31.01.2023 r. we wspomnienie Św. Jana Bosko, podczas rannej Mszy Św. w rycie rzymskim, Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił “Kazanie na cześć Św. Jana Bosko. Spowiedź i kierownictwo duchowe pomocą dla duszy” – do odsłuchania tutaj.
30.01.2023 r. podczas wieczornej Mszy Św. w rycie rzymskim, Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił ogłoszenia “Sprawa obrażania się, wśród wiernych niewiast, jest na porządku dziennym.” – do odsłuchania tutaj.
Kapłan m.in zachęcał do uważnego odsłuchania kazania z ostatniej niedzieli 29.01.2023 Księdza Jacka Bałemby SDB na IV Niedzielę po Objawieniu- Wspomnienie Św. Franciszka Salezego: W czasach powszechnego odstępstwa postępujmy drogą miłości!– do odsłuchania tutaj.
Przed Mszą Św. Kapłan odczytując kolejną część książki O. Jacka Woronieckiego O.P. pt. “KRÓLEWSKIE KAPŁAŃSTWO – STUDJUM O POWOŁANIU I WYCHOWANIU KAPŁANA KATOLICKIEGO” zachęcał do wysłuchania ostatniego kazania innego kapłana- Księdza Rafała Trytka, nawiązującego do postacie Św. Franciszka Salezego oraz Św. Jana Bosko. Lektura “Królewskie Kapłaństwo” – do odsłuchania tutaj.
Dalej w ogłoszeniach- w aspekcie kazania Księdza Jacka, Ksiądz Woźnicki odniósł się do używanego przez JE Ks. Abp Carlo Maria Vigano określenia “Deep State, Deep Church“, które jest pomocne ale jednocześnie “… jest bardzo niebezpieczne- jest bardzo zwodnicze, dlatego, że zawsze, za wszystkim stoją konkretni ludzie i konkretny człowiek. Nie istnieje nic takiego, jak byt głębokie państwo, głęboki kościół, do którego ktoś się formalnie zapisał. Więc używanie tych słów “Deep State, Deep Church” Księdzu Arcybiskupowi Vigano pozwala sprytnie pominąć temat żydów i masonerii- stworzyć pewną kategorię, która jest bezpieczna
Dalej Kapłan mówił m.in. o nieprzejmowaniu się wiernych słowami Kapłana. Wśród niewiast- wiernych- “…sprawa obrażania się z tytułu głoszonego przez Kapłana słowa, jest na porządku dziennym.” Wychodzi na to, że wśród wiernych nie ma problemu żeby coś (nieodpowiedniego) zrobić, albo czegoś (co należy zrobić) nie zrobić. Problem jest- jak Ksiądz o tym powie.
Pod koniec, w nawiązaniu do małego odzewu na wczorajsze zaproszenie do wspólnego kolędowania Ksiądz skierował do wiernych słowa, że “… prawdopodobnie jest tak, że nie zdążycie wszystkiego Księdzu powiedzieć ani zaśpiewać. Po prostu nie będzie okazji (…) Czas jest krótki. Jak mamy możliwość dawać świadectwo, czynić coś dobrego, przyznać się do Pana Jezusa, chwalić Pana Boga to to wykorzystajmy…”
Wieczorem 30.01.2023r. Kapłan wygłosił Katechezę na podstawie III tomu Katechizmu Ks. prof. Franciszka Spirago “O głównych częściach Ofiary Mszy Św. (wstęp, i trzy części główne: Ofiarowane, Przemienienie, Komunia)”. Katecheza- do odsłuchania tutaj.
W IV Niedzielę po Objawieniu, 29.01.2023. Ksiądz Michał Woźnicki SDB udał się na południowe modlitwy przed drzwi kościoła na Wronieckiej 9. Podczas modlitw Kapłana wraz z wiernymi, o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim do naszego, salezjańskiego kościoła przy Wronieckiej 9 w Poznaniu, po zakończonej nowej mszy, z kościoła wyszło zaledwie 5 osób (modlących przed drzwiami kościoła było dwukrotnie więcej) po których drzwi zamykał ubrany bez sutanny ks.(?) rektor Arkadiusz Szymczak SDB. Po zakończonym różańcu i modlitwach Ks. Michał Woźnicki SDB wygłosił Słowo z Wronieckiej: Módlmy się za posoborowych księży by z Szawłów stali się Pawłami- do odsłuchania tutaj.
Następnie Ksiądz Woźnicki warz z wiernymi udał się do Baranowa, gdzie w Katakumbach Kapłan złożył Ofiarę Mszy Św. w rycie rzymskim, podczas której wygłosił ogłoszenia- do odsłuchania tutaj oraz kazanie- do odsłuchania tutaj.
