlatego, że w rzeczywistości to Ordo Missae nie istnieje. To, co istnieje, to trwająca i powszechna rewolucja liturgiczna, na którą pozwolił lub której chciał aktualny Papież, która w tym momencie przybiera maskę Ordo Missae z 3 kwietnia 1969. Jest prawem każdego kapłana odmówić noszenia tej maski rewolucji liturgicznej. Uważam za mój kapłański obowiązek odrzucić celebrowanie mszy w rycie dwuznacznym.”
W styczniu 1971 r. O.Calmel pisał:
“Fałszywy kościół, który przedstawia się nam począwszy od dziwnego soboru Watykańskiego II, oddala się wyraźnie, rok po roku, od Kościoła założonego przez Jezusa Chrystusa.”
Cały wpis na stronach sacerdoshyacinthus.com- do odczytania tutaj
Kazanie Księdza Michała Woźnickiego było wielokrotnie przerywane przez słowa wypowiadane przy użyciu kamery, którą Salezjanie, bądź działający na zlecenia salezjanów studenci zamontowali tego dnia na korytarzu przed drzwiami do Kaplicy Celi.
Najprawdopodobniej stoi za tymi działaniami ks.(?) Jacek Bielski SDB, który tego dnia wydawał dyspozycje zarówno pracownikowi salezjańskiemu – Panu Huczce, jak i studentom.

Pod koniec kazania Ksiądz Michał Woźnicki SDB, z związku z zapowiedzianą przez komornika na następny dzień eksmisją poinformował wiernych, że przekazuje im na własność całe wyposażenie Kaplicy-Celi, figury, obrazy, szaty liturgiczne, wszystkie rzeczy związane z odprawianiem Mszy Św. Podobnie książki i inne rzeczy znajdujące się w mieszkaniu. Kapłan poprosiła aby wierni zabezpieczyli te wszystkie rzeczy przed zapowiedzianą eksmisją.
W związku z tym wierni po zakończeniu Mszy Św. zabrali się za pakowanie tych rzeczy na samochód. Pakowanie utrudniał nachalnie fotografując i filmując, a także zaczepiając słownie Pan Adrian- “spalacz zwłok”, który został w przeszłości skazany prawomocnym wyrokiem sadu za pobicie Pana ministranta, gdy ten rejestrował ucieczkę Pana Adriana po zgłoszonym na policję zakłócaniu polowej Mszy Św. sprawowanej przez Księdza Woźnickiego na salezjańskim dziedzińcu 23.04.2020 r.
Pakowanie trwało rzeczy trwało całą noc i zostało zakończone przez Kapłana i wiernych ok godz. 5:00 nad ranem modlitwą różańcową oraz Godzinkami ku czci NMP.
W wysprzątanej Kaplicy-Celi pozostały m.in: ołtarz, tabernakulum, duży metalowy krzyż, do którego młodzież salezjańska (za zgodą i akceptacją salezjanów) przypinała rower, krzyż ołtarzowy, dwa wizerunki Matki Bożej, dwie szafki i krzesła, a także duża kamera monitoringu.
Po modlitwie Ksiądz Michał Woźnicki SDB skierował do wszystkich wiernych słowo końcowe przed opuszczeniem Kaplicy-Celi- do odsłuchania tutaj
CDN.