Salezjańscy Traditionis Custodes

07 kwietnia 2022r Salezjańscy Traditionis Custodes z Wronieckiej 9 w Poznaniu pokazali kolejną odsłonę nienawiści do Mszy Św. w rycie rzymskim, Kapłana sprawującego Mszę Św. w rycie rzymskim oraz wiernych katolików związanych ze zmaganiem o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim do Salezjańskiego kościoła NMP Wspomożycielki Wiernych przy Wronieckiej 9.

Chwilę przed południem Ksiądz Michał Woźnicki SDB po wygłoszonej tego dnia katechezie wyprowadził poza ogrodzenie pana ministranta: Jakuba Zygarłowskiego.
Gdy Kapłan cofał się do budynku został kopnięty przez Pracownika Salezjańskiego Pana Zbigniewa Huczko, po czym napastnik wepchnął Księdza na klatkę schodową i zamknął szybko drzwi. Na podstawie wielokrotnych ataków na Kapłana Pan ministrant pobiegł Księdzu na pomoc. Gdy drzwi się otworzyły Ksiądz Woźnicki poinformował, że został trzykrotnie uderzony przez Pana Zbigniewa.
Kilka chwil później Pan Huczko bez żadnej przyczyny, przechodząc koło Pana ministranta uderzył go pękiem ciężkich kościelnych kluczy w twarz. Broniąc się przed kolejnym uderzeniem Pan ministrant chwycił rękę napastnika z kluczami.
Bandzior działający za akceptacją i na zlecenie salezjanów zaczął okładać z całej siły pana ministranta pięścią po głowie, a następnie brutalnie uderzał go wielokrotnie z nienawiścią pękiem kluczy w twarz i głowę. Jednocześnie, wiedząc że sytuacja jest nagrywana wykrzykiwał kłamstwa jakoby to on był bity.

Po ataku- wystraszony skutkiem swojego działania- lejącą się obficie krwią – uciekł wzburzony wykrzykując wulgaryzmy do ciasnej kotłowni bez okien, w której trzymają go salezjanie – tam mieszka od kilku lat!!!
Po wezwaniu policji i pogotowia pobitego pana ministranta ratownicy odwieźli do szpitala na SOR, gdzie poszkodowanemu założono szwy na największe trzy rany.
Film z tego zdarzenia do obejrzenia tutaj

Należy zaznaczyć, że był to już już drugi atak Pana Zbigniewa w tym dniu.
Wcześniej, chwilę po godz. 10:00 Pracownik Salezjański nie chciał wpuścić do domu Księdza Woźnickiego po czym, Pan Zbigniew uderzył pana ministranta kluczami w twarz, a następnie kilkukrotnie kopał podkutymi butami w nogi Pana Jakuba. Na koniec kilkukrotnie uderzył go ogromnym, gipsowym bloczkiem budowlanym. Ważne jest to, że chwilę wcześniej Pan Zbigniew pluł z otwartego okna klatki schodowej na głowy przechodzących Księdza i Pana Ministranta. Pan Zbigniew robił to w towarzystwie Księdza Jacka Bielskiego SDB, który zdarzenie rejestrował swoim telefonem chowając się za framugą okna.

Bezpośrednio po rannej Mszy Św. gdy Ksiądz Woźnicki wyprowadzał wiernych korytarzem “bohaterscy” ks. Dawid Nowak wraz z ks. Jackiem Bielskim chichrali się jak młokosy z wykrzykiwanych zza drzwi (cóż za odwaga!!!) przez ks. Nowaka epitetów kierowanych do 50-letniego pana ministranta: “debil jesteś, debil jesteś hi, hi (… ) baranie ty jeden”.
Obaj księża to nauczyciele i wychowawcy (o zgrozo) młodzieży w salezjańskiej szkole na poznańskich Ratajach

Salezjańscy Traditionis Custodes …