W ogłoszeniach Kapłan mówił m.in.: – O śp. wujku- księdzu Henryku Frydryszaku SDB, za którego Ksiądz Woźnicki odprawia Msze Św. gregoriańskie, wobec którego działania prawdopodobny był, najgorszy dla księży, scenariusz, że: “wobec ludzi jest wszystko w porządku, a wobec Pana Boga- nie musi być” – O niestosownych zachowaniach wiernych podczas i po 41 Pieszej Pielgrzymce do Tulec. – O wezwaniu do Sądu Rejonowego w środę 1 lutego na rozprawę z tytułu oskarżenia o znieważenie policjantów na służbie i w piątek na ogłoszenie wyroku w sprawie posądzenia o mowę nienawiści dotyczącą Żydów. – O tym, żeby wierni przychodząc do Katakumb, “zdawali sobie sprawę, że scenariusz, który został zapoczątkowany na Wronieckiej przez, my to zobaczyliśmy od Salezjanów, ale nie wiadomo kto im ten pomysł podsunął, że tu jest sekta (…) scenariusz wcale nie musiał się skończyć (…) zmieniło się tylko miejsce (…) Proszę liczyć się z czymś takim, co jest możliwe, ja o tym nie wiem ale jest możliwe, że są osoby, które knują na jaki sposób rozwiązanie sprawy “sekty”- tak nazywają nas (…) i będzie teraz adres Baranowo, Plac Zmartwychwstania 1. Ijakieś tam scenariusze sobie tworzą- wykonają te, które Pan Bóg dopuści albo, które są zgodne z wolą Bożą. (…) Ci, którzy mają te scenariusze sekty mają także też lepszy scenariusz, który rozwiązuje wiele rzeczy, jeśli nie wszystkie: do więzienia wsadzić Księdza Michała, zanim się go zabije i być może, któraś z tych rozpraw (…) jest właśnie po to (…).”
W ramach kazania- do odsłuchania tutaj– Ksiądz Michał Woźnicki SDB odczytał homilię Abp Carlo Maria Vigano z 25.01.2023r. poprzedzając je wstępem: “… żeby nigdy czcigodni wierni nie pomyśleli, że Ksiądz tu, w takiej dziupli odprawia, tu nas gromadzi i że to jest taki stan- bo nam tu jest dobrze. Nie- tu nie jest nam dobrze. Ja się zmagam o kościół na Wronieckiej. Tam jest miejsce Mszy Świętej. Ja tam nie muszę odprawiać ale księża mają tam odprawiać Najświętszą Ofiarę Mszy Świętej w rycie rzymskim. Więc niech nam z pomocą przyjdą słowa księdza arcybiskupa” Kazanie – do odsłuchania tutaj
– Na koniec Ksiądz Woźnicki zwracając się do wiernych obecnych na Mszy Św. mówił jeszcze: “Uważajcie, żeby was, żeby nas ci, którzy się, daj Boże, nawrócą kiedyś – nas nie prześcignęli. Troszczmy się o zbawienie duszy, dopomagając zbawieniu dusz bliźnich”
Po zakończeniu Mszy Św. Kapłan, pan ministrant i dwie niewiasty śpiewali Panu Bogu na chwałę kolędy.
Wieczorem 29.01.2023r. Kapłan wygłosił Katechezę na podstawie III tomu Katechizmu Ks. prof. Franciszka Spirago “Ofiara Mszy Św. jest tą samą ofiarą co ofiara krzyżowa”. Po odczytaniu katechizmu z komentarzem Kapłan odczytał też kolejną część książki O. Jacka Woronieckiego O.P. pt. “KRÓLEWSKIE KAPŁAŃSTWO – STUDJUM O POWOŁANIU I WYCHOWANIU KAPŁANA KATOLICKIEGO”. Po lekturze Kapłan dodał swój komentarz do przeczytanego fragmentu. Katecheza i lektura duchowa- do odsłuchania tutaj.
Kazanie Ks. Jacka Bałemby SDB na IV Niedzielę po Objawieniu, Wspomnienie Św. Franciszka Salezego 29.01.2023: W czasach powszechnego odstępstwa postępujmy drogą miłości!– do odsłuchania tutaj.
W ostatnią sobotę miesiąca- 28 stycznia 2023r. Ksiądz Michał Woźnicki SDB odprawił rano Mszę Św. w rycie rzymskim w Baranowie przy Placu Zmartwychwstania 1. Ogłoszenia “O niewiastach-ze szczególną dedykacją dla czcigodnych niewiast” – do odsłuchania tutaj. Przed wyjazdem z Baranowa, w samochodzie, w związku z zachowaniem jednej z wiernych kapłana skierował słowo do niewiast. W związku z oszczerstwem skierowanym w stosunku do Kapłana Pan kierowca wyprosił z samochodu jedną z niewiast. Ksiądz Woźnicki wraz z pomniejszoną garstką wiernych przejechał na Wroniecką, gdzie rozpoczęła się “41 Piesza Pielgrzymka W obronie Mszy Św. w rycie rzymskim”.
