Blokada kanału Youtube- brak możliwości transmisji

29 kwietnia 2025 r. serwis Youtube zablokował na dwa tygodnie kanał “Pl.Zmartwychwstania 1, Baranowo. Jakub Zygarłowski.”
W związku z tym na razie nie ma możliwości transmisji nabożeństw, ani Mszy Św. w rycie rzymskim odprawianych przez Księdza Michała Woźnickiego SDB.

Jako powód podano: “naruszenie wytycznych dla społeczności”.



We wskazanym przez Youtube kazaniu Kapłan odczytywał m.in tekst wywiadu z 23.04.2025r. , o który poprosiła JE Abp. Carlo M. Viganò redakcja „Fuori dal Coro”. 
Bez żadnego wyjaśnienia i przeprosin ze strony redakcji, wywiad nie został wyemitowany.
Natomiast został on udostępniony przez JE Ks. Arcybiskupa na Jego profilu na platformie X.

Poniżej tekst tego wywiadu zaczerpnięty ze strony niewolnikmaryi.com

“1. Wasza Ekscelencjo, jak oceniasz papieża Bergoglio?

W ostatnich dekadach wywrotowe lobby przejęło dźwignie władzy w rządach i instytucjach, aby zrealizować antychrześcijański i masoński plan rewolucji. Agencje rządowe – jak wiemy z tego, co pojawia się również w Stanach Zjednoczonych Ameryki – ingerowały w życie różnych narodów, organizując i finansując tzw. „Agendę 2030” Fundacji Rockefellera i Światowego Forum Ekonomicznego,

która polega na zniszczeniu rodziny, utowarowieniu ludzkiego życia, moralnym zepsuciu dzieci i młodzieży, wyzysku pracowników i prywatyzacji wszystkich tych usług, które do lat 90. były gwarantowane – bez motywu zysku – przez państwo: zdrowie, infrastruktura, obrona, komunikacja, edukacja. Aby przeprowadzić ten globalny zamach stanu, konieczna była współpraca (oczywiście płatna) skorumpowanych urzędników państwowych, skorumpowanych polityków, lekarzy, sędziów i nauczycieli.

Kościół katolicki, który wraz z Soborem Watykańskim II dostosował się już do światowej mentalności, pozostał jednak mocno zakotwiczony w pewnych niepodlegających negocjacjom zasadach, na przykład w kwestiach moralności seksualnej lub poszanowania życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Benedykt XVI był wyraźnie przeciwny globalistycznemu planowi i nigdy nie odstąpiłby od tych zasad, legitymizując ideologię LGBTQ, ideologię gender, pseudo-zdrowotne szaleństwa WHO w kwestiach modyfikacji genetycznej i depopulacji świata lub islamizacji Europy poprzez substytucję etniczną. Konieczne było zatem wyeliminowanie Josepha Ratzingera, zastępując go „papieżem”, który – jak miał nadzieję współpracownik Hillary Clinton, John Podesta – promowałby Agendę 2030, ratyfikował oszustwa związane ze zmianami klimatu i przekonał wiernych na całym świecie do poddania się szczepieniu surowicą, o której teraz wiemy, że została zaprojektowana w celu wyeliminowania lub patologizacji większości ludzkości.

Ten watykański zamach stanu był możliwy (i wiemy to z przyznania się jego bohaterów, w tym kontrowersyjnego kardynała Danneelsa) dzięki manewrom mafii Saint Gallen, która w porozumieniu z amerykańskim głębokim państwem zmusiła Benedykta XVI do rezygnacji i zdołała mianować Jorge Mario Bergoglio na najwyższe stanowisko w Kościele katolickim.


Władza Bergoglio była uzurpacją nie mniejszą i nie większą niż te, które pozwoliły globalistycznemu lobby narzucić przywódców rządowych pod rozkazami forum w Davos we Włoszech Conte i Draghiego, we Francji Macrona, w Anglii Johnsona i Starmera, w Hiszpanii Sancheza, w Irlandii Martina, w Kanadzie Trudeau, w Australii Ardena, w Stanach Zjednoczonych najpierw Clintonów i Obamy, a następnie Bidena oraz w Unii Europejskiej von der Leyen. Wszyscy ci przywódcy nie doszli do władzy legalnie, ale raczej poprzez intrygi, oszustwa wyborcze lub manipulację konsensusem; i sprawują tę władzę przeciwko obywatelom i instytucjom, które powinni reprezentować.


Osąd, jaki każdy katolik jest zmuszony wydać na temat tego „papiestwa” – które wcale nie było papiestwem, a jedynie wydawało się nim być – musi być straszny z każdego punktu widzenia. Kościół rzymski, po tych dwunastu latach tyranii, jest zdruzgotany skandalami, korupcją, łamaniem praw człowieka – myślę tu o porozumieniu z komunistyczną dyktaturą w Pekinie – i nieudanym zarządzaniem na wszystkich frontach. Nieśmiała krytyka herezji i skandali Bergoglio ze strony niektórych kardynałów i biskupów w żaden sposób nie osłabiła tego globalnego reżimu, który postrzega władców świata jako swoich sojuszników – przeciwnych dobru zarówno obywateli, jak i wierzących.

2. W dniu śmierci papieża Franciszka napisałeś post na X, w którym określasz wypowiedzi Bergoglio, które powierzył Eugenio Scalfariemu, jako „heretyckie bredzenia”. Czy możesz wyjaśnić dlaczego?