Na trasę pielgrzymki wyruszył Kapłan plus 5 wiernych. Na początku odmawiany był różaniec, przed Poznańską Katedrą Ksiądz Michał Woźnicki SDB modlił się m.in : ” by do Katedry Poznańskiej pw. Św. Piotra i Pawła miejscowy Ordynariusz przyczynił się, by przywrócić Najświętszą Ofiarę Mszy Św. w rycie rzymskim i sam Ją tu składając i przywracając Jej składanie na każdym ołtarzu Katedry(…) Upraszamy by miejscowy Ordynariusz ratował duszę swoją i odszedł od chęci podobania się Żydom, heretyckiemu Watykanowi, by stał się człowiekiem wiary – katolickiej wiary, nie jakieś. By nie zmarnował swojego życia, powołania kapłańskiego, którym go Bóg obdarzył…” Modlitwa różańcowa oraz Godzinki ku czci NMP – do odsłuchania tutaj
Po przerwie na posiłek, Ksiądz Michał Woźnicki SDB odczytał kolejną część książki O. Jacka Woronieckiego O.P. pt. “KRÓLEWSKIE KAPŁAŃSTWO – STUDJUM O POWOŁANIU I WYCHOWANIU KAPŁANA KATOLICKIEGO”. Po lekturze Kapłan dodał swój komentarz do przeczytanego fragmentu. Pierwsza część – do odsłuchania tutaj. Druga część – do odsłuchania tutaj
Popołudniem Ksiądz Michał Woźnicki SDB z wiernymi dotarł do Tulec, gdzie przedstawiono Matce Bożej Tuleckiej intencję o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim do salezjańskiego kościoła przy Wronieckiej 9, Kapłan wygłosił też Słowo– do odsłuchania tutaj
Kolejna – “42 Pielgrzymka W obronie Mszy św. w rycie rzymskim” z Poznania, z Wronieckiej do Tulec, jak Pan Bóg da wyruszy z Wronieckiej w sobotę 25 lutego 2023 r. Więcej na temat Pieszych Pielgrzymek do Tulec w zakładce Pielgrzymki
28.01.2023 r. podczas rannej Mszy Św. w rycie rzymskim, Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił ogłoszenia “O niewiastach-ze szczególną dedykacją dla czcigodnych niewiast” – do odsłuchania tutaj.
27.01.2023 r. po wieczornym różańcu, a przed Mszą Św. odczytał kolejną część książki O. Jacka Woronieckiego O.P. pt. “KRÓLEWSKIE KAPŁAŃSTWO – STUDJUM O POWOŁANIU I WYCHOWANIU KAPŁANA KATOLICKIEGO”. Po lekturze Kapłan dodał swój komentarz do przeczytanego fragmentu. całość – do odsłuchania tutaj.
Podczas wieczornej Mszy Św. Ksiądz Michał Woźnicki SDB w ramach kazania odczytał List Abp C.M Vigano z 21.01.2023 r. dodając do tekstu swój komentarz. Ogłoszenia i kazanie z 27.012023 r. “Co przyjdzie zrobić z posoborowiem i nową mszą?” – do odsłuchania tutaj. W ogłoszeniach Kapłan informował m.in: – O sobotniej, kolejnej, 41 Pieszej Pielgrzymce w obronie Mszy Św. w rycie rzymskim – O dostrzeżeniu w Katakumbach czcigodnych wiernych, o których jakiś czas temu Kapłan mówił “co już z nami nie chodzą”, a dzisiaj z nami tu są. Bogu niech będą dzięki.
W kazaniu “Co przyjdzie zrobić z posoborowiem i nową mszą?” Ksiądz Michał Woźnicki SDB odczytał słowa Księdza Abp C.M Vigano z 21.01.2023 r. dodając do tekstu swój komentarz. Ksiądz Arcybiskup w swoim liści pisał m.in:
“Sobór Watykański II, nie będąc soborem dogmatycznym, nie zamierzał definiować żadnej prawdy doktrynalnej, ograniczając się jedynie do pośredniego potwierdzenia – i to w często niejednoznacznej formie – doktryn zdefiniowanych wcześniej jasno i jednoznacznie przez nieomylny autorytet Magisterium. Został on niesłusznie i na siłę uznany za “Ten Sobór”, za “Superdogmat” nowego “Kościoła soborowego”. Doszło nawet do tego, że Kościół został na nowo zdefiniowany w odniesieniu do tego Soboru . W tekstach soborowych nie ma wyraźnej wzmianki na temat tego, co później poczyniono w sferze liturgicznej, traktując to jako wypełnienie Konstytucji Sacrosanctum Concilium. Z drugiej strony, istnieje wiele istotnych kwestii dotyczących tak zwanej “reformy”, które stanowią zdradę woli Ojców Soboru i przedsoborowego dziedzictwa liturgicznego.
Powinniśmy raczej zadać sobie pytanie, jaką wartość nadaje się aktowi, który nie jest tym, za jaki chce uchodzić: to znaczy, czy możemy moralnie uznać za “Sobór” akt, który poza jego oficjalnymi przesłankami – czyli schematami przygotowanymi długo i szczegółowo przez Święte Oficjum – okazał się dywersyjny w swoich niewypowiedzianych intencjach i podły w środkach, które miały być zastosowane przez tych, którzy, jak się okazało, zamierzali wykorzystać go w celu całkowicie przeciwnym do tego, do czego Kościół powołał sobory ekumeniczne. Ta zastrzeżenie jest niezbędne, aby móc obiektywnie ocenić także inne wydarzenia i akty zarządzania Kościołem, które się z niej wywodzą lub do niej nawiązują.(…)”
“W historii Kościoła, aż do SW II, nigdy nie zdarzyło się, by jakiś sobór mógł de facto anulować sobory, które go poprzedzały, ani by sobór “duszpasterski” – ἅπαξ(jednym aktem, tak jak SWII)- mógł mieć większy autorytet niż dwadzieścia poprzedzających go soborów dogmatycznych. A jednak tak się stało, wśród milczenia większości Episkopatu i przy aprobacie pięciu papieży rzymskich, od Jana XXIII do Benedykta XVI. W ciągu tych pięćdziesięciu lat permanentnej rewolucji, żaden papież nie zakwestionował “magisterium” SW II, nie odważył się potępić jego heretyckich tez ani wyjaśnić niejednoznaczności. Wręcz przeciwnie, wszyscy papieże, poczynając od Pawła VI, uczynili SW II i jego realizację, programowym fulcrum(punktem podparcia) swojego pontyfikatu, podporządkowując i wiążąc swój autorytet apostolski z dyktatem soborowym.
Wyróżniali się oni pod tym względem na tle historii Kościoła, poprzez wyraźne dystansowanie się od swoich poprzedników oraz przez wyraźne i wyłączne koncentrowanie się na przekazie otrzymanym od Roncallego, aż po Bergoglio. Ich “magisterium” zaczyna się od Soboru Watykańskiego II i na nim się kończy, a Następcy ogłaszają swoich poprzedników świętymi tylko dlatego, że zwołali, zakończyli lub zastosowali Sobór w praktyce. Język teologiczny również dostosował się do dwuznaczności tekstów soborowych, posuwając się do przyjęcia jako zdefiniowanych doktryn, rzeczy, które przed Soborem były uważane za heretyckie. Możemy za przykład podać; świeckość państwa, dziś uważaną za oczywistą i godną pochwały, ireniczny ekumenizm Asyżu i Astany; lub parlamentaryzm rozmaitych Komisji, Synodu Biskupów i “drogi synodalnej” Kościoła niemieckiego.(…)
“Jeśli zatem SW II był, co to jest oczywiste, narzędziem, którego autorytet i autorytatywność zostały oszukańczo wykorzystane do narzucenia heterodoksyjnych doktryn i sprotestantyzowanych obrzędów, możemy mieć nadzieję, że powrót na tron świętego i ortodoksyjnego Papieża uzdrowi tę sytuację, ogłaszając ją bezprawną, nieważną i niebyłą jak się stało z Synodem w Pistoi. Ponadto, jeśli zreformowana liturgia wyraża te błędy doktrynalne i to podejście eklezjologiczne, które zwięźle zawarł SW II, błędy, które autorzy zamierzali ujawnić w ich niszczycielskim zakresie dopiero po ich promulgacji, to żaden powód “duszpasterski” – jak chciałby utrzymywać Ojciec Alcuin Reid – nie może nigdy usprawiedliwić utrzymywania tego fałszywego, wieloznacznego, favens hæresim(sprzyjającego herezji) rytu, całkowicie katastrofalnego w swoich skutkach dla świętego ludu Bożego.
Novus Ordo nie zasługuje zatem na żadną poprawkę, żadną “reformę reformy”, lecz jedynie na zakaz i uchylenie, jako konsekwencję jego nieusuwalnej niezgodności z Liturgią katolicką, z Rytem Rzymskim, którego zamierza być zaledwie wyrazem, oraz z niezmienną nauką Kościoła. “Kłamstwo musi zostać odparte, ale ci, którzy są uwikłani w jego sidła, muszą być zbawieni, a nie zgubieni” – pisze Ojciec Alcuin. Nie może to się jednak stać ze szkodą dla Prawdy Objawionej i czci należnej Trójcy Przenajświętszej w najwyższym akcie kultu; ponieważ przywiązując nadmierną wagę do duszpasterstwa, stawiamy człowieka w centrum Świętej Czynności, podczas gdy powinniśmy tam umieścić Boga i złożyć przed Nim pokłon w milczącej adoracji.
Jeśli nawet może to wywołać zdziwienie u zwolenników hermeneutyki ciągłości, której pomysłodawcą był Benedykt XVI, to uważam, że Bergoglio ma po raz pierwszy całkowitą rację, uważając Mszę trydencką za niedopuszczalne zagrożenie dla SW II, ponieważ Msza ta jest tak katolicka, że odrzuca wszelkie próby pokojowego współistnienia dwóch form tego samego Rytu Rzymskiego. W istocie, absurdem jest wyobrażenie sobie formy zwykłej rytu montiliańskiego i nadzwyczajnej formy trydenckiej, jako reprezentacji jednego głosu Kościoła Rzymskiego – una voce dicentes – z bardzo ograniczonym wyjątkiem czcigodnych obrządków starożytnych, takich jak ryt ambrozjański, ryt lyoński, rytu mozarabski oraz odmiany rytu dominikańskiego i podobnych obrządków.