Według Scalfariego, Bergoglio zwierzył mu się, że nie wierzy w piekło i że jest przekonany, że dobre dusze są zbawione przez „zlanie się” z Bogiem, podczas gdy potępione dusze są niszczone, rozpuszczane w nicości. Przeczy to zarówno Pismu Świętemu, jak i Magisterium Kościoła Katolickiego, które nauczają, że każda dusza w momencie śmierci fizycznej staje w obliczu Sądu Szczegółowego i zostaje nagrodzona wieczną szczęśliwością (ewentualnie przejściem przez czyściec) lub ukarana wiecznym potępieniem, w zależności od tego, jak zachowywała się za życia i od stanu przyjaźni lub wrogości z Bogiem w chwili śmierci. Dlatego mówiłem o heretyckich bredniach: są one dodane do bardzo długiej listy bzdur i herezji, które wszyscy musieliśmy znosić w ostatnich latach.

3. Co masz na myśli mówiąc o „jego spadkobiercach… wywrotowcach”?

Bergoglio otaczał się skorumpowanymi i podatnymi na szantaż postaciami, które wykorzystywał do osiągnięcia zamierzonych celów. Wyśmiewał, poniżał i obrażał uczciwych kardynałów i biskupów. Chronił i tuszował śledztwa w sprawie prałatów oskarżonych o poważne przestępstwa. Promował cały łańcuch amerykańskich prałatów, skorumpowanych i ultra-postępowych, wszystkich powiązanych z byłym kardynałem McCarrickiem, którzy obecnie zajmują główne amerykańskie diecezje i kluczowe stanowiska w Watykanie. Zniósł ekskomunikę swojego brata jezuity Marco Rupnika, którego haniebne sprawy zgorszyły nawet najbardziej umiarkowanych. Prześladował wszystkich swoich przeciwników, w tym mnie, nakładając na mnie ekskomunikę z pogwałceniem prawa i sprawiedliwości. Wszyscy ci ludzie są nadal na swoich miejscach, nadal demolują Kościół i przygotowują się do następnego konklawe, aby dokończyć powierzone im zadanie: przekształcić Kościół Chrystusowy w ekumeniczną i synkretyczną organizację pochodzenia masońskiego, która wspiera Nowy Porządek Świata.

  1. W twojej ocenie papież Franciszek był antypapieżem, nie-papieżem. Czy możesz wyjaśnić dlaczego?

Kardynał wybrany na konklawe następcą Piotra musi wyrazić swoją akceptację i zgodę na objęcie funkcji właściwych Papieżowi.

Uważam, że przyjęcie papiestwa przez Bergoglio było błędne, ponieważ uważał on papiestwo za coś innego niż jest; podobnie jak małżonek, który bierze ślub w kościele z wyłączeniem konkretnych celów małżeństwa, a zatem unieważnia małżeństwo właśnie z powodu swojej wady zgody.

Bergoglio uzyskał wybór na papieża za pomocą świadomego oszustwa, nadużywając autorytetu Biskupa Rzymu, aby czynić coś dokładnie odwrotnego do tego, co Jezus Chrystus zlecił świętemu Piotrowi i jego następcom: utwierdzać wiernych w wierze katolickiej, pastować i prowadzić Owczarnię Pańską oraz głosić Ewangelię wszystkim narodom. Cała działalność przywódcza i nauczycielska Bergoglio, począwszy od samego pojawienia się na balkonie Watykanu wraz z niepokojącym przedstawieniem się: „Dobry wieczór”, została przekręcona w kierunku dokładnie odwrotnym do znaczenia posługi Piotrowej: sfałszował depozyt wiary, wprowadzał chaos i oszukiwał wiernych, rozpraszał trzodę, głosił, że ewangelizacja narodów jest „uroczystym nonsensem” i potępiał ją jako formę prozelityzmu; i systematycznie nadużywał władzy Świętych Kluczy, aby poluzować to, czego nie można poluzować i związać to, czego nie można związać.

Papież nie jest panem Kościoła, ale raczej Wikariuszem Chrystusa: musi wykonywać swoją władzę w granicach ustanowionych przez Jezusa Chrystusa i zgodnie z celami pożądanymi przez Boga: przede wszystkim zbawieniem dusz poprzez głoszenie Ewangelii wszystkim stworzeniom i za pomocą sakramentów.

Papież nie może zatem uważać się za upoważnionego do „wymyślania na nowo” papiestwa, do „odczytywania go na nowo w kluczu synodalnym”, do „modernizowania go”, do rozczłonkowywania go według własnego uznania, do zmieniania wiary lub moralności. Jeśli sądzi, że papiestwo pozwala mu modyfikować instytucję, której przewodniczy, to przez sam ten fakt znajduje się w sytuacji braku zgody (vitium consensus), która unieważnia jego pozorne wyniesienie do urzędu Piotrowego, ponieważ to, co zaakceptował, nie jest katolickim papiestwem, tak jak zawsze było rozumiane od św. Piotra, ale raczej osobistą ideą „papiestwa”.

Z tego powodu jestem przekonany, że wywrotowa rola odegrana przez Bergoglio – nawet rozpatrywana w szerszym międzynarodowym kontekście globalistycznego zamachu stanu – czyni go uzurpatorem, antypapieżem, nie-papieżem właśnie dlatego, że był doskonale świadomy chęci manipulowania papiestwem poprzez przekształcenie go w coś innego i nadanie mu celów, które nie są celami papiestwa: od kultu bożka Pachamamy po komunię dla rozwodników i błogosławienie par homoseksualnych, od imigracji po promocję szczepionek, od propagandy klimatycznej po zmianę płci.

Z drugiej strony mamy tego potwierdzenie ze strony tych, którzy chwalą Bergoglio nie za to, że był katolickim papieżem, ale za empanadas transpłciowej populacji Torvaianica lub za jego ciepłą przyjaźń z Emmą Bonino.

5.Jaka będzie przyszłość Kościoła po śmierci papieża Franciszka?

Śmierć Bergoglio krystalizuje, że tak powiem, sytuację powszechnego bezprawia. Spośród 136 kardynałów elektorów, 108 zostało przez niego „stworzonych”; co oznacza, że jakikolwiek papież zostanie wybrany na nadchodzącym konklawe – nawet gdyby był nowym świętym Piusem X – jego autorytet będzie zagrożony przez to, że został wybrany przez fałszywych kardynałów, stworzonych przez fałszywego papieża. Z tego powodu jakiś czas temu poprosiłem moich braci w episkopacie o wyjaśnienie tych aspektów, zanim przystąpią do wyboru nowego papieża.

Z pewnością sytuacja jest katastrofalna i po ludzku bez wyjścia. Jednak jako biskup i następca apostołów nie mogę nie przypomnieć wszystkim, że Kościół, który jest Mistycznym Ciałem Chrystusa, jest przeznaczony do stawienia czoła passio Ecclesiæ za przykładem Pana. To właśnie z tej męki – w której wszystko będzie wydawało się stracone, jak w Wielki Piątek 1 992 lata temu – Kościół odrodzi się, odrodzi i oczyści.

W tych dniach, w których obchodzimy Wielkanoc, każdy katolik znajduje w triumfie Chrystusa nad śmiercią i grzechem powody dla własnej wierności Ewangelii. Nasz Pan powiedział nam na krótko przed swoją męką: Nie bójcie się: Ja zwyciężyłem świat.

Carlo Maria Viganò, arcybiskup”

W sobotę, 26 kwietnia 2025 r. wyruszy do Tulec “68 Piesza Pielgrzymka o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim”

W sobotę 26 kwietnia 2025 r., jak Pan Bóg da, po rannej Mszy Św. w rycie rzymskim (odprawionej o godz. 6:00, w domowej kaplicy w Baranowie przy Placu Zmartwychwstania 1) Ks. Michał Woźnicki SDB wraz z wiernymi katolikami uda się do Poznania, na Wroniecką 9, skąd wyruszy “68 Piesza Pielgrzymka o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim do naszego salezjańskiego kościoła przy Wronieckiej 9 w Poznaniu”.

Trasa prowadzi spod salezjańskiego kościoła pw. NMP Wspomożycielki Wiernych do Sanktuarium Matki Boskiej w Tulcach (ok. 17 km).

Więcej na temat Pieszych Pielgrzymek do Tulec w zakładce Pielgrzymki. 

Jutro pogrzeb heretyka. Żaden katolik po śmierci heretyka i kacerza nie płacze. 25.04.2025 r.

25 kwietnia 2025,r., w Piątek Wielkanocny, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie “Jutro pogrzeb heretyka. Żaden katolik po śmierci heretyka i kacerza nie płacze”: – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

Kapłan, kazanie dotyczące m.in. osoby Jorge Bergoglio, kończył słowami:
” Jutro jest pogrzeb heretyka. Będziemy na pielgrzymce [do Tulec, z intencją o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim]. Jakieś requiem aeternam na pewno odmówimy. I to jest wszystko, co kacerzowi – heretykowi jesteśmy w stanie oddać. Żadnych żałób narodowych, bo to chyba tylko mogą te bandy właśnie diabelskich państw realizować taki program, bo żaden katolik po śmierci heretyka i kacerza nie płacze. Nie jest mu po prostu żal. Chrystus zmartwychwstał, prawdziwie zmartwychwstał, radujmy się Alleluja!”

Triduum Paschalne, Wielki Tydzień w domowej kaplicy w Baranowie. Harmonogram.


Podczas Mszy Św. we niedzielę 13.04.2025 Ksiądz Michał Woźnicki SDB, w ramach ogłoszeń, poinformował o porządku liturgii Triduum Paschalnego, które Kapłan odprawi w rycie, sprzed reformy z 1955 r.
Poniższy harmonogram podany jest z uwzględnieniem bieżących zmian.

Wielka Środa:
7:00 Różaniec
ok.8:00 Msza Św.
16:00 Ciemna Jutrznia

Wielki Czwartek:

16:00 Ciemna Jutrznia
18:00 Msza Św.
po Mszy Św. Adoracja do godz. 24:00

Wielki Piątek:
od 6:00 wznowiona adoracja Pana Jezusa w ciemnicy
15:00 Droga Krzyżowa
ok.16:00 Ciemna Jutrznia
ok. 18:00 Liturgia Męki Pańskiej; Missa Praesanctificatorum
ok 20:00 Gorzkie Żale
Adoracja Pana Jezusa w grobie do 24:00

Wielka Sobota:
6:00 Wznowienie adoracji
12:00 Święcenie potraw
18:00 Msza Św. poświęcenie ognia, paschału, wody
Adoracja Pana Jezusa w grobie do 24:00

Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego:
5:00 Różaniec
6:00 Procesja Rezurekcyjna, a po niej Msza Św.