Powtarzam: autor Traditionis Custodes wie bardzo dobrze, że Novus Ordo jest kultycznym wyrazem innej religii – religii “Kościoła soborowego” – w odróżnieniu od religii Kościoła katolickiego, którego doskonałym modlitewnym przekładem jest Msza Św. Piusa V. Bergoglio nie ma pragnienia rozstrzygnięcia sporu między spuścizną Tradycji a spuścizną SW II. Przeciwnie, jego zamiarem jest sprowokowanie rozłamu prowadzącego do wykluczenia tradycyjnych katolików, czy to duchownych czy świeckich, z “kościoła soborowego”, który zastąpił Kościół katolicki, która to nazwa, jeszcze (i niechętnie) jest zachowywana.
Schizma pożądana przez Dwór Świętej Marty nie polega na odłączeniu od Kościoła heretyckiej drogi synodalnej diecezji niemieckich, ale na wykluczeniu tradycyjnych katolików, zdesperowanych prowokacjami Bergoglia, zgorszeniem uprawianym przez jego dwór, jego nieumiarkowanymi i dzielącymi deklaracjami. Aby do tego doprowadzić, Bergoglio nie zawaha się doprowadzić do skrajnych konsekwencji, zasad ustanowionych przez SW II, których bezwarunkowo przestrzega. Mianowicie: uznać Novus Ordo za jedyną formę posoborowego Rytu Rzymskiego i konsekwentnie uchylić wszelkie celebracje w starożytnym rycie rzymskim jako całkowicie obce strukturze dogmatycznej Soboru.
Pozostaje poza wszelką wątpliwością, że nie ma możliwości pojednania tych dwóch niejednorodnych, wręcz przeciwstawnych, wizji eklezjologicznych. Albo jedna przetrwa, a druga upadnie, albo jedna upadnie, a druga przetrwa. Iluzja współistnienia Vetus i Novus Ordo jest niemożliwa do zrealizowania, jest sztuczna i zwodnicza: ponieważ to, co celebrans czyni doskonale we Mszy Apostolskiej, prowadzi go naturalnie i nieomylnie do tego, czego chce Kościół; podczas gdy to, co przewodniczący zgromadzenia czyni we Mszy reformowanej, jest prawie zawsze dotknięte odchyleniami dozwolonymi przez sam obrządek, nawet jeśli Święta Ofiara jest ważnie wykonywana.(…)”
“Nie zdziwiłbym się zatem, gdyby w bardzo bliskiej przyszłości ci, którzy nadużywają władzy apostolskiej w celu zburzenia Kościoła Świętego i sprowokowania masowego exodusu “przedsoborowych” katolików, nie zawahali się nie tylko ograniczyć odprawianie starożytnej Mszy, ale także całkowicie jej zakazać, ponieważ w tym zakazie streszcza się sekciarska nienawiść przeciwko Prawdzie, Dobru i Pięknie, która ożywiała spisek modernistów od pierwszej Sesji ich bożka, SW II.(…)”
“Czy wydaje wam się, że plan Wielkiego Resetu opracowany przez Światowe Forum Ekonomiczne Klausa Schwaba ma inne cele niż ten wyznaczony przez sektę Bergoglian? Ten szantaż nie będzie dotyczył zdrowia, ale doktryny. Pod warunkiem posiadania jakichkolwiek praw w kościele posoborowym, zażąda się od was akceptacji wyłącznie SW II i Novus Ordo Missae. Tradycjonaliści zostaną naznaczeni jako fanatycy, tak jak ci, których dziś określa się mianem “anty-szczepionkowców”.
Gdyby Rzym zakazał odprawianie starożytnej Mszy we wszystkich kościołach świata, ci, którzy wierzyli, że mogą służyć dwóm panom – Kościołowi Chrystusa i Kościołowi soborowemu – odkryją, że zostali oszukani, tak jak to się stało z Ojcami Soborowymi przed nimi. W tym momencie będą musieli dokonać wyboru, co do którego łudzili się, że mogą go uniknąć. Będzie to wybór, który zmusi ich albo do nieposłuszeństwa wobec bezprawnego rozkazu, po to aby pozostać posłusznymi Panu, albo do pochylenia głowy przed wolą tyrana, nie wywiązując się ze swoich obowiązków sług Bożych. Niech w swoim rachunku sumienia zastanowią się nad tym, jak wielu z nich unikało wspierania tych nielicznych, bardzo nielicznych swoich braci kapłanów, którzy byli wierni własnemu kapłaństwu, mimo że byli wytykani jako nieposłuszni lub nieugięci, po prostu dlatego, że zawczasu dostrzegali oszustwo i szantaż.