Godzina rozpoczęcia liturgii w danym dniu jest stała, pozostałe godziny w danym dniu są orientacyjne.

“Bądź gotowy na trudności, na przeciwności” oraz o wykładzie p. Pawła Chmielewskiego. 12.03.2025r. Św. Grzegorza Wielkiego

12 marca 2025,r., w Św. Grzegorza Wielkiego papieża, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił ogłoszenia i kazanie “Bądź gotowy na przeciwności. Św. Grzegorza; oraz o wykładzie P. Chmielewskiego”: – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

W ogłoszeniach Kapłan odniósł się do sposobu i miejsca pochówku JE śp Ks. Bp Richarda Williamsona- więcej na ten temat więcej na ten temat- tutaj

Na początku kazania Ks. Michał Woźnicki SDB odczytał z “Żywotów Świętych” Ojca Prokopa Kapucyna żywot Św. Grzegorza Wielkiego. Ojciec Prokop pisał m.in:
” Wytępił herezje donatystów w Afryce, arianów w Hiszpanii, wygnał bezbożnych agnoitów z Aleksandrii i podobnychże sekciarzy zwanych neofitami z Galii, a cały naród Gotów przywiódł do wyrzeczenia się kacerstwa ariańskiego, które między nimi podówczas zagnieździło się. Był pomny na opłakany stan Wielkiej Brytanii, wtedy jeszcze pogańskiej. Posłał tam Św. Augustyna z Canterbury z kilku innymi zakonnikami, przez co ten kraj już wtedy bardzo ludny do Wiary Chrystusowej nawrócił…”

Pouczenie duchowne dot. żywotu Św. Grzegorz Wielkiego, Ojciec Prokop kończy słowami:
“…Naucz się przezwyciężać, wszelkie do przeprowadzenia dobrych twoich zamiarów przeszkody, bo takowe w każdej chwalebnej sprawie napotkać cię muszą.”

Dalej w kazaniu Ksiądz mówił m.in:
“Napotkasz trudności: dla jednego takie, dla drugiego takie- w wierze, bądź na nie gotowy- zwycięż je. Nie zamykaj sobie furtki, nie zamykaj sobie drogi, ale też nie odkładaj tego, co jest do zrobienia, na jutro. Nie ma jutra. Łaska Boża jest dana dziś, na teraz, na daną sytuację. Odrzucisz- Pan Bóg nie da następnej, może zabrać te, które dał wcześniej. Odbierze ci wiarę- stracisz ją.

W dalszej części kazania Ksiądz Woźnicki odniósł się do obecności, dzień wcześniej, na wykładzie red. Pawła Chmielewskiego z PCH 24 pod tytułem “Największa rewolucja w Kościele. Co się zmieni?”. Kapłan mówił m.in:
“Przez godzinę pan redaktor opowiadał (…) co nas czeka w związku z rewolucją synodalną (…).
Przedstawił sprawę z historią o tej synodalności, których to spraw jak słuchałem- poczułem niewiarygodną radość i dumę z tego tytułu, że to, o czym on mówi- nie może dotyczyć Kościoła Katolickiego- te rzeczy, które się dzieją. Nie na forum jakimś tam lokalnym, gdzieś, tylko Rzymu. Chodzi o synod rzymski i jego oddziaływanie i reperkusje na poszczególne kraje. W związku z tym, że chodzi tu o Polskę tę, o możliwość tej drogi synodalnej w Polsce (…)
Więc poczułem się dumny, bo zrozumiałem, że to, o czym on mówi, to nie jest Kościół Katolicki. To jest jakaś inna wspólnota, inne wyznanie, inna wiara, inny kościół.(…)
A ja dumny, że wyrzucony, no bo skoro to, co [pan redaktor Chmielewski] przedstawia dotyczy organizacji, w której ja byłem przez tyle lat, wyświęcony w dwutysięcznym roku, myśląc, że w Kościele Katolickim, a to jest to, co on tam opowiada, no to radość nie przynależeć do tej wspólnoty. Nie tej, w której się było wyświęconym, czy dla której się było wyświęconym, tylko tej, która dotyczy tego, co on o tej synodalności opowiadał: o historii, o założeniach, o wprowadzaniu, o metodach itd.


Potem były pytania. (…)
Czy zna biskupa- katolika. Czy wśród tych biskupów, którzy w tej drodze synodalnej uczestniczą- polskich biskupów jest jakiś katolik?
[Pan Chmielewski odpowiedział] że ma nadzieję, że wszyscy.
Ciekawe na czym opiera tę nadzieję, skoro takie rzeczy [jak opowiadał], się dzieją.(…)
Sposób w jaki pan redaktor Chmielewski odpowiadał, panu [ministrantowi] było wejście w dziedzinę sumienia, bo chodziło dokładnie o to, że w jakiś sposób ma być pan [ministrant] spokojny,że tak długo jak zmiany dzieją się gdzieś, a nie dotykają nas, to mamy możliwość się obronić i cały czas wierzyć, że to jest Kościół Katolicki. (…)
Potem była jedna osoba, druga osoba, potem ja zapytałem (…) powiedziałem o tej dumie swej, że z tej organizacji, o której on [pan redaktor Chmielewski] ten wykład miał, zostałem ekskomunikowany, w związku z czym się czuję dumny i radosny z tego powodu.
A zapytałem tylko o jedno- z kuluarów spotkania, wywiadu [pana Chmielewskiego] z kard. Rysiem- czy się umocnił w wierze?(…)
Odpowiedź właściwie jednoznaczna była: NIE- nie umocnił się. (…)