Tutaj nie chodzi o to, by “ubrać” Mszę montinistów na wzór Mszy starożytnej, zakładając szaty liturgiczne i śpiewając chorał gregoriański, tylko po to, by ukryć faryzejską hipokryzję, która ją zrodziła. Nie chodzi też o to, by usunąć II Modlitwę Eucharystyczną czy celebrować ad orientem: walka musi toczyć się o ontologiczną różnicę między teocentryczną wizją Mszy trydenckiej, a antropocentryczną wizją jej soborowej podróbki.
Jest to nic innego jak walka między Chrystusem a szatanem. Jest to walka o Mszę Świętą, która jest sercem naszej Wiary, tronem, na który zstępuje Boski Król Eucharystii, Kalwarią, na której ponawia się w bezkrwawej postaci, Ofiarowanie Niepokalanego Baranka. Nie jest to uczta, nie jest to koncert, nie jest to show, aby pokazać dziwactwa lub ambona dla herezjarchów, nie jest to podium dla wiecowników.
Jest to walka, która wzmocni się duchowo poprzez samotny opór kapłanów wiernych Chrystusowi, uznanych za ekskomunikowanych i schizmatyków. Jednocześnie, wewnątrz kościołów, wraz z obrządkiem reformowanym, zatriumfuje niewierność, błąd i obłuda. A także brak: brak Boga, brak świętych kapłanów, brak dobrych wiernych dusz. (…)
“Wkrótce zrozumiemy znaczenie strasznych słów Ewangelii (Mt 24, 15), w których Pan mówi o ohydzie spustoszenia w świątyni. Możliwa jest do zrealizowania obrzydliwa groza pojawienia się zakazu ujrzenia skarbu Mszy Świętej, odartych ołtarzy, zamkniętych kościołów, ceremonii liturgicznych skazanych na utajnienie. To jest właśnie ohyda spustoszenia: koniec Mszy Apostolskiej.
Kiedy 13-letnia Agnieszka była prowadzona na swoją męczeńską śmierć, 13 stycznia 304 roku, wielu spośród wiernych i kapłanów dokonało apostazji pod wpływem prześladowań Dioklecjana. Czy my powinniśmy się obawiać ostracyzmu sekty soborowej, skoro mała dziewczynka dała nam taki przykład wierności i męstwa w obliczu kata? Jej heroiczną wierność chwalili Święty Ambroży i Święty Damazy. Zadbajmy o to, abyśmy my, choć niegodni, mogli w przyszłości zasłużyć na pochwałę Kościoła, przygotowując się do tych prób, w których damy świadectwo przynależności do Chrystusa.”
Tekst kazania Księdza Arcybiskupa tłumaczył Pan Sławomir Soja
Wieczorem 27.01.2023r., Kapłan wygłosił Katechezę na podstawie III tomu Katechizmu Ks. prof. Franciszka Spirago “Ofiarą ponieważ w niej ponawianą jest śmierć krzyżowa Chrystusa” – do odsłuchania tutaj.
W sobotę 28 stycznia 2023r, jak Pan Bóg da, po rannej Mszy Św. w rycie rzymskim (odprawionej o godz. 6:00 w Baranowie) Ks. Michał Woźnicki SDB wraz z wiernymi katolikami uda się na Wroniecką, skąd wyruszy z “41 Pieszą Pielgrzymką w obronie Mszy Św. w rycie rzymskim”. Trasa prowadzi spod kościoła Błogosławionej Piątki Męczenników Salezjańskich z Wronieckiej 9 w Poznaniu do Sanktuarium Matki Boskiej w Tulcach (17 km).
Więcej na temat Pieszych Pielgrzymek do Tulec w zakładce Pielgrzymki.
26.01.2023 r. podczas rannej Mszy Św. w rycie rzymskim, Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił ogłoszenia “Protestantyzm jest posiany w naszych sercach bardzo obficie” – do odsłuchania tutaj.
Ksiądz Woźnicki odczytał m.in wezwanie na rozprawę główną do Sądu Rejonowego Poznań Stare Miasto – VIII Wydział Karny na 1 lutego 2023, na godz. 11:00 w sali nr 30 w charakterze oskarżonego. Ksiądz Woźnicki jest oskarżany, jakoby znieważył funkcjonariuszy policji na służbie. Odnosząc się do zamieszczanych cały czas w pismach sądowych informacji o Covid-19, oraz do reakcji pracujących w sądzie policjantów na przypominanie im ich działań związanych z obostrzeniami “covidowymi”, a także o nie zwracaniu się per Ksiądz w korespondencji do Kapłana, Ksiądz Woźnicki podsumowywał: “… widać, że w tych sądach pracują ludzie o brudnym sumieniu i nieczystych rękach”
Kapłan dalej mówił m.in: – O wizytach kolędowych (braku zaproszenia Kapłana ze strony niektórych wiernych) Ksiądz Woźnicki mówił m.in: “… widać jest normalne, że my nie potrzebujemy obecności księdza,(…) bo ona jest niewygodna. Rzecz jest, że ta obecność Księdza wiąże się z poświęceniem domu i modlitwą. Czyli… wychodzi na to, że możemy się doskonale bez Łaski Bożej obywać. Dlaczego? Bo w nią nie wierzymy. W Łaskę- czyli pomoc Bożą. Doskonale radzimy sobie sami i powiedzenie “jak trwoga, to do Boga” już w nas nie działa albo działa w tym ostatnim momencie. Daj Boże, jak jeszcze tak jest.(…) Niepotrzebny jest nam Ksiądz i Jego błogosławieństwo. A tak naprawdę – jest nam potrzebny. Tylko my nie chcemy, żeby Ksiądz przy tej okazji cos zobaczył i coś o nas powiedział. O nas – do nas. Tego nie chcemy”
– O ciszy medialnej i braku zainteresowania tematem rozprawy sprzed dwóch dni, “że w Polsce Żydzi występują przeciwko kapłanom katolickim, którzy na kazaniu poruszają temat żydostwa, w kazaniu na (Święto) Chrystusa Króla czyli Chrystusa Króla Judaeorum. Króla Żydowskiego, Bo to jest symptomatyczne. Nie chodzi o to, że Ksiądz coś tam powiedział. Tylko na kazaniu, na kazaniu z tytułu Chrystusa Króla o ty, że Jezus Chrystus jest Królem Żydowskim. Jest!”
– O zamianie przez wiernych znaczenia słów Kapłana? Czy każdy “Śmiech to zdrowie”? Ksiądz Woźnicki mówił m.in: “Na czym polega zamiana, podmianka? Ty tu przychodzisz, bo się dziwisz, że zamieniono Mszę z Mszy Św. w rycie rzymskim na podróbę, a co ty robisz ze słowem Kapłana?
– O tajemnicy spowiedzi. “… ktoś domaga się ode mnie wyjaśnień dotyczących Spowiedzi drugiego człowieka. Rozumiesz to ????! (…)
Dalej, w aspekcie poruszanych w ogłoszeniach spraw i oskarżeń, Ksiądz Woźnicki zwracał się do Wiernych: “Kochani wierni. Każdy z Was jest- będzie podprowadzany pod próbę. To nie wiecie tego? Żeby Ksiądz, przy którym stoicie był ci przedstawiony jak diabeł, jako zły. To nie wiecie tego? To nie widzicie tego, że na każdym kroku tak się dzieje?(…) Co robić żeby Judaszem nie zostać?(…) Judasz stał się Judaszem bo zwątpił. To ty nie wątp. Nie trzeba być Judaszem. Nawet jak jesteś na drodze Judasza. Jak zwątpiłeś, to musisz ze zwątpienia wyjść.”
Po Mszy Św. i odmówionym w Katakumbach z garstka wiernych różańcu Ksiądz Michał Woźnicki SDB odczytał kolejną część książki O. Jacka Woronieckiego O.P. pt. “KRÓLEWSKIE KAPŁAŃSTWO – STUDJUM O POWOŁANIU I WYCHOWANIU KAPŁANA KATOLICKIEGO”. Po lekturze Kapłan dodał swój komentarz do przeczytanego fragmentu. całość – do odsłuchania tutaj.
Wieczorem 26.01.2023r. , podczas wizyty kolędowej u wiernych, Kapłan wygłosił Katechezę na podstawie III tomu Katechizmu Ks. prof. Franciszka Spirago “Ofiarę, ustanowioną przez Chrystusa nazywamy Ofiarą Mszy Św.” – do odsłuchania tutaj.
25.01.2023 r. w Święto Nawrócenia Świętego Pawła Apostoła, podczas rannej Mszy Św. w rycie rzymskim, Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie “Święto Nawrócenia Św. Pawła. Przestań Bogu kłamać o sobie!” – do odsłuchania tutaj. Kapłan mówił m.in: “Z czego mam się nawracać w Święto Nawrócenia Św. Pawła? Ja nie żyd. Ja nie wyznawca religii mojżeszowej. Ja dziecko Boże, ja katolik, ja chrześcijanin. Ja katolik- wracam do wiary katolickiej- z tego samego krętactwa, którego się mogłem w ciągu życia nauczyć (…) Wyrosłem jako krętacz. Od dziecka. Jako mężczyzna, jako kobieta nauczyłem się cwaniaczyć, krętaczyć, kłamać. Święto Nawrócenia Św. Pawła. Przestań Bogu kłamać o sobie! Bóg o Tobie wie! Przestań drugim o sobie kłamać, bo Bóg o Tobie prawdę zna i wcześniej, czy później objawi się prawda o tobie. Przyjdą owoce twojego życia- jakie są. Coś wyrosło? Czy zgniłe? Jak zgniłe, to dlaczego tak jest?”
W południe Ks. Michał Woźnicki SDB modlił się wraz z garstką wiernych pod drzwiami salezjańskiego kościoła NMP Wspomożycielki Wiernych przy Wronieckiej 9 w Poznaniu. Po modlitwach wierni usłyszeli od Kapłana Słowo z Wronieckiej: “Powinniśmy odważnie klękać, modlić się pod kościołami. Przykład Wronieckiej 9” – do odsłuchania tutaj.