Potem pytały jeszcze inne osoby i pan redaktor zaczął odpowiadać na sposób, który kazał mi wstać, podnieść się, wyjść i wołać: ratujcie duszę swoją- pan jest redaktorem, a nie księdzem, pan zwodzi ludzi. Panie Pawle Chmielewski, jest pan zwodzicielem katolickich dusz- jako redaktor Polonii Christiana.
Dlatego, że przedstawiając drogę synodalną- stawiając tezy i opowiadając historię- z wiedzą (…) bez żadnej mimiki, na zimno, wypowiada jak taka maszyna (…) tak to wygląda (…) nie widzisz w tym przejęcia. To jak byś miał zapytać: czy ten człowiek kocha Kościół? No – on żyje z kryzysu Kościoła.(…)
Być może owoc z tego spotkania będzie, że jakaś jedna, czy druga dusza się tam opamięta, bo na resztę nie możesz liczyć…”
Pan Chmielewski jest zwodzicielem dusz- wchodzi w buty, które przynależą do dziedziny sumienia. Ludzie mu zadają pytania, które powinni zadać duszpasterzowi, i on nie mówi: proszę o to pytać biskupów, biskupa, księdza, tylko sam odpowiada ustawiając ludzi. Łaska Boża jest silniejsza, więc być może z tego spotkania, na którym byłem jakaś jedna , czy druga dusza się opamięta, a może nikt- nie wiem.
Natomiast od tej strony się cieszę, że byłem- tym bardziej, że później po wyjściu (…) pojechałem na Wroniecką. Tam się pomodliliśmy całym różańcem wieczorem o przywrócenie Mszy Św.
Bądź gotowy na trudności, na przeciwności.”


“Ks. Arcybiskup Carlo Maria Vigano, ekskomunikowany, przez uzurpatora, heretyka Bergoglio na Rzym napatrzył się dość- jako czwarta osoba w [hierarchii] państwa watykańskiego (…) i pisze słowa: “Niech upadną kłamstwa i oszustwa hierarchii i papiestwa przetrzymywanych jako zakładników przez wrogów Chrystusa podporządkowanych szatanowi.”
No nie pisze, że chodzi o spisek masońsko-żydowski, o przejęcie struktur Soboru Watykańskiego II, przez strukturę Soboru Watykańskiego II doprowadzenie do przejęcia struktur kościelnych- hierarchów kościelnych. Tego nie pisze, ale to tutaj jest, że to jest bycie zakładnikiem.
Bergoglio nie jest nikim innym jak zakładnikiem jest marionetką, jest kukłą (…)
A pan Chmielewski przedstawił wczoraj wizję: dopóki nam nie każą robić bezpośrednio źle, to to jest Kościół i mamy w nim trwać.
A wcześniej mówił, że Kościół budowany jest od góry, jak Kościół przez wieki miał. Czyli Kościół powszechny, który się rozszerza na kościoły lokalne. (…)

Polonia Christiana- ci redaktorzy to jest zatrzymywanie dróg wyjścia dla dusz, które coś widzą o kryzysie struktur kościelnych- ludzi- właśnie tych zakładników. Dali się wziąć w zakład i boją się z tego wyjść, bo gdzie znajdą kapłana, który będzie głosił katolicką naukę, będzie ważnie wyświęcony, będzie udzielał Sakramentów, gdzie będzie kościół, gdzie do szkoły poślę dzieci na katechizm, do Sakramentów, gdzie?
I każdy stoi przed tymi dylematami, sprawami.
Ale jednocześnie zostając na ten sposób, jak ci ludzie, te owce prowadzone na rzeź, tak by należało powiedzieć, ci na sali wczoraj- to nie jest żadne rozwiązanie.
I pan Chmielewski o tym wie, a uspokaja sumienia ludzi- na błędny sposób.
Więc czcigodny wierny- popatrz na siebie, w swoich sprawach, w których jesteś: “Niech upadną preteksty, które umiemy znaleźć, aby odłożyć nasze nawrócenie i nasz postęp w świętości”
[cyt. z Abp Vigano].“(…)

Co mamy dzisiaj do zrobienia?
Środa Suchych Dni w Kościele, tydzień Wielkiego Postu.
Zacząłeś już post? Pościsz? Wsparłeś post mówieniem prawdy, o czym było wczoraj, żeby rozbijać zawoje fałszu, które tworzą zło w twoim domu, w miejscu, gdzie jesteś, w pracy (…)
Środa Suchych Dni w Kościele. Dzień, czas, w którym mamy podejmować zmaganie dla uświęcenia naszej duszy. Jeżeli to zmaganie dla uświęcenia będziemy podejmować, będzie w nas widać miłość.
W panu Chmielewskim nie widać miłości do Kościoła. Widać znajomość faktów, wydarzeń ale, że Kościół kocha? Absolutnie nie.
Co najwyżej z niego żyje. Pytanie, czy dobrze, czy nie. Może jakby się nawrócił by dostatniej żył…”

Gdzie jest grób JE śp. Ks. Bp Richarda Williamsona.