Wieczorem 25.01.2023r. Kapłan wygłosił Katechezę na podstawie III tomu Katechizmu Ks. prof. Franciszka Spirago “Ofiarę składali już Apostołowie, a za nimi ich następcy, Biskupi i kapłani.” – do odsłuchania tutaj.
Po odczytaniu katechizmu z komentarzem Kapłan odczytał drugą część przedmowy do książki O. Jacka Woronieckiego O.P. pt. “KRÓLEWSKIE KAPŁAŃSTWO – STUDJUM O POWOŁANIU I WYCHOWANIU KAPŁANA KATOLICKIEGO”.
24.01.2023 r. Ksiądz Michał Woźnicki SDB stanął przed Sądem oskarżany “o to, że 31 października 2021 w Poznaniu , za pośrednictwem serwisu youtube publicznie znieważył Żydów z powodu ich przynależności narodowej poprzez wypowiadanie wobec nich słów powszechnie uznanych za obelżywe oraz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych, kierując wobec Żydów słowa mające na celu wzbudzenie wobec nich uczucia wrogości i braku akceptacji, powodujące negatywne do nich nastawienie (…)” Przed rozprawą Kapłan, wraz z wiernymi, modlił się w południe, przed rozprawą, u drzwi salezjańskiego kościoła przy Wronieckiej 9 w Poznaniu- również jak niemal codziennie o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim– do odsłuchania tutaj.
Po modlitwie Ksiądz Woźnicki wygłosił do zebranych Słowo z Wronieckiej- przed rozprawą– do odsłuchania tutaj.
Rozprawę w Sądzie Rejonowym Poznań Stare Miasto prowadził sędzia Łukasz Kalawski (ten sam, który prowadził sprawę sądową o eksmisję Kapłana wniesioną przez Salezjanów). Na rozprawie nie pojawili się ani Pani Prokurator Katarzyna Bugajska-Grząbka ani żaden przedstawiciel Otwartej Rzeczpospolitej, która dokonała doniesienia. Na widowni sali rozpraw zasiadło 11 osób- wierni, którzy na co dzień słuchają w Katakumbach Mszy Św. sprawowanej przez Księdza Woźnickiego, wierni, którzy kiedyś przychodzili do Kaplicy-Celi na Wroniecką 9 oraz kilka nowych osób. Jedna osoba pokonała ponad 900 km aby przyjechać na rozprawę z Holandii.
Po załatwieniu spraw proceduralnych Sędzia poprosił oskarżonego Księdza (niestety zwracając się per Pan) o złożenie wyjaśnień. Rozprawa była jawna i jest– do odsłuchania tutaj. Odpowiadając Sędziemu Ksiądz Michał Woźnicki mówił m.in: “…działanie wobec mnie wpisuje się też na pewien sposób w taką nagonkę wobec osób, które śmą o rzeczywistości mówić tak, jak ona jest” O swoich wypowiedziach, swojej wypowiedzi, które wskazano jako dowody w sprawie znieważenia Żydów Kapłan mówił, że “…była (ona) kierowana do konkretnych osób i z konkretnym celem (…) motywem miłości kapłańskiej wobec dusz i to bez różnicy czy to Polaków czy Żydów, czy wierzących, czy niewierzących i z konkretnym przesłaniem porzucenia grzechu. Tak, że napiętnowany jest tutaj grzech, no i grzech tych, których Ksiądz miał na myśli. Trudno jest w mowie ustnej zaznaczać, czy Ksiądz mówił o Żydach w odniesieniu do narodu, czy do wspólnoty religijnej (…) moje kierowanie słów było zarazem do jednych, jak i do drugich. (…) były to słowa napiętnujące grzech i grzeszników bez względu na to do jakiej przynależą społeczności.” Dalej Ksiądz Woźnicki mówił m.in: “Żydzi, zarówno jako członkowie narodu żydowskiego, jak i żydowskiej społeczności religijnej winni byli moje słowa przyjąć z wdzięcznością, dlatego ,że bez odniesienia się członków zarówno jednej, jak i drugiej społeczności żydowskiej do faktu Bogobójstwa na osobie Jezusa Chrystusa sprzed dwóch tysięcy lat, dokonanego za sprawą elit żydowskich, a zarazem pewnego duchowego testamentu wprost klątwy, która została rzucona przez starszyznę żydowską w czasie procesu Jezusa Chrystusa: “krew Jego na nas i na dzieci nasze” (…) – bez odniesienia się do tych słów i skutków odrzucenia Jezusa Chrystusa, jako Mesjasza , Żydzi zarówno wspólnoty religijnej jak i narodowej nie mają jak odnieść się prawdziwie do swojej tożsamości i dramatu swojej historii…”
Sędzia wyznaczył termin 3 lutego 2023 o godz. 10:00 na rozprawę, podczas której ogłosi wyrok w sprawie.
Po wyjściu ze Sądu Ksiądz Michał Woźnicki SDB zmówił modlitwę i wygłosił do wiernych stosowne słowo– do odsłuchania tutaj.