12 marca 2025,r., w Św. Grzegorza Wielkiego , Papieża i Wyznawcy, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie, w ogłoszeniach – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.– Ksiądz Michał Woźnicki SDB mówił m.in:

“Wczoraj czcigodny pan [ministrant], ze współczesnej książki telefonicznej, czyli z internetu znalazł jakiegoś Polaka w Ramsgate, czyli w miejscowości, gdzie jest pochowany Ks. Bp Richard Williamson- na przykościelnym cmentarzu, przy kościele katolickim Św. Augustyna z Canterbury.
Zadzwonił do tego Polaka i poprosił, żeby tam poszedł- na grób zidentyfikowany ze zdjęć, które przysłał pan “Oszek”, za co, gdyby czynił to w dobrej wierze, należałoby podziękować- tak ze sprawiedliwości(…), żeby poszedł w to samo miejsce, które dało się zidentyfikować- zobaczył, czy jest tam grób.
Powinniśmy wiedzieć, gdzie jest grób Księdza Biskupa. (…)
Po co? Przynależy to do każdego człowieka.
Jak ty pochowałeś swojego ojca, matkę to tylko rodzina wie? (…)
No i jestem świadkiem sceny prawie jak z jakiegoś kryminału, czy horroru(…):
Tamten człowiek dzwoni. Wszedł na cmentarz. Przez furtkę się wchodzi w bramie starej. No i dzwoni do pana, że jest na cmentarzu.
Polak: “to gdzie mam iść?”
Więc
[pan ministrant] kieruje pana: “tutaj ma pan wszystko na tej pinezce zaznaczone”- kieruje pana.
Pan idzie i dochodzi do takich jakiś charakterystycznych dwóch drzew, więc jest już bardzo blisko miejsca na nowym cmentarzu, i doskakuje do niego człowiek. Tamten [Polak] przerywa rozmowę [telefoniczną].
Później, po jakimś czasie oddzwania i dzieli się, co się stało: no pojawiła się jedna, czy ileś osób pilnujących grobu i wywalili go z cmentarza, zakazali robić jakichkolwiek zdjęć, wywalili z cmentarza, że nie ma co tutaj szukać.
Więc ewidentnie jest, że raczej Ksiądz Biskup tam jest pochowany. Tam jest pochowany.
Ksiądz Biskup Stobnicki wie.
No i widać zabieg jest, żeby tam nie przychodzić, żeby się nie niosło(…)
Teraz pytaj czy Pan Bóg zechce zadziałać jak działał w wiekach dawnych?
Czyli, że w związku z grobem, przy grobie, zaczną się dziać cuda.
No wtedy będą mieli kłopot, no bo będą przybywać ludzie, gdzieś tam obrazek postawią, będą stawiać świeczki, krzyżyk, kwiatki.
W Anglii wiara katolicka jest prześladowana. To jest państwo, w którym zwyciężyła rewolucja Lutra w wydaniu anglikańskim Henryka VIII.
Ale dla Pana Boga to nie są prawa, którymi się ma kierować.
I tylko nam przychodzi się zapytać, czy taki sposób pochówku, taki wybór- to nie jest ukłon?
Komu złożony?
Ksiądz Biskup Williamson, jak potrafił, tak chciał być bezkompromisowy.
Jest ewidentne, że pochówek na takim cmentarzu musiał się odbyć za zgodą miejscowego przełożonego kościoła. Pytanie, czy on wyżej dopytywał.
Czy miał tytuł tamten odmówić, czy nie?
No ale ewidentnie jest, że: przeż nie jest, że wchodzisz na jakiś cmentarz i ktoś do ciebie doskakuje i cię wygania z cmentarza. Raczej by zapytał: w czym pomóc? (…)
A nie, żeby mówić, że nie wolno ci sfotografować, nie wolno tu fotografować i uciekaj z cmentarza, bo nie masz tu co szukać.
Znamienne rzeczy.”


W różańcu odmawianym po Mszy Św. Ks. Michał Woźnicki SDB oprócz stałej intencji o przywrócenie Mszy Św. w rycie rzymskim dodawał m.in:
“intencja włączona, za sprawą Św. Grzegorza- patrona Anglii, tego, który wysyłał Św. Augustyna z Canterbury do Anglii, który przybył w miejsce, gdzie dziś leży ciało, zwłoki śp. Ekscelencji Ks.Bp Richarda Williamsona, by miał godny grób.
Godny grób, to znaczy z personaliami tego, który w tym grobie leży.
Żeby katolicy mogli się na ten grób udać, pomodlić się. Po ludzku złożyć chwałę, hołd zmarłemu, a w świetle wiary- modlić się, także i o cuda i ze skutkiem cudów, przy tym, który tyle się nacierpiał: odrzucenia.
Od struktur kościelnych, które się jawiły jako Kościół Katolicki, do którego wrócił z schizmy, z herezji anglikańskiej. Przyszedł – nawrócił się.
I od swoich: Kapłańskie Bractwo [Piusa X].
[Biskupa], dla którego wszyscy okazali się niczym macocha, niczym ojczym.
Ale nie Bóg, nie Matka Kościół .
Żebyśmy w Jego grobie, jako katolicy mieli znak: nas może spotkać to samo.
Trzeba będzie wytrwać bez świateł- po ludzku- do śmierci i nie ugiąć się.
Intencja włączona: o godny grób. O godny grób w miejscu, które Pan Bóg dla swojego dziecka ma- z oznaczonymi personaliami.
By nie leżał w godnym miejscu pochowany niczym pies, kot albo szczur. Pupil.
Dla zadowolenia i spokoju żyjących.
Tego grobu będą pilnować strażnicy, żeby nikt tam nie chodził, nie robił zdjęć. Kościelni strażnicy.”

Cmentarz przykościelny przy kościele Św. Augustyna z Canterbury w Ramsgate.
26.02.2025 r. Pogrzeb JE śp. Ks. Bp Richarda Williamsona.
Od lewej stoją: Bp Giacomo Ballini, Bp Paul Morgann,
w środku- w kapie Bp Michał Stobnicki, obok w płaszczu: Ks. Pere Chazal
z prawej (w kapturze) Bp Thomas Aquinas,
Zdjęcie zrobione w kierunku morza, w nowszej (tylnej) części cmentarza, zza czarnego pomnika, na początku ścieżki prowadzącej do metalowej bramy w kamiennym ogrodzeniu.
Z lewej strony grobu Biskupa Williamsona znajduje się nagrobek, w którym pochowani są:
FRANCIS HILL oraz MARGARET ANN BOWN
dokładna lokalizacja grobu na mapach google- tutaj
Miejsce grobu na zdjęciu zrobionym od strony morza (od metalowej bramy w kamiennym ogrodzeniu cmentarza) w kierunku kościoła Św. Augustyna z Canterbury w Ramsgate

Opublikowane w tym tekście zdjęcie z pogrzebu, przesłane 3.03.2025r. do Ks. Michała Woźnickiego SDB przez pana “Jana Oszka”, pochodzi z wpisu zamieszczonego 28.02.2025r. na platformie X, na profilu “Trad Cath HQ”

Blokada kanału Youtube- brak możliwości transmisji

12 marca 2025 r. serwis Youtube zablokował na tydzień kanał “Pl.Zmartwychwstania 1, Baranowo. Jakub Zygarłowski.”
W związku z tym na razie nie ma możliwości transmisji Mszy Św. w rycie rzymskim odprawianych przez Księdza Michała Woźnickiego SDB.

Nie potrafię też umieścić na tym blogu dokonywanych zapisów audio kazań, ogłoszeń i czytanego codziennie przez Kapłana Apologetycznego Katechizmu Katolickiego.
Jeśli ktoś ma fachową wiedzę, i może pomóc w kwestii zamieszczania tutaj nagrań audio– proszę o pomoc i wiadomość na maila: wobroniemszy@gmail.com

Jakub Zygarłowski

Jako powód podano: “naruszenie wytycznych dla społeczności”.

We wskazanym przez Youtube kazaniu Kapłan mówił m.in o sposobie i miejscu pochówku JE Bp Richarda Williamsona, a także o informacjach jakie ukazały się po uroczystościach pogrzebowych w miejscowej, angielskiej prasie.
Ks. Woźnicki mówił m.in :
Dlaczego te osoby, które były na na pogrzebie – dwieście [osób] nie pojechało na pogrzeb?
A ciało [biskupa Williamsona] dwóch, trzech, pięciu jedzie pogrzebać? (…)
Dlaczego się to dzieje?

Z obawy.
Przed kim?

Przed żydami! Przed niektórymi żydami którzy tam sami albo bezpośrednio, albo przez inne ręce poszliby i znieważyliby grób. Ludzie się boją tego co Żydzi zrobią i co żydzi robią.”

Kazanie JE Ks. ABP Carlo Maria Vigano na Środę Popielcową. 11.03.2025r.

11 marca 2025,r., podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił ogłoszenia i kazanie: – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

W ogłoszeniach Ks. Woźnicki odczytał zaproszenie Klubu Polonia Christiana na spotkanie, na które Ksiądz chciałby się udać, z red. Pawłem Chmielewskim pod tytułem “Największa rewolucja w Kościele. Co się zmieni?”
Spotkanie ma się odbyć we wtorek 11 Marca o godzinie 18:15. W Domu Technika NOT, ul. Wieniawskiego 5-9, sala nr 119, I piętro.

Dalej w ogłoszeniach Ks. Woźnicki informował m.in o obecności dnia poprzedniego (10.03.2025r.) w Licheniu, gdzie na tamtejszej “Kalwarii” Kapłan odbył Drogę Krzyżową.

Wraz z panem ministrantem Kapłan modlił się również u drzwi bazyliki oraz u drzwi kaplicy Miłosierdzia Bożego, gdzie w sierpniu 2016 r. Ks. Woźnicki odprawił pierwsze w swoim życiu Msze Św. w rycie rzymskim

Druga w życiu Ks. Michała Woźnickiego SDB Msza Św. odprawiana w rycie rzymskim, podczas warsztatów Ars Celebrandi, rankiem 10 sierpień 2016 r.- Kaplica Miłosierdzia Bożego w Licheniu
(zdjęcie zaczerpnięte ze strony https://arscelebrandi.pl/)

11.03.2025 r. W kazaniu Ks. Woźnicki odczytał dodając swój komentarz kazanie JE Ks. Abp Carlo Maria Vigano na Środę Popielcową.

JE. Ks. Abp Vigano pisał m.in:

“Ta Środa Popielcowa wyznacza wejście w czas pokuty i oczyszczenia, aby przygotować nas ciałem i duchem na ten triumf Naszego Pana: prawdziwy, historyczny triumf, którego świadkami byli współcześni, obchodzone przez chrześcijan w każdym wieku i każdym miejscu. Aby towarzyszyć nam w tym oczyszczeniu, święta Liturgia pokazuje nam, co nasi ojcowie czynili w Starym Testamencie i wskazuje nam na potrzebę bycia gotowym z kolei na stawienie czoła wielkim prześladowaniom Czasów Ostatnich. Ponieważ nie możesz walczyć bez ćwiczeń lub stawić czoła wyścigowi bez treningu.”

“Niech więc opadną zasłony i zasłony sztuczki którzy próbują ukryć grzech i występki, zaprzeczyć im, nadać im pozory dobra i cnoty. Niech spadają koce, które ukrywają okropne zbrodnie i zbrodnie – przeciwko Bogu i dzieciom, przede wszystkim – w sieci nikczemnego współudziału między zagubionymi duszami. Niech upadną fikcje zbuntowanego świata, kłamstwa wypaczonego autorytetu, piekielnego systemu, który zaprzecza, obraża i walczy z Chrystusem i Jego dziećmi. Niech upadną kłamstwa i oszustwa hierarchii i papiestwa przetrzymywanych jako zakładników przez wrogów Chrystusa podporządkowanych szatanowi. Niech upadną argumenty i wymówki, które zbyt często formułujemy, aby usprawiedliwić nasze lenistwo, naszą duchową bezwładność, naszą niezdolność do stanięcia po którejś ze stron i pozostania pod sztandarem naszego boskiego Króla. Niech upadną preteksty, które umiemy znaleźć, aby odłożyć nasze nawrócenie i nasz postęp w świętości.”

Tego dnia- 11.03.2025 Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego.
Apologetyczny Katechizm Katolicki 19 cz.2 Pismo św. Nowego Zakonu-  do odsłuchania tutaj.

11.03.2025, w godzinach wieczornych, po opuszczeniu spotkania z Panem red. Chmielewskim, Ksiądz Michał Woźnicki SDB udał się wraz z panem ministrantem przed drzwi kościoła salezjańskiego przy Wronieckiej 9, Kapłan zanosił modlitwę różańcową (do odsłuchania tutaj) ze stałą intencją:
“o przywrócenie Najświętszej Ofiary Mszy Św. w rycie rzymskim do naszego salezjańskiego kościoła- Wroniecka 9 w Poznaniu, a przez to przyczynienie się, by Najświętsza Ofiara Msza Św. w rycie rzymskim została przywrócona do każdego katolickiego kościoła, budowanego i konsekrowanego dla składania w nich Najświętszej Ofiary Msza Św. w rycie rzymskim- nie posoborowych uczt, naszego miasta Poznania, Polski, Europy i świata. Prosimy o każdy kościół, kaplicę, ołtarz.
Jeden po jednym. Jeden co do jednego. Jeden, każdy, wszystkie!“

“Z obawy przed żydami”. O pochówku JE Ks. bp Richarda Williamsona 10.03.2025r.

10 marca 2025,r., Czterdziestu Męczenników, podczas Mszy Św. w rycie rzymskim, odprawianej w domowej kaplicy katolickiego domu przy Placu Zmartwychwstania 1 w Baranowie Ksiądz Michał Woźnicki SDB wygłosił kazanie: – do odsłuchania w ramach transmisji Mszy Św.

Kapłan w kazaniu najpierw odczytał z Żywotów Świętych autorstwa Ojca Prokopa Kapucyna przypadający na ten dzień żywot Czterdziestu Męczenników, dalej w kazaniu, odnosząc się do niezłomnej postawy Ks. Bp Richarda Williamsona, oraz do sposobu pochówku Jego doczesnych szczątków Ks. Woźnicki mówił m.in:
“No i szczęśliwie pogrzeb się odbył.
Jedź znaleźć grób…
Napisałem do dwóch osób, o których jakoś tam wiem, że są w pobliżu miejsca nam wskazanego: cmentarz przy kościele Świętego Augustyna z Cantenbury w Ramsgate. To jest kilkadziesiąt, zależy od którego miejsca liczyć, kilometrów od Londynu, w kierunku kanału, więc na wschód.
Udała się osoba (…) i grobu ni hu hu.
A cmentarzyk taki jak ogród czcigodnego pana [ministranta], wiele większy nie będzie.
Więcej- osoba która tam jakoś tym cmentarzem zarządza, czy ma większą orientację
[powiedziała] : ” tutaj nie ma takiego “.
To gdzie jest?
No i mamy to zestawienie. Dlaczego tak się dzieje, tak by się dziać mogło, że może jest gdzie indziej pochowany.
Ale dlaczego tak by było? Dlaczego te osoby, które były na na pogrzebie – dwieście
[osób] nie pojechało na pogrzeb?
U nas jest normalne, że jest pogrzeb, że jest Msza. Tych ludzi się zaprasza na bankiet, bo z daleka przyjechali.
A ciało [biskupa] dwóch, trzech, pięciu jedzie pogrzebać? (…)
Dlaczego się to dzieje? Z obawy.
Przed kim? Przed żydami! Przed niektórymi żydami którzy tam sami albo bezpośrednio, albo przez inne ręce poszliby i znieważyliby grób. Ludzie się boją tego co Żydzi zrobią i co żydzi robią.”


Tego dnia Ksiądz Woźnicki odczytał też (dodając swoje komentarze) kolejny fragment, wydanego nakładem Towarzystwa Świętego Michała Archanioła w Miejscu Piastowym, w 1939 roku, Apologetycznego Katechizmu Katolickiego autorstwa Ks. Walentego Gadowskiego.
Apologetyczny Katechizm Katolicki 19 cz.1 Pismo św. Nowego Zakonu-  do odsłuchania tutaj.